Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2003

Turniej nr. 2 - 10 lutego 2003 

 

Rozdanie 17

QJ6
AQ
J82
K9875
Rozd. N, Po partii NIKT
A10
J10987432
976
==
K72
K
AQ1043
6432
98543
65
K5
AQJ10

 

W

N

E

S

-

1

1

1

4

pas

pas

ktr.

pas

pas

pas

 

Najprawdopodobniej gracz S nie powstrzyma się od kontry na 4, tym bardziej że taka zapowiedź nie musi obiecywać zacinki atutowej, ona po prostu przyrzeka “coś w karcie”. S ma przecież 10 PC, a jego partner otworzył licytację na pierwszej ręce. I 4 z kontrą zostaną wygrane, do oddania są bowiem jedynie dwie lewy atutowe oraz karowa. Jedyna szansa obrony to (nierealny) pierwszy wist blotką karo. Jeśli rozgrywający wykona wówczas w dziadku jakikolwiek impas, S weźmie lewę K i karo powtórzy. A potem N dostanie się do ręki asem atu i poda partnerowi przebitkę karową. To jednak czysta teoria. Tym bardziej że nawet w tak trudnych okolicznościach gracz W może przecież zabić pierwszą lewę A, co zablokuje obrońcom ten kolor (i uniemożliwi wzięcie w nim przebitki).

lp

zapis
dla NS

ile razy

punkty

%

1 -880 4 3.37 0.27
2 -800 1 8.83 0.72
3 -690 4 14.29 1.16
4 -670 1 19.75 1.60
5 -630 17 39.40 3.19
6 -590 187 262.14 21.24
7 -550 1 467.41 37.88
8 -530 2 470.69 38.14
9 -500 17 491.43 39.82
10 -470 1 511.09 41.42
11 -450 2 514.36 41.68
12 -420 62 584.24 47.35
13 -300 6 658.49 53.36
14 -170 23 690.16 55.93
15 -150 14 730.55 59.20
16 -140 3 749.12 60.71
17 -100 43 799.34 64.78
18 -50 24 872.50 70.71
19 50 4 903.07 73.18
20 90 1 908.53 73.62
21 100 63 978.41 79.29
22 110 5 1052.66 85.30
23 140 9 1067.94 86.54
24 150 3 1081.05 87.61
25 170 15 1100.70 89.20
26 250 1 1118.17 90.61
27 300 14 1134.55 91.94
28 400 2 1152.02 93.36
29 420 10 1165.12 94.42
30 430 1 1177.13 95.39
31 450 1 1179.31 95.57
32 500 6 1186.96 96.19
33 530 1 1194.60 96.81
34 590 8 1204.43 97.60
35 800 9 1222.99 99.11
36 1400 1 1233.91 99.99
37 Śred. 52 617.00 50.00

I znów uwaga przede wszystkim teoretyczna – strona NS spisałaby się lepiej, gdyby po 4 przeciwników poszła w obronne 4 albo nawet 5. Aby jednak obrony te okazały się opłacalne (osiem lew w piki, dziewięć w trefle, z kontrą 300 dla WE), konieczne byłoby złapanie singloweego K w ręce E (!). Wprawdzie rozgrywający sam w kiery nie zagra, ale w którymś momencie uczyni to za niego gracz W. To jednak tylko przy grze w piki, aby bowiem obłożyć kontrakt 5 (N) z kontrą bez dwóch, zawodnik E sam będzie musiał zawistować singlowym K (albo A, a w drugiej lewie wyjść K), dla wyegzekwowania maksymalnej wpadki obrońcom konieczna będzie bowiem kierowa przebitka.

Minimaks teoretyczny: 4 (NS) z kontrą, 8 lew albo 5 (NS) z kontrą, 9 lew; 300 dla WE.

 następne rozdanie