KROK PO KROKU

28.03.2007

Problem 30

Mecz, obie po partii, twoja ręka:               Licytacja:

 

W 8 5 3 2

 

D 9 7 6

 

7 3

6 2

W

N

E

S

     

Pas

Pas

1

Ktr

1 BA

Pas

2

Ktr

Pas

3

Pas

Pas

Pas

 

 

Wist as pik. Ręce twoje i dziadka:Ryszard Kiełczewski

 

W 8 5 3 2

7 4

 

D 9 7 6

A W 8 5 3

 

7 3

A 10 8 5

 

6 2

A D

 

N kontynuował królem pik, a S nie dodał do koloru dokładając 4-kę. N po namyśle zagrał w 6-kę karo.

 

 

Co robisz w tej lewie?

Odpowiedź

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Co robisz w tej lewie?

 

 

W 8 5 3 2

7 4

 

D 9 7 6

A W 8 5 3

 

7 3

A 10 8 5

 

6 2

A D

 

 

Nie widać powodów do paniki. Kładę blotkę, bo S nie może mi podegrać trefli. Ciekawostką jest dlaczego N nie podgrywał trefli? Mniejszą ciekawostką jest to, że nie grał w piki – na blotkę wyrzucilibyśmy damę trefl, a dama wyrabiałaby nam waleta.

Na blotkę S podkłada waleta i po utrzymaniu się zagrywa w atuta. Kładę oczywiście blotkę, od N pokazuje się król.

Jakie są twoje dalsze zamierzenia?

Odpowiedź

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jakie są twoje dalsze zamierzenia?

 

W 8 5 3 2

7 4

 

D 9 7 6

A W 8 5 3

 

7 3

A 10 8 5

 

6 2

A D

 

 

Będę atutował. Gram kiera do damy. N nie dodaje do koloru wyrzucając pika..

Co dalej?

Odpowiedź

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Co dalej?

 

 

W 8 5 3 2

7 4

 

D 9 7 6

A W 8 5 3

 

7 3

A 10 8 5

 

6 2

A D

 

Teraz muszę zdecydować czy zagrać na impas trefl czy też jakoś inaczej. Rozliczam ręce – N pokazał “Akademię” w pikach i króla kier. S licytował 1 BA i bez króla trefl miałby co najwyżej 6 PC w karach i 1 PC w treflach. Zdecydowanie za mało, by po kontrze licytować 1 BA po trzecioręcznym otwarciu partnera.

Jeśli chodzi o składy, to N miał 5 pików i jednego kiera, a S jednego pika i trzy kiery. Pozostałe 9 kart S zajmują kolory młodsze. Prawie na sto procent miał on 5 trefli i 4 kara, bowiem do drugiego pika dołożył trefla. Gdyby miał 5 kar wyrzuciłby karo. Teraz jasnym się staje, dlaczego N zagrał w karo, a nie w trefla, czy w pika. Potraktował on zrzutkę partnera do drugiego pika (była to 4-ka trefl) jako sygnał krakowski wskazujący wartości w karach. S z kolei nie chciał wyrzucić wysokiego trefla, bo byłby to sygnał dla partnera – chodź w piki. Nie mógł też wyrzucić kara, bo umożliwiłby wyrobienie tego koloru jedną przebitką.

Jak grasz dalej w świetle tej analizy?

Odpowiedź

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jak grasz dalej w świetle tej analizy?

 

 

W 8 5 3 2

7 4

 

D 9 7 6

A W 8 5 3

 

7 3

A 10 8 5

 

6 2

A D

 

Gram dwa razy karo przebijając drugie, wchodzę asem trefl do stołu i przebijam ostatnie karo, lub… po przebiciu kara odbieram ostatnie atu i gram karo wpuszczając S, któremu pozostały same trefle i musi maszerować do wideł w stole.

 

Całe rozdanie:Ryszard Kiełczewski

 

Obie po partii, dealer S

 
 

A K D 10 9

 
 

K

 
 

9 6 2

 
 

W 8 7 5

 

W 8 5 3 2

7 4

 

D 9 7 6

A W 8 5 3

 

7 3

A 10 8 5

 

6 2

A D

 
 

6

 
 

10 4 2

 
 

K D W 4

 
 

K 10 9 4 3

 

 

 

 

 

 

 

 

Końcowa uwaga: zagranie N w trefla w trzeciej lewie było oczywiste. Zasugerował się on jednak zrzutką partnera i nie naprężając kory mózgowej poszedł w karo. A po zagraniu w trefle kontrakt się obalało, bo ustawiała się promocja 10-ki kier.

 

Ryszard Kiełczewski

[email protected]

 

 

 

 

 

 

 

Krok po kroku

 

Szkoła