CZY UMIESZ ROZGRYWAĆ ?

18.06.2004

Problem 14

N otwierał 1 , po czym WE dolicytowali się do 6 . Jak powinien rozgrywać W po ataku damą trefl ?

Zsumowanie punktów prowadzi do prostego wniosku, że S ma rękę bez jednego choćby punktu, a N wszystkie pozostałe figury i figurki (3 walety). Impas pik więc nie udaje się, co oczywiste. Wyrobić nic nie możemy. W takim przypadku należy zwrócić swoja uwagę na inne techniki rozgrywki. W tym rozdaniu będzie to manewr wpustki połączony z przymusem – czyli przymus wpustkowy. Trzeba go jednak przygotować. Jeśli najpierw pociągniemy wszystkie nasze wygrywające to w czterokartowej końcówce nam zostanie AD w pikach i K6 w kierach, natomiast N będzie trzymał drugiego króla pik i drugiego asa kier. Nasze zagranie w kiera – niezależnie w króla czy w blotkę N zabije asem i odejdzie w kiera. D7 w tym kolorze nie może nam zagwarantować dwóch lew. S jest chudy i bosy ale kartę starszą od 7-ki musi mieć, bo inaczej N musiałby mieć 5 kierów AW1098 i otworzyłby 1 , a nie 1 . Cały “szpil” polega na zagraniu blotką kier spod króla do damy gdy jeszcze mamy dojście do stołu. N musi przepuścić – zabicie bowiem natychmiast daje dwunastą lewę. A teraz po zaatutowaniu i przebiciu po drodze trefla doprowadzamy do trzykartowej końcówki, w której my mamy AD w pikach i singlowego króla w kierach. A co ma utrzymać N ? Jeśli taką samą pod względem kolorów końcówkę, to wpuszczamy go asem kier i czekamy z AD pik. Jeśli wysingluje króla pik – gramy ten kolor z góry. Oczywiście jeśli nie zgadniemy co zostawił sobie w trzykartowej końcówce obrońca, to przegramy. Ale innej szansy nie ma, a jak nie zgadujemy w takich końcówkach, to są jeszcze klasztory do zasiedlenia.