|
||
9 turniej w dniu 12 września 2005 |
||
Komentarze Wojciecha Siwca do rozdań
9 turnieju par
|
Rozdanie 1; rozdawał N, obie przed partią.
Nasz System:
1 z taką ręką, tzn. posiadając pełny, gotowy do ściągnięcia kolor, najlepszą taktyką jest na ogół przyczajenie się w pierwszym okrążeniu licytacji, być może przeciwnicy zagrają końcowy kontrakt w bez atu, nawet na szczeblu końcówki2 obie starsze czwórki, maksimum otwarcia (minimum z dwoma starszymi czwórkami zostałoby wskazane rebidem 2BA)3 teraz nie ma już na co czekać, na pewno finalnym kontraktem oponentów nie staną się 3BA
Wspólny Język:
1 z taką ręką, tzn. posiadając pełny, gotowy do ściągnięcia kolor, najlepszą taktyką jest na ogół przyczajenie się w pierwszym okrążeniu licytacji, być może przeciwnicy zagrają końcowy kontrakt w bez atu, nawet na szczeblu końcówki2 cztery kiery, niewykluczone cztery piki3 teraz nie ma już na co czekać, na pewno finalnym kontraktem oponentów nie staną się 3BA4 naturalne, cztery piki, forsing, według WJ 2000 – Stayman jest odzywką trójznaczną, zapowiedź 3 gracza N wskazuje więc wariant forsing do dogranej na dowolnym składzie (posiadając pięć pików, N – najczęściej – zgłosiłby w poprzednim okrążeniu 2 – transfer na piki); oczywiście w sekwencji tej możliwe są też różne rozwiązania konwencyjne
albo (w obu systemach):
1 wielu posiadaczy tej kary zdecyduje się jednak na bezpośrednie wejście do licytacji2 kontra negatywna (nawet jeżeli para po wejściu przeciwników na szczeblu dwóch gra kontrą karną, to po ich wejściu z przeskokiem kontra powinna mieć charakter wywoławczy)3 obie starsze czwórki; partner, kontrując negatywnie 3, był przygotowany na grę co najmniej na szczeblu trzech, a otwierający ma nadwyżkową rękę z obiema starszymi czwórkami i pełnym wyłączeniem w karach, powinien więc przesądzić dograną (i ułatwić licytację partnerowi, który z siłą podobną do posiadanej, ale mniejszym układem, w tym 3–4 w kierach i pikach, mógłby na alternatywne 3cc gracza S spasować)
albo wreszcie:
1 W może sobie też pozwolić na jeszcze wyższy skok2 nadal kontra negatywna3 teraz S musi zgłosić młodszą ze swoich starszych czwórek4 naturalne, czwórka, możliwość gry w piki i trefle
Cztery kara strony WE byłyby jeszcze kontraktem dla niej opłacalnym, zakończyłyby się bowiem jedynie wpadką bez dwóch (z kontrą za 300). Tymczasem NS mają tu do bezproblemowego wzięcia aż jedenaście lew przy grze w piki. Rozgrywający przebije drugie karo, dwa razy zaatutuje, po czym zagra kiera do mariasza – i już będzie dysponował jedenastoma wziątkami (pięcioma pikowymi, pięcioma treflowymi oraz kierową).
Minimaks teoretyczny: 5 (NS), 11 lew; 450 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 11 (NS); – 8 (WE); – 9 (NS); – 11 (NS); BA – 5 (NS).
Rozdanie 2; rozdawał E, po partii NS.
1 według "nowoczesnych" tendencji licytacyjnych, ręka ta nadaje się na pierwszoręczne otwarcie 1, nawet w niekorzystnych założeniach, ufam wszakże, że nie wszyscy uczestnicy wrześniowych Korespondencyjnych Mistrzostw Polski 2005 grają już aż tak "nowocześnie"2 naturalne, prawie na pewno piątka3 kontra wywoławcza, silny wariant otwarcia 1; W nie może zgłosić precyzyjnie limitującego jego rękę (co do siły) 1BA ze względu na brak stopera karowego4 S wie o dwóch dobrze sfitowanych kolorach – pikach i karach, zapowiada więc – w ataku! – końcówkę w piki...5 ...a W kontruje ją, nieświadom faktu, że w zasadzie powinien udać się w obronne 5!
I tak – WE wygraliby bez trudu końcówkę w kiery (oddając tylko dwa kara oraz A), ale i NS są praktycznie skazani na zrealizowanie końcówki w piki. Kontrakt 4 (S) położyłby bowiem – tylko i wyłącznie! – absolutnie nierealny pierwszy wist cc2 (!?), spod mariasza, po którym E utrzymałby się 10 i zagrałby w atu. W wziąłby wtedy lewę K i powtórzyłby pikiem, a potem dostałby się do ręki treflami i połączyłby atu po raz trzeci. Tylko po takiej obronie rozgrywający zostałby ograniczony do dziewięciu wziątek: czterech pikowych i pięciu karowych, po każdej innej natomiast przebiłby na stole co najmniej jednego trefla i z łatwością zrobiłby swoje. A po ataku K (nie mówiąc już o ściągnięciu A i kontynuacji K), którego E przejąłby A i zagrałby w atu – S dodałby z ręki blotkę. W zdobyłby wówczas lewę K i powtórzyłby pikiem. W tym wariancie gry rozgrywający wyrobiłby sobie jednak przebitkami W, i to byłaby jego dziesiąta lewa (oprócz czterech pikowych i pięciu karowych). Natomiast 4 (N) położyłby tylko i wyłącznie pierwszy wist w atu.
Minimaks teoretyczny: 4 (NS) z kontrą, 9 lew albo 5 (NS) z kontrą, 10 lew; 200 dla WE. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 10 (WE); – 10 (NS); – 10 (WE); – 9 (NS); BA – 7 (WE).
Rozdanie 3; rozdawał S, po partii WE.
1 kiery E są zbyt słabe na trapping-pasa (i późniejsze ukarnienie ewentualnej kontry wznawiającej otwierającego)2 w zasadzie blokujące
albo:
albo:
1 kiery E są zbyt słabe na trapping-pasa (i późniejsze ukarnienie ewentualnej kontry wznawiającej otwierającego)2 w zasadzie blokujące
Grając w kara, W bez trudu skompletuje dziesięć wziątek, a jedenastej pozbawi go bądź to kierowa przebitka, bądź to dwukrotne połączenie przez obrońców atutów. Ale po naturalnym pierwszym wiście A N musi już koniecznie kontynuować A i kierem – do przebitki, inaczej rozgrywający zrealizuje nielicytowaną końcówkę karową. A kiedy NS przepchną się w 3, powinni już zostać skontrowani i obłożeni bez dwóch, za 300. Optymalna obrona przeciwników przeciwko temu kontraktowi to wist w singla trefl (poprzedzony ewentualnie ściągnięciem A). Potem E dostanie się do ręki karem i poda partnerowi przebitkę treflową, a ten połączy następnie trzy razy atu (dwa, jeśli pierwszy wist nastąpił A). Po takiej obronie rozgrywający odda trzy lewy atutowe oraz trzy kara. Minimaks teoretyczny: 4 (WE), 10 lew; 130 dla WE. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 8 (NS); – 10 (WE); – 7 (WE); – 7 (NS) BA – 8 (WE).
Rozdanie 4; rozdawał W, obie po partii.
1 słabe longery, nie polecam więc wejścia 1 (ani 2 – dwukolorówka Wilkosza)2 22 PC i pięciokart w treflach w pełni uzasadniając ten rebid z przeskokiem
albo:
1 pewnie jednak niejeden gracz N przed tym wejściem (popartyjnym!) się nie powstrzyma...2 22 PC i pięciokart w treflach w pełni uzasadniając ten rebid z przeskokiem
albo wreszcie:
1 dwukolorówka Wilkosza2 do koloru partnera3 22 PC i pięciokart w treflach w pełni uzasadniając ten rebid
Pewnie każda para WE znajdzie się w tej końcówce (25 PC i longer roboczy w treflach) i zazna goryczy porażki, najczęściej bez dwóch. Nawet jeśli przeciwko 3BA (W) N nie wyjdzie w kiera, tylko w pika, rozgrywający nie przezwycięży podziału trefli 4–1. Teoretycznym minimaksem rozdania jest kontrakt 3 (W!), możliwy wszakże do zrealizowania raczej wyłącznie w widne karty, przy założeniu czterokartowej opozycji atutowej w ręce S (na przykład po pierwszym wiście kierowym rozgrywający musiałby w drugiej lewie wyjść z ręki blotką trefl!? a potem wyimpasować obrońcy z prawej jego drugi honor atutowy). Gwoli absolutnej ścisłości, 3 (E) zostałoby definitywnie położone po ataku pikowym bądź figurą karo.
Minimaks teoretyczny: 3 (W!), 9 lew; 110 dla WE. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 9 (W!); – 7 (WE); – 7 (NS); – 6 (NS, WE!); BA – 7 (WE).
Rozdanie 5; rozdawał N, po partii NS.
Nasz System:
1 co najmniej inwit do końcówki z fitem pikowym
Wspólny Język:
1 w tym wypadku jednoznaczny inwit do dogranej z fitem w kolorze partnera
To najmniej problemowe z dotychczasowych rozdań wrześniowych Korespondencyjnych Mistrzostw Polski 2005 – prawie każda para WE znajdzie się w końcówce pikowej i zrobi swoje, oddając jedynie oczywiste trzy lewy: atutową, treflową oraz kierową. Gwoli ścisłości, na WE wychodzą też dwie inne końcówki: kierowa oraz bezatutowa (bez nadróbek wszakże).
Minimaks teoretyczny: 4 (WE), 10 lew albo 4 (WE), 10 lew; 420 dla WE. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 7 (WE); – 8 (WE); – 10 (WE); – 10 (WE); BA – 9 (WE).
Rozdanie 6; rozdawał E, po partii WE.
1 transfer na kiery2 kwestia temperamentu?3 ze względu na trzykartowy fit kierowy przy drugim A
Końcówka kierowa powinna być w tym rozdaniu kontraktem standardowym. Niestety, po pasywnym wiście treflowym (albo kierowym) gra ta zostanie obłożona. Rozgrywający weźmie bowiem trefla w ręce, ściągnie A K i zaimpasuje damę karo. W zdobędzie wziątkę na D, po czym będzie kontynuował treflem (może też posłać do przebitki blotkę karo, po dokonaniu której E odwróci w pika). Gdy następnie rozgrywający powtórzy karem, W nie wskoczy asem, tylko dołoży blotkę – aby jego partner dokonał przebitki damą atu i zagrał w piki. Po takiej obronie gracze WE dostaną cztery lewy: dwie karowe, kierową oraz pikową. W rozdaniu wychodzi natomiast końcówka bezatutowa, tyle że wyłącznie z dobrej ręki S [3BA (N) położy – jedynie! – atak pikowy]. Jeżeli W wyjdzie wówczas w pika, rozgrywający weźmie lewę D, a potem wyrobi sobie kiery (cztery kiery plus trzy trefle plus dwa piki); natomiast po wistach pasywnych – S dostanie się do stołu kierem i zagra stamtąd w kara – na impas damy. Ponieważ A znajduje się w ręce bezpiecznego (tzn. niemogącego efektywnie otworzyć pików) gracza W, rozgrywający wyrobi sobie ten kolor i również skompletuje dziewięć wziątek (trzy karowe plus trzy treflowe plus dwie kierowe plus pikowa).
Minimaks teoretyczny: 3 BA (S!), 9 lew; 600 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 7 (NS); – 9 (NS); – 9 (NS); – 7 (WE); BA – 9 (S!).
Rozdanie 7; rozdawał S, obie po partii.
1 w Naszym Systemie można też rozpocząć od 1, najlepiej opisze jednak tę rękę otwarcie 1BA, a potem rebid bezatutowy2 najczęściej negat3 kontra wywoławcza4 18+–21 PC w składzie zrównoważonym5 Stayman6 brak starszych czwórek7 cztery piki (z pięcioma padłby w poprzednim okrążeniu transfer 2), próba znalezienia kontraktu bezpieczniejszego od bezatutowego (na szczeblu częściówki); alternatywą są 2BA
albo:
1 w Naszym Systemie można też rozpocząć od 1, najlepiej opisze jednak tę rękę otwarcie 1BA, a potem rebid bezatutowy2 najczęściej negat3 kontra wywoławcza4 18+–21 PC w składzie zrównoważonym5 Stayman6 brak starszych czwórek7 naturalne, 5, S boi się o kiery (szczególnie w kontekście wywoławczej kontry E na negat 1, najczęściej wskazującej kolory starsze)
Gracze NS powinni rozpoznać zagrożenie kierowe, szczególnie wówczas, gdy przeciwnik E zamelduje się w licytacji kontrą, i zapowiedzieć częściówkę w piki bądź w kara. Na pierwszą z nich będzie można wziąć dziewięć lew, nie atutując do końca, tylko po częściowym jedynie zaatutowaniu (K, A) wyrabiając kara. Jeżeli po zabiciu trzeciej rundy kar obrońca E wyjdzie w kiery – pod podwójny renons (zakładam, że broniący ściągną wcześniej dwie lewy kierowe), rozgrywający przebije w ręce N, po czym – nie ściągając trzeci raz atu (D) – będzie grał dobre kara i trefle, aż E dokona przebitki. Tak grając, rozgrywający kontrakt pikowy odda jedynie dwa kiery, karo (oczywiście w pierwszej rundzie tego koloru trzeba będzie wyjść z ręki N na impas) oraz pika. Natomiast grając w kara, S weźmie bez problemu lew dziesięć, odda bowiem jedynie dwa kiery oraz wziątkę atutową. A gdy strona NS mimo wszystko zdecyduje się poszukać szczęścia w kontrakcie bezatutowym, broniący wezmą pięć kierów oraz lewę karową, ograniczą zatem rozgrywającego do siedmiu wziątek.
Minimaks teoretyczny: 3 (NS), 9 lew; 140 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 8 (NS); – 10 (NS); – 8 (WE); – 9 (NS); BA – 7 (NS).
Rozdanie 8; rozdawał W, obie przed partią.
1 otwarcie 1 padło na trzeciej ręce, W powinien więc zachować daleko posuniętą ostrożnośćalbo:
1 sztuczne, przede wszystkim pytanie o trzy piki (jeżeli system daje taką możliwość)2 trzy piki
albo wreszcie:
1 E może również podnieść kolor partnera – z trzema kartami i bocznym singletonem...2 ... to jednak często sprowokuje W do zainwitowania końcówki i dojdzie do tragedii (oczywiście może do niej dojść także po innej sekwencji licytacyjnej)
Rozkłady są bowiem dla strony WE nieprzychylne i już jej kontrakty 2 i 2 powinny się zakończyć wpadkami bez jednej. A wyższe gry w te miana zostaną już – prawdopodobnie – skontrowane. Najwyższy kontrakt, jaki bez pomocy obrońców może w tym rozdaniu zrealizować którakolwiek z par, to 2 (NS), najprawdopodobniej żaden z graczy tej strony nie zabierze jednak w ogóle głosu w licytacji (S ma bowiem kara z licytowanymi karami E, a N piki za licytowanymi pikami W).
Minimaks teoretyczny: 2 (NS), 8 lew; 90 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 8 (NS); – 7 (WE); – 7 (NS, WE!); – 7 (WE); BA – 7 (WE).
Rozdanie 9; rozdawał N, po partii WE.
1 S ma aż 6 PC (maksimum pasa na 1BA) oraz tylko pięć słabych kierów, nie widzi więc konieczności (ani uzasadnienia) dla zgłaszania transferu 2 (bowiem kontrakt 2, przy niezbyt silnym dublu kierowym u N, może zakończyć się wpadką, podczas gdy 1BA zostanie zrealizowane "z bilansu")
albo:
1 transfer na kiery, licytacja superortodoksyjna
I tak właśnie się stanie – 2 (NS) powinny zostać obłożone bez jednej (obrońcy wezmą trzy honory atutowe, karo, trefla oraz dodatkową lewę kierową – skutkiem skrótu atutowego), podczas gdy 1BA (N) jest wykładane (N wyrobi sobie trefle), a ósmej lewy pozbawi rozgrywającego jedynie pierwszy wist karowy (W zdobędzie wziątkę D, ściągnie A i będzie kontynuował kierem, a E zabije D królem i powtórzy karem). Natomiast 2BA (S) nie można położyć w żaden sposób.
Minimaks teoretyczny: 2 BA (S!), 8 lew, 120 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 9 (N!); – 7 (WE); – 7 (NS); – 7 (WE); BA – 8 (S!).
Rozdanie 10; rozdawał E, obie po partii.
1 trochę za słaby kolor kierowy, ale spora siła i układ 6–4 upoważniają do takiego otwarcia, nawet po partii; na pewno też nie jest to – z wielu powodów – karta odpowiednia na otwarcie 1
1 multi, uwagi jak poprzednio2 do koloru partnera3 kiery4 niektórzy gracze E zdecydują się na wznowienie licytacji kontrą, tym razem będzie to jednak słaby pomysł
Sądzę, że na zdecydowanej większości stołów strona N utrzyma się w kontrakcie 2. Teoretycznie rzecz biorąc, jeżeli będzie on rozgrywany przez S, będzie można go położyć, chociaż wyłącznie po ataku cc3 (!?), 2 (N) są natomiast (teoretycznie) nieobkładalne. W praktyce los obu kontraktów – tak 2 (S), jak i 2 (N) – bardziej niż od teoretycznych prognoz zależeć będzie od przyjętych przez graczy koncepcji rozgrywki i obrony. Przeciwko 2 (S) W wyjdzie bowiem w pika bądź w trefla, a przeciwko 2 (N) E zaatakuje w pika albo w karo. W każdym z tych przypadków kontrakt powinien zostać zrealizowany: albo bowiem rozgrywający wykorzysta trzy lewy pikowe, albo przebije w ręce N karo, albo odda tylko jedną lewę atutową (gdy broniący – aby nie dopuścić do przebitki u N – połączą dwa razy atuty). Wszystkie gry wyższe, gdyby do nich doszło, powinny już zostać obłożone, często nie bez jednej.
Minimaks teoretyczny: 2 (N!), 8 lew; 110 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 7 (NS); – 7 (WE); – 8 (N!); – 7 (NS); BA – 7 (WE).
Rozdanie 11; rozdawał S, obie przed partią.
1 słabe dwa
1 multi2 partnerze, pokaż kolor swojego longera transferem! (chodzi o to, aby ustawić ostateczny kontrakt z silniejszej ręki N)3 transfer na piki
Prawie wszystkie pary NS zagrają w tym rozdaniu końcówkę w piki. Po naturalnym – z obu rąk – ataku treflowym rozgrywający wyatutuje, po czym zagra W na impas. Wprawdzie manewr ten nie powiedzie się, ale potem na wyrobione karo rozgrywający pozbędzie się z ręki S blotki kierowej, weźmie więc lew jedenaście (a przy D u W będzie miał dużą szansę na skompletowanie dwunastu wziątek). Alternatywna – choć gorsza od przedstawionej wyżej – rozgrywka przez kiery (impas damą – przed atutowaniem, aby zachować komunikację pikami – a potem wyrobienie koloru kierowego przebitką/-ami) dałaby lew dwanaście przy K x x u W, teraz jednak impas w tym kolorze nie uda się, a ze względu na podział kierów 4–2 będzie można wyrobić w nich tylko jedną fortę. Rozgrywający pozbędzie się więc z ręki S jedynie jednego kara i aby doścignąć teoretycznego minimaksa rozdania będzie musiał trafić konfigurację tego ostatniego koloru (tzn. zagrać karo z ręki S do króla u N). Jak już wspomniałem, rozgrywka przez kara jest lepsza, nawet bowiem nieudany impas damy gwarantuje wzięcie jedenastu lew, a korzystne położenie tej figury stwarza duże szanse na zrobienie nielicytowanego szlemika. Oczywiście – jeśli na zagranego z ręki S W (kk10) W wskoczy A i wyjdzie w kiery, konieczne będzie – przynajmniej przy aktualnym rozkładzie – wykonanie impasu damą kier i wyrobienie tego koloru przebitkami. Wniosek stąd, iż gdyby W posiadał asa z damą karo, a nie miał K – to powinien na W (10) wskoczyć A i wyjść w kiera – skutkiem takiej obrony rozgrywający wziąłby bowiem raczej jedenaście, a nie – teoretycznie mu należne – dwanaście lew.
Minimaks teoretyczny: 5 (NS), 11 lew; 450 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 8 (WE); – 9 (NS); – 8 (NS); – 11 (NS); BA – 8 (NS).
Rozdanie 12; rozdawał W, po partii NS.
1 wprawdzie ręka W spełnia nawet wymogi acolowskiego otwarcia 2 (w Naszym Systemie można więc rozpocząć w ten sposób licytację, we Wspólnym Języku otworzyć natomiast 1) – z tak dużą dwukolorówką polecam jednak – nawet we Wspólnym Języku – otwarcie 1; po otwarciach treflowych trudno będzie bowiem dokładnie odlicytować układ ręki W, tenże układ daje też praktyczną gwarancję, że otwarcie 1 nie obiegnie z pasami2 naturalne lub quasi-naturalne3 5+–5+, dobre longery, forsing do dogranej4 zgodnie z zasadą elastyczności, za zapowiedzią tą mogą się kryć, choć rzadko, tylko dwa piki5 cue-bid6, 7 cue-bidy8 nieekonomiczny cue-bid, powyżej szczebla dogranej, przyrzeka nadwyżkę, tu: pełny, trzykartowy fit pikowy9 cue-bid, W nie pyta jeszcze o asy, gdyż partner może mieć trzy blotki kierowe, co stworzy trudną do uniknięcia przegrywającą w tym kolorze10 cue-bid11 pytanie o asy12 dwie wartości bez damy atu
Albo (Wspólny Język):
1 naturalne, forsing do dogranej, niewykluczone starsze czwórki2 4+, może to jeszcze być zwykły przygotowawczy trefl3 naturalne, 5-44 czwarty kolor5 wskazanie trzech pików (jeśli jednak trzeba byłoby grać w kiery, uzgodnienie tego koloru nie byłoby łatwe)6 Blackwood7 dwie wartości bez damy atu8 pytanie o boczne króle9 jeden król; jak widać, po otwarciu 1 licytacja była mniej precyzyjna
Przeciwko 7 (W) gracz N wyjdzie najprawdopodobniej w atu. Niestety – największa szansa na sukces, wykorzystująca podział kierów 4–3 (ponad 62%), nie doprowadzi rozgrywającego do szczęśliwego końca. W zabije pierwszą lewę A, zgra A, przebije w dziadku kiera, zgra A K, wyrzucając z ręki kiera, oraz A, przebije w ręce trefla/karo i wyjdzie stamtąd w kiera – z zamiarem dokonania w dziadku drugiej przebitki. Niestety, to N dokona jako pierwszy przebitki 8... Do zwycięstwa doprowadziłby natomiast prozaiczny impas króla trefl (oraz przebicie na stole tylko jednego kiera) bądź zagranie na podwójny przymus: karowo-treflowy przeciwko N i karowo-kierowy przeciwko S. Po przebiciu w dziadku tylko jednego kiera oraz ściągnięciu A i pozostałych pików (można też byłoby przebić w ręce trefla) doszłoby bowiem do następującej końcówki czterokartowej:
Zagranie przez W ostatniego pika zmusiłoby obrońcę N do pozbycia się kara; ze stołu zostałby wówczas wyrzucony W, po czym także S musiałby rozstać się z karem (aby chronić kiery). W tych okolicznościach trzynastą lewą rozgrywającego stałaby się 8 w dziadku. Oczywiście, pierwszy wist karowy zerwałby niezbędną do wyegzekwowania tego przymusu komunikację i rozgrywający – aby wziąć trzynaście lew – musiałby zaimpasować K (chociaż – jak już wspomniałem – z teoretycznego punktu widzenia powinien raczej zagrać na przebicie w dziadku dwóch kierów i ... wpaść bez jednej).
Minimaks teoretyczny: 7 (WE), 13 lew; 1510 dla WE. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 12 (WE); – 10 (WE); – 10 (WE); – 13 (WE); BA – 12 (WE).
Rozdanie 13; rozdawał N, obie po partii.
Nasz System:
1 6, zachęcające2, 3 cue-bidy4 Blackwood5 dwie wartości bez damy atu6 brakuje dwóch asów, więc trzeba hamować w 5; niemożliwa jest już natomiast korekta na optymalne 5BA (N)
Wspólny Język:
1 odwrotka2 7–10 PC, 63 na pewno brakuje dwóch asów, N rezygnuje więc ze szlemika, jest też jeszcze w stanie zapowiedzieć maksowe 3BA
Grając w piki, strona NS zawsze będzie mogła wziąć lew jedenaście – jeżeli rozgrywający trafi palcówkę w kierach albo zaimpasuje W (wtedy jeden kier z ręki S będzie mógł zostać wyrzucony na kara). Ale można też wziąć jedenaście lew, grając w bez atu, chociaż wyłącznie wówczas, kiedy kontrakt ten zostanie ustawiony z silniejszej ręki N. Teoretycznie rzecz biorąc, kontrakt 5BA (S) położy bowiem pierwszy wist kierowy, wyrabiający broniącym dwie lewy w tym kolorze. Natomiast w przypadku gry 3/4/5BA(N) – rozgrywający, jeżeli nie dostanie wistu kierowego, będzie musiał zaimpasować W (nie dysponuje bowiem dostateczną komunikacją do stołu, aby grać inaczej), jest więc po prostu skazany na wzięcie jedenastu lew.
Minimaks teoretyczny: 5 BA (N!), 11 lew; 660 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 9 (NS); – 8 (NS); – 9 (S!); – 11 (NS); BA – 11 (N!).
Rozdanie 14; rozdawał E, obie przed partią.
1 w Naszym Systemie półforsujące, we Wspólnym Języku nieforsujące2 trochę brakuje na inwitujący rebid 3
Na większości stołów licytacja wygaśnie na skromnych 2, mimo że dzięki korzystnym rozkładom strona NS jest w stanie wygrać tu zarówno końcówkę w kiery, jak i 3BA, ten ostatni kontrakt nawet z nadróbką. Jeżeli przeciwko 4 (S) gracz W wyjdzie optymalnie blotką atu, to rozgrywający utrzyma się D na stole, zaimpasuje dwukrotnie kara i zagra w kiery. W wskoczy wówczas A, ściągnie A i odejdzie kierem, ale S zgra następnie A i wyjdzie z ręki blotką pik. Gdy lewy obrońca wskoczy W będzie musiał kontynuować pikiem bądź wyjść w trefla; kiedy zaś doda blotkę pikową, jego partner zostanie zmuszony do zabicia dziadkowej 10 królem. Co więcej, po pierwszym wiście karowym, stanowiącym ekwiwalent dodatkowego dojścia do dziadka – S będzie w stanie wziąć nawet lew jedenaście. Podobnie w przypadku kontraktu bezatutowego, który w naturalny sposób zostanie ustawiony z ręki N – po ataku karowym rozgrywający będzie mógł skompletować jedenaście wziątek, po każdym innym – dziesięć. Minimaks teoretyczny: 4 BA (NS), 10 lew; 430 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 8 (NS); – 8 (NS); – 10 (NS); – 8 (NS); BA – 10 (NS).
Rozdanie 15; rozdawał S, po partii NS.
1 bardzo brzydka ręka! odradzam jakiekolwiek otwarcie, także precisionowskie 2 we Wspólnym Języku2 transfer na kiery (alternatywą jest Stayman 2 – jako próba uzgodnienia pików, a potem – po każdej odpowiedzi partnera różnej od 2 – zalicytowanie 4)3 5–4, według najpopularniejszego, chociaż nie uniwersalnego wariantu konwencji – forsing do dogranej; układ 6–4 to potęga!4 wówczas 4 otwierającego są słabsze od jego 3
Końcówka kierowa będzie tu kontraktem dosyć popularnym. Powinna też zostać łatwo zrealizowana, jedenastej lewy pozbawi jednak rozgrywającego każda rozsądna obrona, nie tylko szybka przebitka pikowa. Minimaks teoretyczny: 4 (WE), 10 lew; 420 dla WE. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 8 (NS); – 7 (WE); – 10 (WE); – 8 (WE); BA – 6 (NS, WE!).
Rozdanie 16; rozdawał W, po partii WE.
Jeżeli przeciwko 3BA (S) gracz W wyjdzie w pika, rozgrywający uzyska dwie lewy w tym kolorze i łatwo zrobi swoje (jeżeli tylko – rzecz jasna – pamiętać będzie o bezpiecznym rozegraniu kar, tzn. w pierwszej rundzie tego koloru ściągnie asa albo króla). A jeśli nawet W zawistuje w kiera, to gracz S – powiedzmy – raz przepuści, zabije w dziadku drugą rundę tego koloru, ściągnie A, a potem wyimpasuje obrońcy E waleta i zgra wszystkie lewy karowe. I w sześciokartowej końcówce obrońca W nie utrzyma A W x, D W i A x, będzie zatem musiał osłabić swoje zatrzymanie w jednym z tych kolorów w sposób umożliwiający przeciwnikowi wyrobienie sobie w nim dodatkowej wziątki (dla przejrzystości sytuacji S – po utrzymaniu się w ręce którymś z kar może/powinien zagrać blotkę pikową do damy w dziadku).
Minimaks teoretyczny: 3 BA (NS), 9 lew; 600 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 6 (NS, WE!); – 10 (NS); – 7 (NS); – 7 (S!); BA – 9 (NS).
Rozdanie 17; rozdawał N, obie przed partią.
1 N widzi na swojej linii podwójne fity: uzgodnione kiery i kara
albo:
1 N widzi na swojej linii podwójne fity: uzgodnione kiery i kara2 W liczy na krótkość kierową, może nawet singla w tym kolorze w ręce partnera; oczywiście decyzja o obronie nie jest oczywista
czy wreszcie:
1 skoro i tak będę bronił, zrobię to od razu! nie jest to – rzecz jasna – akcja oczywista
Na większości stołów kontraktem końcowym stanie się końcówka w kiery strony NS. Rozgrywający przebije drugiego pika, przejdzie do ręki K i zagra kiera do waleta, a w toku dalszej gry ściągnie K. Ponieważ od E spadnie D x, N skompletuje jedenaście wziątek. Obrona czterema pikami, do której od czasu do czasu dojdzie, okaże się więc bardzo opłacalna – w najgorszym wypadku E odda kiera, dwa kara oraz dwa trefle (zaimpasuje bowiem waleta w tym kolorze), wpadnie więc tylko bez dwóch, z kontrą za 300. A gdy S zdecyduje się na pierwszy wist w kiery, wpadka wyniesie tylko bez jednej, za 100. Nie ma też mowy o tym, aby po 4 strony WE przeciwnicy przepchnęli się na 5, nie będą bowiem wiedzieli, że rozkłady są dla ich strony aż tak korzystne. Minimaks teoretyczny: 5 (NS), 11 lew; 450 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 7 (N!); – 10 (NS); – 11 (NS); – 8 (WE); BA – 7 (NS).
Rozdanie 18; rozdawał E, po partii NS.
1 w Naszym Systemie półforsujące, we Wspólnym Języku nieforsujące
Standardowy kontrakt, prawie wszystkie pary WE powinny w rozdaniu tym wylicytować końcówkę w kiery. Także rozgrywka nie będzie specjalnie skomplikowana – W wykona dwa impasy: przeciwko K oraz przeciwko W. Pierwszy z nich nie uda się, drugi zakończy się powodzeniem, rozgrywający odda więc tylko trzy lewy (pika, karo oraz trefla) i łatwo zrobi swoje. Minimaks teoretyczny: 4 (WE), 10 lew; 420 dla WE. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 7 (WE); – 7 (WE); – 10 (WE); – 7 (WE); BA – 7 (WE).
Rozdanie 19; rozdawał S, po partii WE.
1 w Naszym Systemie półforsujące, we Wspólnym Języku nieforsujące2 nie ma żadnej potrzeby, aby zalicytować z przeskokiem, możliwe są natomiast w tej sekwencji rozmaite rozwiązania konwencyjne (np. 2 Martensa)3 inwit
Na zdecydowanej większości stołów pary NS powinny osiągnąć końcówkę kierową, będzie to zatem kontrakt standardowy. Każda racjonalna linia rozgrywki doprowadzi do zrealizowania gry, możliwe będzie nawet – i, jak sądzę, zdarzy się to na niejednym stole – wzięcie lew jedenastu. Szczególnie wówczas, jeżeli końcówka kierowa zostanie w naturalny sposób ustawiona z silniejszej ręki N, kiedy to obrońca E nie będzie w stanie efektywnie zaatakować w atu. Zwycięska rozgrywka, prowadząca do zdobycia jedenastu wziątek, to na przykład (możliwe są też bowiem inne linie postępowania, między innymi zagranie z ręki D i puszczenie jej wkoło) obustronne przebitki, poprzedzone wyrobieniem i odegraniem dwóch lew karowych oraz – niekoniecznym – ściągnięciem A. Kolory czarne są rozłożone w rękach przeciwników korzystnie, rozgrywający zdoła więc przebić trzy piki w dziadku oraz trzy trefle w ręce. A ponadto zdobędzie trzy asy oraz dwie wziątki karowe, w sumie jedenaście. Jak już jednak wspomniałem minimaksową liczbę lew można też wziąć tu w inny sposób, także wtedy, gdy kontrakt grany będzie z ręki S i obrońca W wyjdzie przeciwko niemu w atu. Wówczas jednak konieczne będzie przepuszczenie pierwszej lewy, zabicie kontynuacji kierowej na stole i zagranie stamtąd D, z zamiarem puszczenia jej wkoło...
Minimaks teoretyczny: 5 (NS), 11 lew; 450 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 9 (N!); – 10 (N!); – 11 (NS); – 9 (NS); BA – 9 (NS).
Rozdanie 20; rozdawał W, obie po partii.
1 PRO2 trzy kiery, minimum rebidu (13 PC i niezłe honory, ale układ 4333, stąd taka, a nie inna kwalifikacja tej ręki)
albo:
1 kontra wywoławcza, nadwyżka siłowa
Każda z rąk WE posiada 12 PC, znajduje się też w nich uzgodniony kolor starszy, na większości stołów zostanie zatem zapowiedziana końcówka w kiery. Niestety, kontrakt ten powinien zostać położony po każdej rozsądnej obronie, a bezwzględnie – to znaczy nawet wówczas, kiedy rozgrywający będzie się poruszał absolutnie w widne karty – po pierwszym wiście w trefla bądź w karo. W najczęstszej wersji przebiegu wydarzeń gracz E odda dwie lewy atutowe oraz A, a ponadto albo karo, albo trefla.
Minimaks teoretyczny: 3 (WE), 9 lew; 140 dla WE. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 9 (WE); – 7 (W!); – 9 (WE); – 8 (NS); BA – 7 (WE).
Rozdanie 21; rozdawał N, po partii NS.
1 11 PC , w tym drugi walet, w składzie zrównoważonym to za mało na otwarcie
albo:
1 11 PC , w tym drugi walet, w składzie zrównoważonym to za mało na otwarcie2 na trzeciej ręce można też z powodzeniem otworzyć 2 (a przed partią nawet 3!)3 alternatywą jest kontra, aby za wszelką cenę uzgodnić piki, którą w takiej sekwencji partner powinien traktować w pierwszym czytaniu jako dwukolorową, na pewno z czterema pikami4 z układem 6–4 zdecydowanie nakłaniającym do gry w kolor, a nie w bez atu W może/powinien zaproponować partnerowi grę w piki; oczywiście pas na 3BA też wchodzi w rachubę
albo:
1 11 PC , w tym drugi walet, w składzie zrównoważonym to za mało na otwarcie2 na trzeciej ręce można też z powodzeniem otworzyć 2 (a przed partią nawet 3!)3 kontra jako próba uzgodnienia pików, w tej sekwencji z założenia dwukolorowa (tzn. iż kiedy po 3 partnera W zgłosi 3, nie będzie to kontra objaśniająca, tylko wskazanie ręki w składzie 5+kk–4; oczywiście sprawa nieco się komplikuje, gdy para gra w tej sekwencji lebensohlem)
1 11 PC , w tym drugi walet, w składzie zrównoważonym to za mało na otwarcie2 multi – jeżeli para stosuje tę konwencję, a nie naturalne słabe dwa3 jest też inna możliwość, patrz niżej4 patrz uwagi do podobnej sekwencji wyżej
albo:
1 11 PC , w tym drugi walet, w składzie zrównoważonym to za mało na otwarcie2 multi – jeżeli para stosuje tę konwencję, a nie naturalne słabe dwa3 można też na razie spasować (zwłaszcza że bezpośrednia kontra byłaby kontrą wywoławczą do hipotetycznych pików otwierającego), aby w następnym okrążeniu skontrować oczekiwaną zapowiedź 2 i w ten sposób wywołać piki4 do koloru partnera5 kiery6 kontra wywoławcza do ujawnionych kierów otwierającego7 tym razem E musi nieco przelicytować kartę i skoczyć na 4, alternatywne 3 byłyby bowiem zapowiedzią zbyt drętwą
Na większości stołów pary WE staną w kontrakcie 4, rzadko – w 3BA. Na piki bierze się łatwo jedenaście lew, do oddania są bowiem tylko trefl oraz kier. A kiedy obrońcy nie otworzą trefli i umożliwią rozgrywającemu przebicie w ręce W kiera, weźmie on lew dwanaście [gwoli absolutnej ścisłości, dwanaście lew w piki można wziąć po wistach kierowym i pikowym, natomiast po treflowym i karowym (potem, po wzięciu kiera, obrońcy będą wszakże musieli zagrać w karo raz jeszcze, aby zerwać komunikację tym kolorem pomiędzy rękami WE) – tylko jedenaście]. Bezproblemowe jest też 5BA z dobrej ręki E (sześć kar, cztery piki oraz A).
Minimaks teoretyczny: 5 BA (E!), 11 lew; 460 dla WE. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 8 (WE); – 11 (WE); – 9 (NS); – 11 (WE); BA – 11 (E!).
Rozdanie 22; rozdawał E, po partii WE.
Nasz System:
1 ręka z wielu względów nienadająca się na wejście do licytacji2 rewers 5+tt–4, 16+ PC (brak dwóch miltonów rekompensuje duży układ i znakomita lokalizacja honorów3 czwarty kolor, w pierwszym czytaniu pytanie o zatrzymanie karowe4 długie trefle, kolejna nadwyżka – co najmniej układowa; z kartą słabszą S nie przekraczałby szczebla 3BA, tylko – w zależności od posiadanej karty – zgłosiłby 3 albo 35, 6, 7 cue-bidy8 Blackwood9 jedna wartość
albo (bardziej naukowo):
1 ręka z wielu względów nienadająca się na wejście do licytacji2 rewers 5+tt–4, 16+ PC (brak dwóch miltonów rekompensuje duży układ i znakomita lokalizacja honorów3 czwarty kolor, w pierwszym czytaniu pytanie o zatrzymanie karowe4 długie trefle, kolejna nadwyżka – co najmniej układowa; z kartą słabszą S nie przekraczałby szczebla 3BA, tylko – w zależności od posiadanej karty – zgłosiłby 3 albo 35, 6, 7 cue-bidy8 S przyjmuje, że partner ma na pewno co najmniej jednego asa i bada możliwości wielkoszlemowe, sterując cue-bid kierowy9 cue-bid10 pytanie o asy11 jedna wartość12 gdyby partner pokazał dwa asy (na przykład, kiedy zamiast mariasza pikowego miałby asa), S zapowiedziałby wykładanego wielkiego szlema w trefle
Wspólny Język:
1 ręka z wielu względów nienadająca się na wejście do licytacji2 5+, 15+ PC, forsing na jedno okrążenie3 10+ PC, sztuczny forsing do dogranej4 naturalne, 45 przejściowe6 6–47 czwarty kolor, niepokój o kara8 singiel karo, gramy w trefle9 cue-bid na uzgodnionych treflach10 Blackwood11 tu: jedna wartość12 gdyby partner pokazał dwa asy (na przykład, kiedy zamiast mariasza pikowego miałby asa), S zapowiedziałby wykładanego wielkiego szlema w trefle
Szlemika treflowego zapowie tu wiele par NS, maksymalną notę za styl otrzymają jednak tylko te duety, które precyzyjnie rozpoznają możliwości wielkoszlemowe. A można to zrobić na przykład w sposób przedstawiony wyżej. Rozgrywka kontraktu 6 nie nastręczy żadnych problemów.
Minimaks teoretyczny: 6 (NS), 12 lew; 920 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 12 (NS); – 8 (WE); – 11 (S!); – 7 (WE); BA – 11 (NS).
Rozdanie 23; rozdawał S, obie po partii.
1 słabe longery, popartyjne założenia – to powinno powstrzymać gracza W przed zabraniem głosu w licytacji2 rewers, 5+–4, 16+ PC (we Wspólnym Języku 16–18), wspaniały układ i fit w kolorze partnera rekompensujący niedobór miltonów3 6+, forsing (już rewers partnera 2 przesądził dograną)4 splinter renonsowy; już uzgodnienie 4 wskazałoby bowiem pośrednio krótkość karową5 Blackwood na treflach6 dwie wartości bez damy atu7 na swoją silną licytację partner musi mieć bardzo solidne kara albo/i K, zgłoszenie wielkiego szlema jest więc w pełni uzasadnione; gracze ostrożni poprzestaną jednak na szlemiku
Gdyby gracz W wszedł do licytacji, wskazując piki bądź dwukolorówkę na starszych, N – z nożycami w pikach – byłby zapewne nastawiony bardziej optymistycznie i nie zawahałby się przed zapowiedzeniem wielkiego szlema. Tymczasem zmagając się z kontraktem 7 po ataku kierowym, rozgrywający dokona przebitki na stole, wyatutuje, sprawdzi kara (podział tego koloru 3–3 bądź 4–2 z drugim waletem da mu już trzynaście lew), a potem – w razie potrzeby – zaimpasuje K. Łączna szansa powodzenia kontraktu 7 wynosi zatem około 76%. Alternatywna metoda rozgrywki: przebicie pierwszego kiera, a potem ściągnięcie A, przebicie w ręce kara, zagranie A i powrót na stół K, aby wykorzystać dobre kara, jest dużo mniej szansowna, wymaga bowiem podziału trefli 2–2 oraz kar 3–3 bądź 4–2, na co jest około 33,5%. Szanse rozgrywającego spadną nieco po pierwszym wiście w karo – należy wówczas zabić na stole, ściągnąć dwa razy atu, utrzymując się w dziadku 9, po czym przy podziale trefli 2–2 przebić w ręce karo, a przy rozkładzie atutów 3–1 zgrać jeszcze K i liczyć na to, że kara dadzą sześć lew. Szanse powodzenia takiej rozgrywki wynoszą około 61%. W świetle powyższych wyliczeń widać jasno, że wielki szlem w trefle jest w tym rozdaniu kontraktem jak najbardziej prawidłowym (także w meczu). Myślę wszakże, że wiele par NS zadowoli się szlemikiem. Ale teoretycznym minimaksem rozdania jest niezbyt łatwe do osiągnięcia w praktyce obronne 7 (WE) z kontrą, lew 8, 1400 dla NS!
Minimaks teoretyczny: 7 (WE) z kontrą, 8 lew; 1400 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 13 (NS); – 13 (NS); – 8 (WE); – 11 (NS); BA – 8 (NS).
Rozdanie 24; rozdawał W, obie przed partią.
1 nie można dać wywoławczej kontry ze względu na tylko dubla w kierach2 kontra wywoławcza3 świadom obecności na swojej linii dziesięciu atutów S może od razu wrzucić końcówkę, może też naukowo zainwitować ją zapowiedzią 3 (W powie wówczas 3, a N – 4)
Wiele duetów NS powinno tę końcówkę w kiery osiągnąć. Trzeba będzie oddać dwa piki, K leży jednak pod impasem, los kontraktu będzie zatem zależał od rozegrania trefli. W zasadzie trzeba będzie złowić waleta w tym kolorze, choć możliwe też będzie – po oddaniu dwóch pików i zaatutowaniu – zagranie blotki trefl do króla w dziadku – i asa w ręce E, a potem ustawienie obrońcy W w treflowo-karowym przymusie. Minimaks teoretyczny: 4 (NS), 10 lew; 420 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 6 (NS, WE!); – 8 (WE); – 10 (NS); – 7 (WE); BA – 9 (N!).
Rozdanie 25; rozdawał N, po partii WE.
Kolejna nietrudna końcówka, którą powinna osiągnąć większość par NS. Jeżeli będzie ona rozgrywana z dobrej ręki S, obrońca W nie zdoła zaatakować skutecznie kierów i rozgrywający łatwo zrobi nadróbkę (odda tylko karo i asa atu, a trefle wyfortuje sobie jedną przebitką, rzecz jasna po uprzednim wyatutowaniu). Kontrakt pikowy rozgrywany przez N zostałby ograniczony do dziesięciu wziątek tylko i wyłącznie po pierwszym wiście kierowym, podgrywającym obecną u S D.
Minimaks teoretyczny: 5 (S!), 11 lew; 450 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 10 (S!); – 7 (NS); – 7 (WE); – 11 (S!); BA – 8 (NS).
Rozdanie 26; rozdawał E, obie po partii.
1 według popularnej konwencji obronnej po otwarciu 1BA – 4+–5+/2 wywołanie koloru starszego w ręce partnera3 4+–5+4 pas forsujący (forsing do 2BA lub wcześniejszego skontrowania przeciwników)5 kontra mocno propozycyjna, na pozycji re-open można ją dać już z trzema kierami (podczas gdy gracz N na taką kontrę powinien posiadać co najmniej cztery kiery); partner, mając w kierach singla, powinien kontrę odnieść
Zaprezentowana wyżej sekwencja licytacyjna zapewne nie wystąpi we wrześniowym turnieju Korespondencyjnych Mistrzostw Polski 2005 często, stanowi jednak największą chyba szansę na przyjęcie przez parę NS (posiadającą aż 27 PC) zapisu na swoją stronę. I to niemałego! Powiedzmy, że przeciwko 2 (W) z kontrą N zaatakuje w karo, przebije trzecią rundę tego koloru i będzie kontynuował (optymalnie!) D. Rozgrywającemu nie pozostanie nic innego, jak grać z ręki blotkami treflowymi, a broniącym – zawistować drugi raz w atu, a potem – przy pomocy W – do końca odatutować stół. Po takiej obronie rozgrywający weźmie tylko pięć lew: cztery atutowe oraz wyrobioną z mozołem wziątkę na K. Bez trzech, 800 dla NS! Tymczasem pozostawiona samej sobie strona ta dojdzie do bilansowych 3BA:
1 transfer na piki
i po naturalnym wiście kierowym szybko wpadnie bez jednej. I taki właśnie będzie w rozdaniu tym przebieg wydarzeń na zdecydowanej większości stołów. Teoretycznie rzecz biorąc, najwyższym kontraktem, jaki supersilna para NS może tu zrealizować, są 3. Nie sądzę wszakże, by wiele duetów zdołało się w takiej grze zatrzymać. Nie mówiąc już o tym, że także jej zrealizowanie wymagać będzie od rozgrywającego nie lada umiejętności technicznych, a może nawet pewnych zdolności wizjonerskich (w podstawowym wariancie trzeba bowiem będzie zredukować liczbę lew atutowych obrońcy E z dwóch do jednej).
Minimaks teoretyczny: 3 (NS), 9 lew; 140 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 9 (NS); – 9 (NS); – 8 (S!); – 9 (NS); BA – 8 (NS).
Rozdanie 27; rozdawał S, obie przed partią.
1 na trzeciej ręce otwarcie bardziej niż uzasadnione2 przy cały czas obowiązującym w tych rozważaniach założeniu, że otwarcie 1 przyrzeka (w zasadzie) co najmniej pięć kart w tym kolorze3 z układem 6–4 W nie może pozwolić, aby przeciwnicy rozgrywali kontrakt 3, oczywiście żywi też mocną nadzieję, że partner ma w kierach cztery karty
Ta częściówkowa batalia zostanie wygrana przez stronę posiadającą kolor starszej rangi. Także w rozgrywce, kontrakt 3 powinien być bowiem na ogół realizowany: albo przez przebicie w ręce dwóch kar i pika, albo przez wyrobienie trefli (wiele będzie zależało od postępowania obrony). Najczęściej rozgrywający odda dwie lewy atutowe, karo oraz trefla.
Minimaks teoretyczny: 3 (WE), 9 lew; 140 dla WE. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 9 (WE); – 8 (NS); – 9 (WE); – 6 (NS, WE!); BA – 7 (NS).
Rozdanie 28; rozdawał W, po partii NS.
Rozdanie niezbyt wdzięczne do analizy: bardzo wiele może się w nim wydarzyć, trudno więc o precyzyjne prognozy. Siły obu stron są absolutnie wyrównane (20 PC : 20 PC), żadna nie posiada też koloru uzgodnionego. Teoretycznie rzecz biorąc, para WE może wygrać tu maksymalnie tak niewysokie kontrakty, jak: 1, 1, 1 oraz 1BA a NS – 1. W praktyce na zdecydowanej większości stołów gracz N otworzy licytację odzywką 1BA i będzie ten kontrakt rozgrywał. Najczęściej jego zdobycze ograniczą się do trzech lew pikowych, dwóch karowych oraz treflowej, dojdzie zatem do wpadki bez jednej.
Minimaks teoretyczny: 1 BA (WE), 7 lew ; 90 dla WE. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 7 (WE); – 7 (WE); – 7 (NS); – 7 (WE); BA – 7 (WE).
Rozdanie 29; rozdawał N, obie po partii.
Nasz System:
Wspólny Język:
1 co najmniej inwit do dogranej z fitem w kolorze partnera; niejeden gracz S zgłosi jednak w zamian po prostu 4 (dyskontując fakt, że we Wspólnym Języku otwarcie 1 jest limitowane do 18 PC)2 ładna karta bez krótkości, alternatywą jest rebid 3, o znaczeniu: dół otwarcia, układ dowolny, chcęgrać 3 do wariantu inwitu; wartość aktualnej karty N sytuuje ją pośrodku tych dwóch odzywek
Końcówkę osiągną w tym rozdaniu prawie wszystkie pary NS, niektóre zagrają ją w bez atu. Rozgrywający kontrakt 4 będzie musiał oddać dwa trefle oraz karo, zrobi więc tylko swoje. Gdyby natomiast doszło do kontraktu 3BA, to mógłby on zostać ograniczony do lew dziewięciu, szczególnie po pierwszym wiście pikowym.
Minimaks teoretyczny: 4 (NS), 10 lew; 620 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 8 (NS); – 9 (S!); – 10 (NS); – 7 (NS); BA – 9 (NS).
Rozdanie 30; rozdawał E, obie przed partią.
1 kontra negatywna, wskazanie kolorów młodszych
Kontrakt 1BA może zostać wygrany, zwłaszcza gdy S trafnie rozwiąże trefle (tzn. zagra na drugą figurę w ręce W), weźmie wówczas trzy piki, dwa kiery oraz dwa trefle. Na NS możliwe jest też zrealizowanie niewysokich częściówek w oba kolory młodsze (po osiem lew).
Niektórzy gracze S zdecydują się na otwarcie 1BA. Jeżeli W włączy się wówczas do walki, przyjdzie mu zapłacić za to wysoką cenę:
1 4+–5+/2 wywołanie koloru starszego w ręce partnera3 jak już wspomniałem, taka kontra może zostać zgłoszona z trzema pikami...4 ... N przyjmie ją jednak z radością
W najbardziej nieskomplikowanym wariancie rozwoju wydarzeń broniący wezmą dwa kiery, trefla, trzy lewy atutowe oraz karo (po pozbawieniu atutów dziadka), obłożą więc kontrakt 2 z kontrą bez dwóch, za 300.
Minimaks teoretyczny: 1 BA (NS), 7 lew albo 2 (NS), 8 lew, albo 2 (NS), 8 lew; 90 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 8 (NS); – 8 (NS); – 7 (NS); – 7 (NS); BA – 7 (NS).
Rozdanie 31; rozdawał S, po partii NS.
1 6–42 E jest świadom faktu, iż na linii WE znajduje się dziewięć atutów, przepych w 3 – z układem 4333 – nie wygląda jednak zbyt atrakcyjnie (acz może się zdarzyć)
albo:
1 nadwyżka, co najmniej układowa, możliwość gry w dwa pozostałe kolory
Po optymalnej obronie kontrakt pikowy strony WE mógłby zostać ograniczony do tylko siedmiu wziątek, maksymalna wpadka byłaby wszakże wyegzekwowana tylko wówczas, gdyby gracz N oddał pierwszy wist w trefla – do przebitki (grając w piki z ręki E, zawsze można wziąć osiem lew). Strona NS powinna jednak przelicytować swoich przeciwników karami (najczęściej) albo kierami. Szczególnie atrakcyjnie wygląda jej gra kierowa, kiedy to można wziąć aż dziesięć lew: albo na obustronne przebitki (A K, A, trzy przebitki pikowe na stole i aż cztery przebitki treflowe w ręce), albo – po trzykrotnym połączeniu przez broniących atutów – przez wyrobienie przy pomocy dwukrotnego ekspasu trefli (K i zrzutka z ręki, a potem W i przebicie damy obrońcy E, w następnej rundzie tego koloru spadnie od tegoż obrońcy pierwotnie trzecia dziewiątka). W tym drugim wypadku rozgrywający kontrakt kierowy będzie jednak musiał pamiętać o zapewnieniu sobie trzech dojść do stołu kolorem karowym (7 do A, 8 do K, W, a w końcu 2 do 6) – niezbędnych, aby dwukrotnie zagrać na ekspas treflowy, a potem dostać się na stół do fort w tym kolorze. Grając w kara, strona NS weźmie natomiast tylko dziewięć lew.
Minimaks teoretyczny: 4 (E!) z kontrą, 8 lew; 300 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 8 (NS); – 9 (NS); – 10 (NS); – 8 (E!); BA –7 (WE).
Rozdanie 32; rozdawał W, po partii WE.
1 dwukolorówka kiery i inny, nie polecam jednak takiego otwarcia z pustymi longerami i trzema pikami z boku
1 dwukolorówka Wilkosza, nie polecam jednak tego otwarcia z pustymi longerami i układem 55302 do koloru partnera3 kiery i inny
albo:
1 to też nie jest otwarcie
Optymalnym kontraktem strony WE jest niska częściówka pikowa; rozgrywający odda wówczas dwa trefle, kiera oraz dwa piki weźmie osiem lew, dościgając teoretycznego minimaksa rozdania. Dwukolorowe otwarcie gracza W doprowadzi natomiast jego parę do gry w kiery, która powinna zostać obłożona. Także jakiekolwiek wyższe kontrakty nie mają już żadnych szans.
Minimaks teoretyczny: 2 (WE), 8 lew; 110 dla WE. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 8 (WE); – 7 (NS); – 7 (WE); – 8 (WE); BA – 7 (WE).
Rozdanie 33; rozdawał N, obie przed partią.
1 słabe dwa2 naturalne, 15–18 PC
1 multi2 do koloru partnera3 naturalne, 15–18 PC
Kontrakt 2 (NS) zostałby zrealizowany, rozgrywający oddałby bowiem tylko dwie lewy atutowe (zagrywając w pierwszej rundzie koloru pika do króla bądź waleta), dwa kiery oraz trefla. Kontrakt 2BA strony WE okaże się więc opłacalną obroną, tym bardziej że nie zostanie raczej skontrowany. Ponadto aby obłożyć go bez dwóch, za 100, N musiałby wyjść na pierwszym wiście w karo, a jego partner zagrać w którymś momencie w pika. Po każdym innym ataku rozgrywający będzie już w stanie wybronić się tylko bez jednej. Jeszcze lepiej grałoby się stronie WE w kiery (osiem lew niezależnie od poczynań obrony), zawodnik E jest jednak nieco zbyt słaby, aby po wejściu partnera 2BA (z podwójnym zatrzymaniem pikowym i tylko dublem karo odzywka na pewno lepsza od kontry) zgłosić Staymana 3 (co przy braku w ręce W czterech kierów doprowadziłoby do kontraktu 3BA, na który na pewno brak jest pokrycia bilansowego).
Minimaks teoretyczny: 3 (WE) z kontrą, 8 lew, 100 dla NS. Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana: – 7 (WE); – 8 (NS); – 8 (WE); – 8 (NS); BA – 6 (NS, WE!).
|