Fazy osiągania mistrzostwa w każdej dziedzinie to – wiedza,
umiejętność, biegłość.
Nie inaczej
jest w brydżu, a może nawet w nim szczególnie widać rozstępy pomiędzy
tymi fazami. Znane są przypadki, kiedy problem przedstawiony na
papierze rozwiązuje znacznie więcej brydżystów, niż taki sam, czy
wręcz ten sam, problem przy stoliku. Wiedzę bowiem posiada znacznie większa
liczba brydżystów niż umiejętność.
Popatrzmy na takie niewinne rozdanie:
N zawistował K. Ręce twoje i dziadka:
W |
N |
E |
S |
|
|
|
Pas |
Pas |
1 |
1 |
Pas |
2 |
Ktr |
3 |
Pas |
Pas |
Pas |
|
|
|
5 |
|
|
A D 9 3 2 |
|
8 7 6 |
|
K W 4 |
|
A W 10 8 7 |
|
6 5 4 |
|
A W 9 3 |
|
7 5 |
Króla trefl przepuściłeś, a obrońca zagrał następnie asa i
blotkę kier. Zaimpasowałeś - bo i cóż ci pozostało – walet
wziął lewę. Jesteś w kluczowym momencie rozdania. Zagrałeś asa
trefl i 9-kę w tym kolorze. Od N spadła D. Masz świadomość, że
za chwilę S może przebić kiera, a N trefla. Jak się będziesz
zabezpieczał przed tym scenariuszem? Zwykły podział kar 3-2 pozwala
ci na oddanie tylko dwóch lew w tym kolorze, co oznacza realizację
kontraktu. Czym więc można wytłumaczyć fakt, że rozgrywający
– zawodnik o WK 4 – poszedł standardowo rozgrywać
pojedynczy kolor karowy impasując 10-ką? Ponieważ całe rozdanie wyglądało
tak:
|
|
K 7 6 |
|
|
A D 9 5 3 |
|
|
K D |
|
|
K D 4 |
|
5 |
|
|
A D 9 3 2 |
|
8 7 6 |
|
K W 4 |
|
A W 10 8 7 |
|
6 5 4 |
|
A W 9 3 |
|
7 5 |
|
|
W 10 8 4 |
|
|
10 2 |
|
|
9 3 2 |
|
|
10 8 6 2 |
|
|
|
|
|
|
|
…S przebił kiera, a singlowy honor N znalazł się na
promocji po zagraniu w trefla. Obrońca na S (też WK 4) jednak zagrał
w karo!??. Tu rozgrywający przemyślał sprawę i doszedł do wniosku,
że S usiłuje ochronić pozostałą figurę karo (po zagraniu w trefla
i nie przebiciu go przez N, ujawniłby się podział koloru karowego) i
zaimpasował ponownie, wpadając bez jednej.
Oba błędy zarówno gracza W jak i S, to typowy przykład
rozziewu pomiędzy wiedzą, a umiejętnością. W umie rozgrywać
pojedynczy kolor, a S wie, że trzeba łączyć atuty, jak przeciwnik ma
coś do przebicia. W tym rozdaniu jednak ta wiedza była nieprzydatna.
W kolejnym rozdaniu
W |
N |
E |
S |
1 |
Pas |
1 |
Pas |
1 BA |
Pas |
2 (1) |
Pas |
2 (2) |
Pas |
3 BA |
Pas |
Pas |
pas |
|
|
1) konwencja Magister (lub Checkback Stayman)
2) Brak fitu pik, dół otwarcia
Otrzymujesz wist 4-ką. Podłożonego waleta S bije królem i kontynuuje 3-ką. Wiesz więc, że kiery dzielą się u przeciwników 4-4. Jak to
dalej rozgrywać?
|
10 5 |
|
|
A D 9 7 2 |
|
9 5 2 |
|
A W |
|
A 8 7 4 |
|
W 10 6 5 |
|
A D W 2 |
|
K 4 |
Przed zadaniem tym stanęli dwaj reprezentanci krajów. Jeden zagrał
jak przyjezdny (co może mieć związek z tym że do kraju, który
obecnie reprezentuje, rzeczywiście kiedyś przyjechał i został). W dwóch
kolejnych lewach zagrał króla i blotkę trefl, by zagrać z ręki
10-kę. Zajmujący pozycję S - Bob Hamman - podłożył króla.
Rozgrywający przeniósł teraz swoją uwagę na kolor karowy zagrywając
waletem puszczonym wkoło. Hamman odegrał oba kiery (Zia odblokował się
w tym kolorze) i zagrał w pika stawiając rozgrywającego przed
natychmiastową decyzją – impasować waleta pik, czy szukać
swojej szansy w karach? Rozgrywający nie trafił wstawiając damę pik
i wpadka bez jednej zwieńczyła zmagania w rozdaniu.
Drugi z rozgrywających – Jeff Meckstroth - postawił na kolor
pikowy, przeciwnie do mieszanej strategii swojego przeciwnika w meczu. W
tym celu zagrał blotkę trefl spod króla i przejął ją damą. Następnie
zagrał 10-kę. Wprawdzie obrońca na N nie utrudnił dalszych
poczynań rozgrywającego dokładając blotkę, co pozwoliło Jeffowi na
kontynuację impasu pikowego, ale jest to kolejny przykład
niepraktycznego zachowania przy stole, tym razem obrońcy na N. Piękny
przykład praktycznego (choć i teoretycznie gra przez piki oferował
znacznie więcej szans niż mieszana metoda pierwszego rozgrywającego)
zachowania przy rozwiązywaniu problemu. Całe rozdanie:
|
|
K W 6 4 |
|
|
D 8 7 4 |
|
|
K D 9 |
|
|
10 9 |
|
10 5 |
|
|
A D 9 7 2 |
|
9 5 2 |
|
A W |
|
A 8 7 4 |
|
W 10 6 5 |
|
A D W 2 |
|
K 4 |
|
|
8 3 |
|
|
K 10 6 3 |
|
|
3 2 |
|
|
8 7 6 5 3 |
|
|
|
|
|
|
|
W ostatnim prezentowanym rozdaniu rozgrywający wykazał się wiedzą.
Wiedzą o wpustkach.
Nie do końca jednak.
NS po, dealer E
W |
N |
E |
S |
|
|
1 (1) |
Pas |
1 |
2 |
Pas |
Pas |
Ktr |
Pas |
3 |
Pas |
3 BA |
Pas |
Pas |
pas |
1) naturalne lub słabe BA
N zawistował królem kier, który się utrzymał. Kolejne zagranie w
trefla – rozgrywający położył 10-kę,
S pobił waletem i
kontynuował kiery 10-ką.
|
D W 10 2 |
|
|
A 4 |
|
A W 8 |
|
6 4 2 |
|
A D 10 9 |
|
6 4 2 |
|
6 4 |
|
A K 10 8 3 |
Jak należy grać dalej? Rozgrywający zabił asem i zaczął grać
trefle. Cale rozdanie wyglądało następująco:
|
|
K 8 |
|
|
K D 9 7 5 |
|
|
K W 7 |
|
|
D 5 3 |
|
D W 10 2 |
|
|
A 4 |
|
A W 8 |
|
6 4 2 |
|
A D 10 9 |
|
6 4 2 |
|
6 4 |
|
A K 10 8 3 |
|
|
9 7 6 5 3 |
|
|
10 3 |
|
|
8 5 3 |
|
|
W 9 7 |
|
|
|
|
|
|
|
Po zgraniu ostatniego trefla końcówka wyglądała następująco:
|
|
K 8 |
|
|
D 9 |
|
|
K W |
|
|
- |
|
D W |
|
|
A 4 |
|
W |
|
6 |
|
A D 10 |
|
6 4 2 |
|
- |
|
- |
|
|
|
|
|
N i e i s t o t n e |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Teraz rozgrywający, który czytał gdzieś o wpustkach, zagrał w
kiera. N odciągnął oba
kiery i odszedł pikiem. Rozgrywający zaimpasował, ale musiał oddać
lewę w karach. Wpadkową. A wystarczyło przed zgrywaniem trefli wykonać
impas pik, a następnie pociągnąć trefle.
Doszłoby do końcówki
(zakładając, że N nie położyłby króla pik,
co miałoby miejsce
gdyby był on np. trzeci):
|
|
K 8 |
|
|
D 9 |
|
|
K W |
|
|
- |
|
W 10 |
|
|
A |
|
W |
|
6 |
|
A D 10 |
|
6 4 2 |
|
- |
|
3 |
|
|
|
|
|
N i e i s t o t n e |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zagrywamy ostatniego trefla usuwając z ręki 10-kę karo. Jeśli
N pozbędzie się pika, odciągamy asa pik i nawet jeśli król nie
spadnie, to rękę N mamy wyliczoną i zagramy karo z góry, bo król
musi być już singlowy w ręce N. A na swoje wejście w niekorzystnych
założeniach N musi posiadać tą kartę, przy tylko 5-ciu posiadanych
kierach. Jeśli usunie kiera również odgrywamy asa pik i wpuszczając
N kierem czekamy na należna lewę karową po zagraniu w ten kolor przez
N. Jeśli wyrzuci karo również zgrywamy asa pik i jak nie spadnie król
gramy karo z góry. Przy istniejącym układzie można było na wpustce
wziąć nadróbkę.
W następnym miesiącu postaram się porównać różnice pomiędzy
umiejętnością i biegłością. |