Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2006

wyniki

frekanse

10 turniej w dniu 9 października 2006

Komentarze Wojciecha Siwca do rozdań 10 turnieju
Korespondencyjnych Mistrzostw Polski 2006
.
 

 

0,5MB  

wersja do wydruku

 

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33

 

Rozdanie 1; rozdawał N, obie przed partią.

1

 

J98752

AQJ

Q9

94

 

A

985

AK7432

K75

104

632

J108

AQ863

   

KQ63

K1074

65

J102

 

 

 

 

W

N

E

S

pas1

pas

pas

1

1 2

2

2

3

pas

pas

3 3

pas

pas

pas

 

1 piki ręki N są zdecydowanie za słabe na otwarcie słabymi 2 czy 2 multi

2 teraz jednak wejście 1 jest jak najbardziej uzasadnione – bynajmniej nie jako wskazanie wistu, tylko jako krok w walce o częściówkę (kto ma piki, ten ma władzę! – brzmi stare brydżowe powiedzenie – wskazówka dla grających)

3 S świadom jest obecności na swojej linii co najmniej dziewięciu pików, śmiało i zdecydowanie przepycha się więc w 3

 

Tak potoczy się licytacja na wielu stołach październikowego turnieju Korespondencyjnych Mistrzów Polski 2006, możliwe są wszakże również inne rozwiązania. Jeżeli strona WE utrzyma się w częściówce karowej, zrobi najprawdopodobniej nielicytowanego szlemika, po ataku w uzgodnione piki W weźmie bowiem sześć lew atutowych, pięć treflowych oraz A. Zresztą tylko atak kierowy ograniczyłby rozgrywającego do dziewięciu wziątek – obrońcy zdjęliby bowiem wówczas trzy lewy w tym kolorze, po czym S zagrałby w kiery po raz czwarty – pod podwójny renons – promując swojemu partnerowi wziątkę na damę atu. Jak już jednak wspomniałem, wyjście gracza N w kiery jest zagraniem niezbyt realnym.

Strona NS ma natomiast do wzięcia osiem lew w piki – obrońcom należą się dwa kara, dwa trefle oraz wziątka na asa atu. 3(NS) zostaną zatem przegrane bez jednej, ale będzie to opłacalna obrona wychodzącej na WE częściówki karowej...

...oraz końcówki bezatutowej, i to zupełnie bezproblemowej. Obrońcy mieliby bowiem wówczas do zdjęcia tylko cztery kiery, i to pod warunkiem, że od razu wyszliby w ten kolor. Po ataku pikowym – czy jakimkolwiek innym – grający w bez atu weźmie te same dwanaście lew co przy grze w kara. Kontrakt 3BA (WE) będzie jednak bardzo trudny do racjonalnego wylicytowania.

Tak czy owak, rozdanie jest bardzo ciekawe, a jego teoretyczny minimaks to 4 (NS) z kontrą bez dwóch, 300 dla WE – jako obrona wykładanego na linii WE kontraktu 3BA.

 

Minimaks teoretyczny: 4 (NS) z kontrą, 8 lew; 300 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (WE);

– 9 (WE);

– 7 (NS);

– 8 (NS);

BA – 9 (WE).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 2; rozdawał E, po partii NS.

2

 

K52

KJ103

Q82

1072

 

10743

A52

AJ93

A9

AQJ96

96

1076

Q84

   

8

Q874

K54

KJ653

 

W

N

E

S

pas

pas

1

pas

1

pas

2

pas

pas1

pas

1 dziewięć miltonów w składzie 5332 to odrobinę za mało na zainwitowanie końcówki

 

 

 

Gdyby jednak gracz E – świadom obecności na swojej linii dziewięciu atutów (dziewięć atutów to potęga!) – zrobił krok do przodu, W przyjmie inwit partnera – ze względu na posiadanie trzech asów i podwiązanych kar. Rozgrywający łatwo weźmie dziesięć lew, wyimpasuje bowiem króla atu i dwukrotnie zaimpasuje kara (zagrywając z ręki E blotkami). Co więcej, tylko pierwszy wist kierowy ograniczy gracza E do dziesięciu wziątek, po każdym innym na trzynaste karo zostanie wyrzucony z ręki przegrywający kier i rozgrywający skompletuje lew jedenaście. Tylko nieliczni zawodnicy E znajdą się jednak w końcówce...

 

Minimaks teoretyczny: 4 (WE), 10 lew; 420 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (NS);

– 9 (WE);

– 7 (NS);

– 10 (WE);

BA – 9 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 3; rozdawał S, po partii WE.

3

 

AK8

Q6

Q985

KQ76

 

Q1032

AK10

J3

9843

J54

J9753

107

J105

   

976

842

AK642

A2

 

W

N

E

S

1 1

pas

2

pas

2

pas

2 2

pas

3 3

pas

5 4

pas

pas

pas

     

1 tylko 11 PC, ale znakomite honory i pięciokart

2 teoretycznie czwórka, możliwe jednak zgrupowanie honorów w kolorze trzykartowym (a nawet dwukartowym) z ręką bez zatrzymania kierowego; alternatywą jest zgłoszenie 3BA – po czymś takim E wyjdzie jednak w kiera i obrońcy zdejmą pięć lew w tym kolorze

3 S ma wprawdzie tylko pięć kar, ale jest to jedyna możliwa zapowiedź negatywna, a przy tym wskazująca na brak zatrzymania kierowego

4 N jest zbyt silny, aby zrezygnować z końcówki, wolno mu też liczyć, że do oddania będą jedynie dwa kiery

 

Jeżeli N postawi na praktykę i w drugim okrążeniu strzeli 3BA, zostanie przykładnie ukarany, broniący zdejmą bowiem pięć lew kierowych. Tymczasem końcówka karowa łatwo wychodzi, do oddania są bowiem wówczas jedynie dwa kiery. A poprawna licytacja, polegająca na sprawdzeniu braku stopera kierowego, bez trudu do tej optymalnej gry parę NS doprowadzi...

Minimaks teoretyczny: 5 (NS), 11 lew; 400 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9(NS);

– 11 (NS);

– 7 (NS);

– 8 (NS);

BA – 8 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 4; rozdawał W, obie po partii.

4

 

9865

3

5432

A942

 

A7

AJ76

J1096

K63

KQJ

KQ109842

Q8

5

   

10432

5

AK7

QJ1087

 

W

N

E

S

1

pas

1

pas

2

pas

4 1

pas

pas

pas

   

1 mimo dużego potencjału wygrywającego karty E szansa na szlemika jest minimalna; aby był to kontrakt prawidłowy, partner musiałby bowiem posiadać trzy asa i króla

 

Mniejsze karty W dające szlemika to np.:

A x x x A x x x A x x x x oraz

A x A x x x A W x x x x x

 

w drugim wypadku będzie to szlemik na impasie. Można ewentualnie sprawdzić tę szansę w sposób następujący:

W

N

E

S

1

pas

1

pas

2

pas

4 1

pas

4 2

pas

pas

pas

 

 

1 splinter

2 ze spalonym K W licytuje negatywnie

 

 

 

 

Obrońcy mają do zdjęcia dwa kara i lewę treflową. Teoretycznym minimaksem rozdania są 4 (NS) z kontrą, lew osiem, 500 dla WE. Niełatwo będzie go jednak doścignąć. Jedną szansę widzę w sekwencji rozpoczętej przez W naturalnym otwarciem 1:

W

N

E

S

1

pas

1

ktr.1

2

2

4

pas

pas

4

ktr.

pas

pas

pas

   

 

 

1 kontra na pozostałe kolory: trefle i piki, też dosyć wątpliwa, przede wszystkim ze względu na lokalizację honorów w ręce S (tylko trzy miltony w kolorach wskazanych)

 

 

 

Minimaks teoretyczny: 4 (NS), z kontrą, 8 lew; 500 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (WE);

– 7 (WE);

– 10 (WE);

– 8 (NS);

BA – 6 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 5; rozdawał N, po partii NS.

5

 

AQ109762

6

7

KQ64

 

8

AK953

Q1053

A102

J5

J1082

A982

J73

   

K43

Q74

KJ64

985

 

W

N

E

S

1

pas

2

pas/ 3/ktr.

4

pas

pas

pas

     

Nawet wówczas gdy W wejdzie do licytacji 3 (akcja dosyć wątpliwa, bezpieczniejsza jest kontra), to po 4 NE nie zdecyduje się raczej na zgłoszenie obronnych 5. Tymczasem 4 zostaną łatwo wygrane, rozgrywający dostanie się bowiem do stołu K, a potem trzecią rundą atutów, przejmując 2 trójką/czwórką, i dwukrotnie podegra trefle. Uwaga! Drugą rundę kierów trzeba zatem koniecznie przebić atutem innym niż dwójka!

Obrona pięcioma kierami kosztowałaby tylko 300 – z kontrą bez dwóch, za 300 (pod warunkiem wyimpasowania obrońcy S trzeciej damy atu) – jak już jednak wspomniałem będzie ona bardzo trudna do znalezienia.

 

Minimaks teoretyczny: 5 (WE) z kontrą, 9 lew; 300 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (NS);

– 8 (WE);

– 9 (WE);

– 10 (NS);

BA – 6 (NS, WE!).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 6; rozdawał E, po partii WE.

6

 

Q102

J1098

K103

QJ3

 

AJ765

6

J52

A1097

843

A75

87

K6542

   

K9

KQ432

AQ964

8

 

W

N

E

S

pas

1

1

2 1

2

3

pas

4 2

pas

pas

pas

     

1 brzydkie honory – mimo 9 PC i czterokartowego fitu – N poprzestaje więc na podniesieniu do 

2...

2 ... potem jednak – z trzecim K – z entuzjazmem przyjmuje partnerowe zaproszenie do końcówki

 

 

Ta końcówka powinna zostać zalicytowana na zdecydowanej większości stołów – gracze NS mają bowiem łącznie 23 PC, dziewięć kierów i pełny kolor karowy bokiem. Także z rozgrywką nie będzie żadnych problemów – rozgrywający odda tylko trzy asy...

 

Minimaks teoretyczny: 4 (NS), 10 lew; 420 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (WE);

– 8 (NS);

– 10 (NS);

– 7 (WE);

BA – 7 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 7; rozdawał S, obie po partii.

7

 

==

KJ64

Q10753

A932

 

A965432

95

K

Q74

QJ8

32

AJ82

KJ108

   

K107

AQ1087

964

65

 

W

N

E

S

pas

2 1

pas2

3

pas

pas

pas

pas

 

1 słabe dwa

 

albo:

W

N

E

S

pas

2 1

ktr.

3

4

pas

pas

pas2

 

1 słabe dwa

2 niektórzy gracze E 4 skontrują

 

czy wreszcie:

W

N

E

S

pas

2 1

pas2

3

pas

pas

ktr.

pas

4

pas

pas

pas2

 

 

 

1 słabe dwa

2 niektórzy gracze E 4 skontrują

 

 

 

 

 

W

N

E

S

pas

2 1

ktr.2

2 3

3 4

pas

4

pas

pas

pas

     

1 multi

2 kontra wywoławcza do hipotetycznych pików otwierającego

3 do koloru partnera

4 naturalne, pełnobilansowe; ze słabszą ręką S przeszedłby przez lebensohlowe 2BA

 

 

 

To tylko kilka z możliwych wariantów rozwoju licytacji w tym rozdaniu. Strona WE ma w nim do wzięcia dziewięć lew w piki, a NS – dziewięć lew w kiery. W protokole będą dominowały zapisy 140 dla WE, nie zabraknie też zapisów 100 i 200 dla tej strony – za przegrane przez przeciwników bez jednej 4, od czasu do czasu z kontrą.

 

Minimaks teoretyczny: 3 (WE), 9 lew; 140 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (WE);

– 8 (NS);

– 9 (NS);

– 9 (WE);

BA – 7 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 8; rozdawał W, obie przed partią.

8

 

10976

92

1093

KJ93

 

A3

AKJ64

K7652

8

KJ542

Q87

84

Q107

   

Q8

1053

AQJ

A6542

 

W

N

E

S

1

pas

2 1

pas

3

pas

3 /4 2

pas

pas

pas

   

1 karta za słaba na odpowiedź 1, a uzgodnienie kierów dopiero w następnym okrążeniu

2 karta graniczna, ze wskazaniem na 3 – gdyby nie brak przestrzeni licytacyjnej (pomiędzy 3  
a 3), E mógłby się zdecydować na warunkowe przyjęcie inwitu partnera.

 

 

 

 

W rozgrywce będzie dużo prościej niż w licytacji – W dostanie się do stołu K albo D i podegra kara, a potem przebije w dziadku blotkę karową. Dzięki korzystnym rozkładom w kolorach czerwonych (kiery 3–2, kara 3–3 z asem przed królem) rozgrywający skompletuje aż jedenaście wziątek. A gdy broniący nie pośpieszą się ze zdjęciem trefla (tylko np. będą uparcie łączyć atu), W pozbędzie się swojego singla w tym kolorze na W i zrobi nielicytowanego szlemika.

 

Minimaks teoretyczny: 5 (WE), 11 lew; 450 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 6 (NS, WE!);

– 9 (WE);

– 11 (WE);

– 9 (WE);

BA – 9 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 9; rozdawał N, po partii WE.

9

 

8643

87

A542

652

 

10

KJ94

109876

Q108

J2

A10652

K

AK973

   

AKQ975

Q3

QJ3

J4

 

 

 

W

N

E

S

pas

1

1

2 1

3

4 2

4

5 3

pas

pas

pas

1 co najmniej inwit do końcówki z fitem kierowym; ręka W jest wyraźnie za silna na pojedyncze podniesienie 2

2 naturalne, wartości treflowe (kolor) – w ten sposób E wciąga partnera do współpracy nad podjęciem decyzji po spodziewanym zgłoszeniu przez przeciwników 4

3 cztery atuty, singiel pik i starsza figura we wskazanych przez partnera treflach – wszystko to skłania gracza W do zapowiedzenia 5; tym bardziej że założenia są korzystne dla przeciwników i ich obrona na pewno byłaby opłacalna

 

I kontrakt ten – 5 – zostanie bez trudu zrealizowany, rozgrywający odda tylko pika i karo, nie powinien mieć bowiem żadnych problemów ze złapaniem D. Obrona pięcioma pikami byłaby dla strony NS jeszcze bardzo opłacalna – jeśli rozgrywający pociągnąłby A z góry, wpadłby tylko bez dwóch – z kontrą za 300. Byłoby to zresztą zagranie w pełni logiczne – jeśli bowiem K leży pod impasem (niesinglowy), zawsze trzeba będzie oddać lewę w tym kolorze.

Jeżeli jednak można być pewnym, że 4 zapowie prawie każda para NS, to w obronę pięcioma pikami – po zgłoszeniu przez oponentów 5 – udadzą się tylko nieliczne z nich. Chociażby dlatego, że żadna z rąk NS nie zawiera singletona...

 

Minimaks teoretyczny: 5 (NS) z kontrą, 9 lew, 300 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 11 (WE);

– 7 (WE);

– 11 (WE);

– 9 (WE);

BA – 4 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 10; rozdawał E, obie po partii.

10

 

K942

A83

102

AK104

 

63

QJ62

AQJ53

QJ

AQ875

754

964

93

   

J10

K109

K87

87652

 

W

N

E

S

pas

pas

1

ktr.

1

2

pas

pas

2

pas

pas

pas

   

albo:

W

N

E

S

pas

pas

1

ktr.

1

2

pas

pas

2

pas

pas

3

pas

pas

pas

     

Z obłoków na ziemię! – tym razem rozdanie na dużo niższym szczeblu i znacznie mniej interesujące. Dominować będą w nim kontrakty 2 (WE) i 3 (NS). Grając w kara, gracz W powinien wziąć osiem lew. Wprawdzie K leży pod impasem, a starsze honory kierowe są podzielone, a kolor ten dzieli się 3–3, rozgrywającemu zabraknie jednak dojść do stołu, aby wykonać wszystkie konieczne podegrania. Oprócz dwóch trefli i dwóch kierów odda więc jeszcze albo karo, albo dodatkową lewę kierową.

Natomiast 3 (S) zostaną położone wyłącznie po ataku pikowym [3 (N) zaś – po wiście kierowym i karowym]. E weźmie pierwszą lewę D i zagra w karo, a W odbierze jedną albo dwie lewy karowe i powtórzy pikiem. Po lewie na A E zagra w pika po raz kolejny i jego partner przebije/nadbije tę lewę waletem bądź damą atu.

Minimaks teoretyczny: 2 (WE), 8 lew; 90 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (NS);

– 8 (WE);

– 7 (WE);

– 7 (S!);

BA – 6 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 11; rozdawał S, obie przed partią.

11

 

105

J95

864

KQJ105

 

AK98763

K62

752

==

J2

AQ7

KQJ93

964

   

Q4

10843

A10

A8732

 

 

W

N

E

S

pas

1

pas

2

pas

3 1

pas

4 2

pas

6 3

pas

6 4

pas

pas

pas

   

1 mimo posiadania przez W tylko 10 PC potencjał wygrywający jego ręki jest tak duży (także ze względu na fit karowy), iż rebid 3 należy uznać za jak najbardziej dopuszczalny

2 cue-bid na pikach, wykluczający też cue-bid w pominiętych treflach

3 wartość ręki W wzrosła jeszcze bardziej ze względu na pełne wyłączenie treflowe, wskazuje on więc partnerowi możliwość alternatywnej gry w kara (jednocześnie 6 jest też zapowiedzią samoograniczającą, wyklucza bowiem wielkiego szlema bądź drogę doń bardzo utrudnia)

4 z W x E przenosi jednak na piki

 

Rzecz jasna, jest to w dużej mierze sekwencja życzeniowa, na pewno więc nie wszystkie duety WE dojdą tu do szlemika. 6 jest zresztą kontraktem granicznym – wymaga podziału atutów 2–2 bądź 3–1 z singlową damą (52,5%), ale też tego, aby obrońcy nie zmontowali na wstępie karowej przebitki. 6 jest wszakże szlemikiem dużo niższej klasy – po ataku treflowym pojawią się bowiem poważne problemy z zachowaniem kontroli atutowej.

Minimaks teoretyczny: 6 (WE), 12 lew; 980 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (NS);

– 12 (WE);

– 7 (WE);

– 12 (WE);

BA – 7 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 12; rozdawał W, po partii NS.

12

 

AK1092

6

A10932

J4

 

J5

AKJ75

J64

AQ10

Q8764

Q42

K8

K92

   

3

10983

Q75

87653

 

W

N

E

S

1

pas

1

pas

2 1

pas

3

pas

4

pas

pas

pas

       

1 ręka W jest za silna na rebid 1 BA, a za słaba na 2BA

albo:

W

N

E

S

1 BA

pas

2 1

pas

2

pas

3 BA

pas

pas

pas

   

                                                                                                              1 transfer na piki

 

 

Druga z tych końcówek jest gwarantowana – rozgrywający dysponuje ośmioma lewami z góry, a dziewiątą dostanie od razu w pikach bądź w karach. Jeśli zaś chodzi o 4, sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Przeciwko tej grze N wyjdzie na pewno A, po czym – aby kontrakt położyć – musi zagrać w blotkę karo. Nawet jeśli rozgrywający celnie wstawi ze stołu króla, to następnie będzie musiał kontynuować karem, aby przygotować przebitkę tego koloru w dziadku (N nie może wyatutować i wyrobić sobie lewy pikowej, gdyż wówczas – po wzięciu jej przez N na K – broniący zdjęliby dwa kara). A wtedy N dostanie się do ręki A (nawet gdyby miał w tym celu przejąć partnerową D i wyrobić W w ręce rozgrywającego) i zgra K, na którego jego partner pozbędzie się swojego ostatniego kara. Następnie N wyjdzie w karo, przez co w ręce S wyrobi się pewna lewa atutowa, kontrakt 4 zostanie więc położony bez jednej. Wniosek stąd, że dużo lepsza, bo nieobkładalna, jest w tym rozdaniu końcówka w bez atu.

 

Minimaks teoretyczny: 3 BA (WE), 9 lew; 400 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (WE);

– 7 (NS);

– 9 (WE);

– 8 (WE);

BA – 9 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 13; rozdawał N, obie po partii.

13

 

K3

Q72

AKJ105

A96

 

AJ4

105

Q643

K1043

1052

AJ63

72

J875

   

Q9876

K984

98

Q2

 

W

N

E

S

1 BA

pas

pas1

pas

     

1 tylko 7 PC, nie ma raczej więc szans na końcówkę, nie widać też konieczności ewentualnego uzgadniania kolorów starszych

 

 

 

Na wielu stołach właśnie 1BA (N) stanie się kontraktem ostatecznym. Jeśli wszakże gracz ten uzna, że jego ręka jest na takie otwarcie zbyt silna, rozpocznie od 1 bądź 1 i para NS dojdzie wówczas do kontraktu 3BA (N). Niestety, grę tę położy pierwszy wist treflowy, obrońcy wezmą bowiem po nim trzy lewy w tym kolorze oraz dwa asy. Natomiast po alternatywnym ataku kierowym (bądź jakimkolwiek innym) kontrakt zostanie łatwo zrealizowany.

Teoretycznie rzecz biorąc, wykładane jest natomiast 3BA (S), kiedy to pierwszy wist treflowy nadrzuci rozgrywającemu dodatkową lewę. Nawet jednak po najbardziej pasywnym (i raczej nierealnym do oddania) ataku karowym grę można zrealizować, chociaż – być może – jedynie w widne karty. Powiedzmy, że rozgrywający utrzyma się wówczas w ręce 9 i zagra pika do króla (W nie może wskoczyć A, gdyż wyrobiłby w ten sposób przeciwnikowi cały kolor pikowy). Następnie jednak gracz S musi wyjść ze stołu blotką kierową – i wstawić z ręki 8 albo 9 (cały czas chodzi o niedopuszczenie do ręki, chyba że za wysoką cenę, niebezpiecznego przeciwnika E, który mógłby podegrać obecną w ręce S D). Obrońca W weźmie tę lewę na 10 i będzie kontynuował – nadal pasywnie – karem. Rozgrywający utrzyma się wówczas W na stole, po czym będzie musiał wyjść stamtąd D (!). W końcówce konieczne będzie jeszcze wykonanie impasu przeciwko W w ręce E. Tak postępując, S weźmie ostatecznie pięć kar, dwa kiery, pika i trefla.

Minimaks teoretyczny: 3 BA (S!), 9 lew; 600 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 6 (NS, WE!);

– 9 (NS);

– 9 (NS);

– 9 (NA);

BA – 9 (S!).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 14; rozdawał E, obie przed partią.

14

 

6

QJ75

AQ4

AK532

 

AQ8742

A

J10972

4

53

109843

K5

Q976

   

KJ109

K62

863

J108

 

W

N

E

S

pas

pas

1

ktr.

pas

1 BA

2

3 1

pas

3 BA

pas

pas

pas

 

1 u większości par ta zapowiedź – jako wskazanie kontry objaśniającej po co najmniej półpozytywnej reakcji partnera na kontrę wywoławczą – forsuje

 

 

 

 

 

Para NS dysponuje 24 PC i niezłym pięciokartem roboczym w treflach, na wielu stołach zostanie więc zapowiedziany kontrakt 3BA. Nie będzie go jednak trudno obłożyć, na ogół broniący wezmą dwa piki, karo i trefla.

Do wygrania są natomiast 3 (N!) – rozgrywający może wówczas tak poprowadzić grę, aby nie oddać dwóch kar. Na marginesie, 3 (S) zawsze położy pierwszy wist karowy: obrońcy wezmą wówczas pika, kiera i karo oraz dwie lewy atutowe – na D i karową przebitkę.

O dziwo, w rozdaniu tym wyższy od przeciwników kontrakt może wygrać wyraźnie słabsza honorowo (16 : 24 PC) strona WE. Dzięki korzystnej konfiguracji kar i pików (mimo podziału tego ostatniego koloru 4–1) rozgrywający musi oddać jedynie dwie lewy atutowe, trefla i karo. Trzecia runda kar zostanie przebita na stole, broniący nie mają bowiem jak połączyć dwukrotnie atutów. Stąd też zadziwiający teoretyczny minimaks rozdania: 3BA (NS) z kontrą bez jednej, 100 dla WE – jako opłacalna obrona wykładanych na WE 3.

Minimaks teoretyczny: 3 BA (NS) z kontrą, 8 lew; 100 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (N!);

– 6 (NS, WE!);

– 8 (N!);

– 9 (WE);

BA – 8 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 15; rozdawał S, po partii NS.

15

 

6

K987642

AK9

A4

 

AQ84

A5

Q10873

73

J107

Q103

652

K865

   

K9532

J

J4

QJ1092

 

W

N

E

S

pas1

1

1

1 BA

pas

pas

2 2

pas

pas

pas

     

1 zbyt mała siła i za słabe longery na otwarcie dwukolorowe w założeniach popartyjnych

2 nieco ryzykowne (kolor kierowy słabo podwiązany), ale z siedmiokartem w turnieju na maksy – obowiązkowe

 

 

 

Gracz N nie powinien przestraszyć się założeń i przelicytować przeciwników dwoma kierami. Przeciwko 2 (N) gracz E wyjdzie najprawdopodobniej w partnerowe kara. Rozgrywający przebije wówczas na stole trzecią rundę kar i korzystając z pobytu w dziadku zaimpasuje trefle, i tak odda jednak K, pika oraz trzy lewy atutowe. Będzie bowiem musiał grać kiery z ręki, W wypromuje więc partnerowi wziątkę na 10.

Minimaks teoretyczny: 2 BA (W!) z kontrą, 7 lew; 100 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (N!);

– 8 (WE);

– 8 (NS);

– 6 (NS, WE!);

BA – 7 (W!).

 

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 16; rozdawał W, po partii WE.

16

 

82

Q10972

A109

A84

 

K4

J53

632

KJ753

Q765

AK86

K85

Q9

   

AJ1093

4

QJ74

1062

 

W

N

E

S

pas

pas

1

1

1 BA

ktr.1

pas

2

pas

2

pas

pas

pas

     

1 dziesięć ładnych miltonow to karta warta pokazania, szczególnie po uprzednim pasie

 

 

 

 

 

Niestety, ten niepozorny kontrakt okaże się już dla strony NS za wysoki – rozgrywający ma bowiem do oddania dwie lewy atutowe, kierową, karową oraz dwie treflowe. Także przeciwnicy nie mają do wygrania dużej gry – wychodzi im bowiem jedynie 1 i 1. Innymi słowy, jakakolwiek licytacja w tym rozdaniu to przysłowiowa walka o wpadkę (własną!).

 

Minimaks teoretyczny: 1 (NS), 7 lew; 80 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (WE);

– 7 (NS);

– 7 (WE);

– 7 (NS);

BA – 6 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 17; rozdawał N, obie przed partią.

17

 

J98743

5

K65

J74

 

A6

J9864

1043

Q109

102

KQ10

Q82

AK863

   

KQ5

A732

AJ97

52

 

W

N

E

S

pas1

1

ktr.

1

2 2

pas

pas

pas

     

1 zbyt słaby kolor na otwarcie z dwóch

2 licytacja z bilansu

albo:

W

N

E

S

pas1

1

ktr.

1

3 2

pas

4 3

pas

pas

pas

 

1 zbyt słaby kolor na otwarcie z dwóch

2 dawno temu, grało się, że taki skok to licytacja z bilansu układowego (niewielka siła, sześciokart pikowy, ręka układowa), czy ktoś jednak stosuje jeszcze dzisiaj takie rozwiązanie?

3 a po nim S mógłby dołożyć końcówkę na urodę karty – asy i starsze honory atutowe

 

 

A końcówka w piki jest tu do bezproblemowego wygrania – dzięki udającemu się impasowi na D. Podział tego koloru 3–3 nie jest już konieczny, piki dzielą się bowiem 2–2, można więc swobodnie przebić na stole trzeciego trefla z ręki N. Myślę jednak, że do tych wykładanych 4 dojdzie tylko nieliczna część mających ku temu sposobność duetów (NS).

Minimaks teoretyczny: 4 (NS), 10 lew; 420 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (WE);

– 10 (NS);

– 8 (WE);

– 10 (NS);

BA – 6 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 18; rozdawał E, po partii NS.

18

 

K10

K104

AQ642

Q94

 

9843

A2

1097

A1062

72

J9765

85

J875

   

AQJ65

Q83

KJ3

K3

 

W

N

E

S

pas

1

pas

2

pas

2 BA

pas

3 BA

pas

pas

pas

     

albo:

W

N

E

S

pas

1 BA

pas

3 BA

pas

pas

pas

     

Rozdanie chyba najmniej interesujące z dotychczasowych. Standardowa końcówka bezatutowa, rozgrywający ma jedynie do oddania dwa asy. Obrońca W musi być jednak czujny – jeżeli po jego ataku 2 rozgrywający weźmie lewę K w ręce i wyjdzie stamtąd w blotkę kier – W musi wskoczyć A i ściągnąć A, inaczej sprezentuje przeciwnikowi bezcenną dlań dwunastą wziątkę.

 

Minimaks teoretyczny: 5 BA (NS), 11 lew; 660 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (NS);

– 11 (NS);

– 9 (S!);

– 11 (NS);

BA – 11 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 19; rozdawał S, po partii WE.

19

 

K10643

642

A7

1096

 

Q72

A97

J108

KQ87

J95

KQ103

KQ943

2

   

A8

J85

652

AJ543

 

W

N

E

S

pas

1

1 1

ktr.

rktr.2

1 BA

pas

2 3

pas

pas/2 4

pas

(pas)

(pas)

1 wejście minimalne, ale w założeniach korzystnych dopuszczalne

2 góra pasa

3 4–5+, 7–11 PC, nieforsujące

4 można spasować na 2 (partner może posiadać pięć kart w tym kolorze), ale w turnieju na maksy warto przenieść na 2

 

 

Tę batalię częściówkową powinna wygrać wyraźnie silniejsza honorowo (23 PC : 17 PC) strona WE). Zarówno jej 2, jak i polecane w grze turniejowej 2 zostaną łatwo wygrane, do oddania są bowiem jedynie dwa asy w kolorach młodszych, A K oraz przebitka w tym kolorze. Ta przebitka musi jednak zostać zmontowana jak najszybciej – przy grze w kiery koniecznie przed dopuszczeniem rozgrywającego do głosu, inaczej ten ostatni zaatutuje i skompletuje dziewięć wziątek (tak w kara, jak i w kiery).

Minimaks teoretyczny: 2 (WE), 8 lew; 140 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (NS);

– 8 (WE);

– 8 (WE);

– 7 (WE);

BA – 7 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 20; rozdawał W, obie po partii.

20

 

J104

Q843

10985

K3

 

762

K10976

762

Q9

AKQ95

2

QJ4

AJ108

   

83

AJ5

AK3

76542

 

 

 

 

Nasz System:

W

N

E

S

pas

pas

1

pas

1 BA1

pas

2 2

pas

2 3

pas

3 4

pas

3 5

pas

pas

pas

1 półforsujące

2 naturalne trefle albo nieminimum w składzie zrównoważonym

3 tzw. minipodniesienie (4–6 PC z fitem pikowym) albo negatywny wybór koloru (6–11 PC z dublem pik)

4 trzy kara, a więc układ 5–1–3–4, inwit do końcówki (16–17 PC)

5 negatywne: minipodniesienie lub minimum negatywnego wyboru koloru

 

Wspólny Język:

W

N

E

S

pas

pas

1

pas

pas

pas

   

Zdecydowana większość par WE zagra w tym rozdaniu częściówki pikowe. Wprawdzie do szybkiego oddania są tylko dwa kara i kier, po optymalnej obronie rozgrywający zostanie jednak ograniczony do dziewięciu wziątek. Po ataku A i K obrońca S musi jednak ściągnąć też A, po czym odejść pikiem bądź karem. Po takiej obronie rozgrywający nigdy nie dostanie się do stołu, będzie więc musiał oddać także lewę na K, mimo że figura ta leży pod impasem.

Minimaks teoretyczny: 3 (WE), 9 lew; 140 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (WE);

– 7 (WE);

– 7 (WE);

– 9 (WE);

BA – 8 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 21; rozdawał N, po partii NS.

21

 

J6

KQJ5

QJ10

KQ52

 

Q832

87

AK

J9643

A754

632

962

A107

   

K109

A1094

87543

8

 

W

N

E

S

1 BA

pas

2

pas

2

pas

pas

pas

     

albo:

W

N

E

S

1 BA

pas

2

pas

2

pas

pas

ktr.

pas

2

pas

pas

pas

   

Obie częściówki w kolory starsze na szczeblu dwóch powinny zostać wygrane, czasem nawet z nadróbką. Aby na pewno ograniczyć rozgrywającego kontrakt 2 do ośmiu wziątek, obrońcy muszą bowiem przebić karo, podczas gdy przy kontrakcie 2 (WE) broniący – aby rozgrywający wziął tylko osiem lew – powinni zmontować przebitkę treflową.

Gdyby natomiast ostatecznym kontraktem stało się 1BA (N), E wyszedłby przeciwko tej grze blotką pik. Jego partner utrzymałby się D i odwróciłby 9; doszłoby wówczas do bolesnej, popartyjnej wpadki bez dwóch. Aby wybronić się tylko bez jednej, gracz N musiałby wstawić w pierwszej lewie K z dziadka i natychmiast wyrobić sobie szóstą lewę w treflach.

Minimaks teoretyczny: 2 (WE), 8 lew; 110 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (WE);

– 8 (NS);

– 8 (NS);

– 8 (NS);

BA – 7 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 22; rozdawał E, po partii WE.

22

 

954

A3

AKQ75

1097

 

AQ10862

J76

93

J8

KJ

K42

1042

AK632

   

73

Q10985

J86

Q54

 

W

N

E

S

1

pas

1

2

pas

pas

2

pas

pas

pas

 

 

Na prawie każdym stole październikowego turnieju Korespondencyjnych Mistrzostw Polski 2006 pary WE powinny utrzymać się w częściówkach pikowych. Przeciwko tej grze N ściągnie A K i – jeżeli automatycznie będzie kontynuował D, podaruje rozgrywającemu dziesięć lew. W przebije bowiem trzecią rundę kar, trzykrotnie zaatutuje, po czym wyrobi sobie przebitką trefle i wyjdzie z ręki w kiera. I N będzie mógł jeszcze tylko wziąć A.

Aby ograniczyć przeciwnika do dziewięciu wziątek, w trzeciej lewie obrońca N musi wyjść koniecznie w kiera (asem i blotką, albo nawet blotką, spod asa). I nie chodzi tu nawet o szybkie wyrobienie drugiej lewy w tym kolorze, co o wytrącenie dojścia do trefli dziadka – w momencie, gdy ten ostatni kolor nie jest jeszcze wyrobiony.

Minimaks teoretyczny: 3 (WE), 9 lew; 140 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (WE);

– 7 (NS);

– 7 (NS);

– 9 (WE);

BA – 7 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 23; rozdawał S, obie po partii.

23

 

1074

J5

A854

K1097

 

AJ632

KQ842

106

3

==

A76

KQJ972

8652

   

KQ985

1093

3

AQJ4

 

W

N

E

S

1

pas

2

3

pas

3

pas

4

pas

pas

pas

   

 

Przeciwko kontraktowi 4 (W) N wyjdzie w licytowane przez partnera piki. Gra może zostać zrealizowana na kilka sposobów, żaden z nich nie jest jednak prosty ani oczywisty. W pierwszej lewie można zrzucić ze stołu trefla albo nawet karo, naturalną reakcją będzie jednak dokonanie przebitki w dziadku. Wówczas jednak rozgrywający musi następnie kontynuować stamtąd treflem, aby przygotować przebitki tego koloru w ręce (eliminujące trefle z rąk obrońców). Powiedzmy, że lewę tę weźmie broniący S na A i wyjdzie w atu. Rozgrywający powinien utrzymać się A na stole, a następnie przebić w ręce trefla, przebić w dziadku blotkę pikową, przebić w ręce trefla i ściągnąć K D. Teraz należy zagrać z ręki w karo, a po utrzymaniu się na stole K (N bowiem nie wskoczy A) – zagrać stamtąd w trefla, aby przerwać broniącym komunikację tym kolorem. Po jej wzięciu gracz S wyjdzie w pika, którego rozgrywający pobije w ręce asem. A następnie zagra stamtąd w karo – N weźmie lewę na K, ale ostatnią wziątkę będzie musiał oddać dziadkowi – na D.

To tylko jedna z dróg do zrealizowania kontraktu 4 wiodąca (wiele zależy też od pierwszego wistu, jaki odda gracz N). Są też inne, na ogół jednak niełatwe i wymagające od rozgrywającego staranności oraz dobrego przeglądu sytuacji.

t

Minimaks teoretyczny: 4 (WE), 10 lew; 620 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (NS);

– 9 (WE);

– 10 (WE);

– 7 (NS);

BA – 7 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 24; rozdawał W, obie przed partią.

24

 

AQ10

AK105

Q73

KQJ

 

K864

4

A864

8632

3

QJ98732

2

A1097

   

J9752

6

KJ1095

54

 

W

N

E

S

pas

1

3

pas

pas

3 BA

pas

pas

pas

     

 

Nieunikniony blok gracza E wpędzi przeciwników w wyraźnie lepszą od pikowej końcówkę bezatutową. 4 (NS) zostałyby położone – pod warunkiem że broniący szybko przebiliby karo; ponadto dostaliby bowiem A, A oraz K. Tymczasem kontrakt firmowy można zrealizować zawsze, niezależnie od poczynań obrońców. Rozgrywający wyrobi sobie bowiem piki, zagrywając ten kolor z góry, a potem dostanie się na stół – do fort pikowych, karami. Będzie zatem dysponował czterema lewami pikowymi, dwoma karowymi, dwoma kierowymi i dwoma treflowymi, w sumie dziesięcioma. Weźmie je jednak wszystkie (dziesięć) tylko wówczas, gdy nie padnie wist treflowy, po ataku w ten kolor broniący wyrobią sobie bowiem w nim fortę i ograniczą rozgrywającego do dziewięciu wziątek (wezmą dwa trefle, A oraz K).

 

Minimaks teoretyczny: 3 BA (NS), 9 lew; 400 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 5 (NS, WE!);

– 11 (NS);

– 7 (WE);

– 9 (NS);

BA – 9 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 25; rozdawał N, po partii WE.                    Nasz System:

25

 

KQ97

J83

KJ54

108

 

J85

106

AQ10832

A4

A2

KQ72

97

QJ973

   

10643

A954

6

K652

 

 

 

 

 

W

N

E

S

pas

1

pas

3 1

pas

pas

pas

1 9–11 PC na 6+

Wspólny Język:

W

N

E

S

pas

2

pas

2 1

pas

2

pas

3 2

pas

pas

pas

1 pytanie

2 5+–4

3 naturalne, nie powinno forsować (gdy 
forsująca byłaby bezpośrednia odpowiedź 3 na otwarcie 2)

 

W taki sposób powinno dojść do optymalnego kontraktu 3 (W). Przeciwko tej grze N wyjdzie najprawdopodobniej K, rozgrywający łatwo przebije więc na stole pika i zrobi swoje (odda pika, kiera oraz dwa kara; K zostanie wyimpasowany). Gdyby jednak obrońca N wpadł na zadziwiający pomysł wyjścia blotką kier, gracz W, aby na pewno zrobić swoje, musiałby dodać z dziadka blotkę (!). Gdyby bowiem zagrał standardowo i wstawił stamtąd figurę – S zabiłby ją asem i odwróciłby w atu. A N wziąłby tę lewę figurą i kontynuowałby blotką karową. Po takim początku rozgrywający nie zdołałby przebić na stole pika, oddałby więc dwie lewy w tym kolorze, a ponadto – dwa kara i kiera, wpadłby zatem bez jednej.

Dlatego więc kontrakt 3, gdyby jakimś cudem udało się ustawić go z nienaturalnej ręki E, zostałby obłożony – tylko i wyłącznie – po pierwszym wiście singlową 6.

Minimaks teoretyczny: 3 (W!), 9 lew; 110 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (WE);

– 9 (W!);

– 7 (S!);

– 7 (NS);

BA – 7 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 26; rozdawał E, obie po partii.

26

 

K109842

J63

1084

9

 

Q73

108752

A5

432

65

KQ94

Q97

KQJ6

   

AJ

A

KJ632

A10875

 

 

 

W

N

E

S

1

pas1

1

pas

1

ktr.2

pas

2 3

pas

3 4

pas

3 5

pas

4

pas

pas

pas

 

1 trapping-pas – ze względu na longera treflowego i tylko singla w kierach

2 opóźniona kontra wywoławcza, silna sugestia krótkości w kierach

3 zapowiedź z bilansu

4 naturalne, kontra objaśniająca

5 partner nie może mieć w tej sekwencji krótkości pikowej

 

Nieco podlimitowa końcówka w piki, w której na pewno nie znajdą się wszystkie pary NS. Przeciwko 4 (N) obrońca E wyjdzie na zapewne K. Istnieje kilka dróg wiodących rozgrywającego do celu, a najpewniejsza i najbardziej elegancka z nich to zabicie pierwszej lewy A, zgranie A, a następnie przebicie trzech trefli w ręce, a dwóch kierów na stole. Rozgrywający weźmie wówczas osiem lew atutowych, treflową oraz kierową. W czwartej rundzie trefli W pozbędzie się kara, e-N-owi nie uda się więc zrealizować lewy karowej, nie zdobędzie więc nadróbki.

 

Minimaks teoretyczny: 4 (NS), 10 lew; 620 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (NS);

– 10 (NS!);

– 6 (NS, WE!);

– 10 (NS);

BA – 6 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 27; rozdawał S, obie przed partią.

27

 

A83

KQ4

QJ109

852

 

J

9732

K85

J7643

Q7542

A10865

A2

K

   

K1096

J

7643

AQ109

 

W

N

E

S

pas

pas

1

2 1

ktr.2

3 3

pas

pas

pas

1 dwukolorówka na starszych (ustalenie coraz bardziej popularne)

2 wywoławcza na kolory młodsze

3 blokujące

 

 

 

 

 

Jeżeli gracz E będzie miał możliwość szybkiego wskazania dwukolorówki na starszych, jego strona wygra licytację. W skoczy bowiem wówczas na 3, które często obiegną z pasami. A nawet jeśli gracz S zapowiedź tę wywoławczo skontruje, a N na kontrę tę spasuje, strona NS podwoi wprawdzie swój zysk, ale i tak zapisze sobie tylko 100 punktów. Grający w kiery będzie bowiem mógł wziąć osiem lew, czyli wpaść tylko bez jednej. Gdyby wszakże kontrakt kierowy rozgrywał zawodnik E, a S wyszedłby W, to rozgrywający, aby zdobyć osiem wziątek, musiałby pierwszą lewę przepuścić. W toku dalszej gry E oddałby pika, kontynuację K pobiłby asem i przebiłby na stole dwa piki. A potem dostałby się do ręki i oddałby przeciwnikom pika, ale i sam wyrobiłby sobie w ten sposób fortę w tym kolorze. Przy takiej rozgrywce broniący dostaliby jedynie pięć lew: dwie atutowe, dwie pikowe oraz treflową.

Wpadka bez jednej, nawet z kontrą, byłaby jednak opłacalną obroną wychodzących na linii NS 2, 3 oraz 3BA. Oczywiście, ta ostatnia końcówka jest w zasadzie nie do zalicytowania, dziewięć lew w bez atu wziąć jednak jak najbardziej można. Po ataku kierowym nie zdąży się wprawdzie wyrobić kar, da się jednak wziąć dwa kiery, cztery piki (i to bez straty tempa – ściągając A, a potem dwukrotnie impasując obrońcy E D) oraz trzy trefle. A kiedy obrońcy zaprzestaną gry w kiery – aby nie dopuścić rozgrywającego tym kolorem do ręki N – ten ostatni zacznie grać w kara. Tak czy owak, weźmie więc dziewięć lew.

Stąd znów nieco dziwny teoretyczny minimaks rozdania 4 (WE) z kontrą bez dwóch, za 300 – jako opłacalna obrona “wykładanych” na linii NS 3BA.

Minimaks teoretyczny: 4 (WE) z kontrą, 8 lew; 300 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (NS);

– 9 (NS);

– 8 (WE);

– 8 (NS);

BA – 9 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 28; rozdawał W, po partii NS.

28

 

A1087

1065

K9

AK96

 

Q543

J984

Q

10532

J62

32

108643

J74

   

K9

AKQ7

AJ752

Q8

 

W

N

E

S

pas

1

pas

2

pas

2

pas

3

pas

3 BA

pas

4 BA1

pas

6 BA

pas

pas

pas

     

1 inwit

 

 

 

Jak najbardziej poprawny, bilansowy szlemik w bez atu. Dziesięć lew jest z góry: dwie pikowe, trzy kierowe, dwie karowe oraz trzy treflowe. Na K spadnie jednak singlowa dama i W stanie się lewą jedenastą. Wystarczy następnie zagrać drugi raz w kara – do waleta w ręce S, a obrońca W już w tym momencie stanie w przymusie na trzy kolory. Pozbycie się przezeń kiera bądź trefla od razu da rozgrywającemu dwunastą lewę w kolorze zrzutki, kiedy zaś W rozstanie się w drugiej rundzie kar z pikiem – przeciwnik odda lewę w tym właśnie kolorze i wyrobi sobie w nim fortę. Inny sposób na zdobycie dwunastej lewy to zagranie blotki pikowej z ręki N – do 9 u S. Pozwoli to na wyrobienie dodatkowej wziątki w pikach przy trzecim honorze w ręce E bądź obu honorach (damie z waletem) tamże, w towarzystwie dowolnej liczby blotek.

W najlepszej sytuacji znajdą się te pary NS, którym uda się ustawić szlemika bezatutowego z ręki S. Wówczas każdy pierwszy wist gracza W – poza D – podaruje rozgrywającemu dodatkową (dwunastą) lewę (przynajmniej teoretycznie – po ataku blotką kierową trzeba jednak byłoby wstawić ze stołu dziesiątkę, a to nie jest krokiem zupełnie oczywistym). A w końcówce przymus przeciwko temuż obrońcy łatwo przyniesie rozgrywającemu lewę trzynastą, czyli bezcenną nadróbkę.

Minimaks teoretyczny: 6 BA (NS), 12 lew ; 1440 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 11 (NS);

– 12 (NS);

– 12 (NS);

– 11 (NS);

BA – 12 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 29; rozdawał N, obie po partii.

29

 

QJ73

Q987

10

KQ109

 

A5

AKJ6

A54

J874

K1062

1053

963

653

   

984

42

KQJ872

A2

 

W

N

E

S

pas

pas

1

1 BA1

ktr.2

pas

pas (!)

pas

     

1 15–18 PC; nie można dać kontry z tylko dublem pik, pozostaje więc zgłosić 1BA (chociaż kara są trzymane tylko raz, a kontrakt jest zajmowany raczej ze złej ręki)

2 góra pasa

 

 

 

 

Otwarcie S jest wprawdzie podlimitowe, ale posiada on bardzo dobry kolor, pokazany już partnerowi. Należy zatem śmiało na kontrę na 1BA spasować. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że może to być krok chybiony, jeśli gracz W ma w karach A 10 x x. W tym wypadku będzie to jednak strzał w dziesiątkę. Przeciwko 1BA (W) z kontrą N wyjdzie singlową 10, a S przejmie ją waletem. Rozgrywający ma tylko pięć lew – karową, dwie kierowe, dwie pikowe – i tyleż weźmie, obrońcy będą bowiem w każdej chwili gotowi do ściągnięcia pięciu kar i czterech trefli. I na stronę NS zostanie zapisany smakowity “góral”.

A ucieczka gracza S na 2 skończyłaby się dlań fatalnie – kontrakt ten mógłby już bowiem zostać obłożony. Obrońcy wzięliby dwa kiery, asa atu i dwa piki, nietrudno byłoby im też zmontować przebitkę w tym ostatnim kolorze.

Minimaks teoretyczny: 1 BA (NS), 7 lew; 90 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 6 (NS, WE!);

– 7 (NS);

– 7 (W!);

– 7 (NS);

BA – 7 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 30; rozdawał E, obie przed partią.

30

 

AK6

J32

6542

KJ6

 

975

Q106

J97

AQ102

108432

AK84

Q

987

   

QJ

975

AK1083

543

 

W

N

E

S

pas

pas

pas

1

1

2

2

3

pas

pas

pas

     

 

Niestety, czwartoręczne otwarcie gracza NS doprowadzi najprawdopodobniej do oddania zapisu przeciwnikom. Najwyższym kontraktem wychodzącym na NS jest bowiem 1BA, a tego zawodnicy WE grać jej na pewno nie pozwolą. 

Z kolei graczom NS trudno będzie ocenić, że 2 już oponentom nie idą, tym bardziej że wyjdzie też na jaw fakt, iż oni sami (NS) posiadają aż dziewięć kar. Obie gry – tak 2 (WE), jak i 3 (NS) [czy 2BA (NS)] będą już jednak skazane na wpadkę bez jednej. W protokołach październikowego turnieju Korespondencyjnych Mistrzostw Polski 2006 zobaczymy więc przede wszystkim zapisy za wpadki, z przewagą po stronie WE.

 

Minimaks teoretyczny: 1 BA (NS), 7 lew; 90 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (NS);

– 8 (NS);

– 7 (W!);

– 7 (WE);

BA – 7 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 31; rozdawał S, po partii NS.

31

 

10642

A7432

==

KQJ5

 

AKJ

106

K942

10876

973

KQJ85

865

42

   

Q85

9

AQJ1073

A93

 

W

N

E

S

1

pas

1

pas

2

pas

pas1 (!)

pas

 

1 rozdanie wygląda na wybitnie misfitowe, trzeba więc jak najszybciej kończyć licytację

 

 

 

 

Grający w kara S weźmie bez trudu dziesięć lew. Odda wziątkę na K, a potem wykorzysta trefle i pozbędzie się na nie z ręki pika. Ponieważ as z królem pik znajdują się u W, obrońca będzie mógł odebrać tylko dwie lewy w tym kolorze.

Najbardziej wartościowym kontraktem, jaki w rozdaniu tym można wygrać, są 3 z dobrej ręki S, 3 z bardziej naturalnej ręki N położy bowiem wist pikowy, trzykrotne zaatutowanie przez gracza W, a następnie zagranie przezeń w kiera. Zarówno licytacja kontraktu 3 (S), jak i jego rozgrywka musiałaby wszakże odbywać się mniej lub bardziej w widne karty.

Interesująca może też być gra 3BA (S), do jakiej na niektórych stołach może dojść. Gracz W zaatakuje A, a w drugiej lewie wyjdzie w 10. Rozgrywający musi przejąć honor partnera i odwrócić w pika. Obrońcy wezmą wówczas trzy piki, kiera i K, czyli położą kontrakt bez jednej.

Minimaks teoretyczny: 3 (S!), 9 lew; 140 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (NS);

– 10 (S!);

– 7 (W!);

– 9 (S!);

BA – 8 (S!).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 32; rozdawał W, po partii WE.

32

 

86

AQ10843

Q7

Q95

 

AQJ94

J7

84

A762

K53

962

J10932

J4

   

1072

K5

AK65

K1083

 

W

N

E

S

1

2

pas

2

pas

3

pas

4

pas

pas

pas

 

 

 

W tej końcówce powinna znaleźć się większość mających ku temu sposobność duetów NS. Z punktu widzenia S wygląda, że partner wszedł nieco podlimitowo, ale na dobrym kolorze. Nie trzyma też pików, można więc mówić o wyłączeniu w tym kolorze.

Rozgrywka będzie banalna, broniący zdejmą dwa piki oraz A, reszta lew będzie należała do rozgrywającego. Gdyby jednak E zdecydował się na – niezbyt uzasadnione, to fakt – wyjście W (lub w kiera), rozgrywający wyatutowałby i na K wyrzuciłby z ręki jednego z przegrywających pików. Gdyby potem odgadł położenie W, wziąłby lew jedenaście.

 

Minimaks teoretyczny: 4 (NS), 10 lew; 420 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (NS);

– 8 (NS);

– 10 (NS);

– 7 (WE);

BA – 7 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 33; rozdawał N, obie przed partią.

33

 

KJ74

AQJ1052

A

J5

 

1093

64

KJ82

Q942

A2

K987

10764

1083

   

Q865

3

Q953

AK76

 

W

N

E

S

1

pas

1

pas

3 1

pas

4

pas

pas

pas

 

1 niejeden z posiadaczy tej ręki wrzuci od razu 4

 

 

 

 

Kolejna końcówka standard. Przeciwko 4 (S) gracz W wyjdzie najprawdopodobniej w blotką trefl i rozgrywający łatwo skompletuje dwanaście lew. Wystarczy, że zagra w atu, a potem zaekspasuje graczowi E K. Tylko pierwszy atak karem różnym od króla ograniczy rozgrywającego do lew jedenastu. S weźmie pierwszą lewę A i dziadku i – powiedzmy – zagra stamtąd K (można też od razu zabrać się za kiery). E pobije tę lewę A i będzie kontynuował karem. Rozgrywający przebije na stole, po czym najpóźniej w tym momencie musi zagrać w kiery, tzn. ściągnąć A i kontynuować D – na ekspas. E nie położy na damę króla (!), a S zrzuci z ręki karo bądź trefla i powtórzy ze stołu W. Po takiej obronie rozgrywający będzie musiał oddać drugą lewę atutową – na 10 bądź 9 w ręce W.

Minimaks teoretyczny: 5 (NS), 11 lew; 450 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (NS);

– 7 (NS);

– 11 (NS);

– 11 (NS);

BA – 8 (NS).