CZY UMIESZ ROZGRYWAĆ ? |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
31.12.2004 |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Problem 28 |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
W rozgrywa 3 BA po wiście damą pik.
Rozwiązanie:
W rozgrywa 3 BA po wiście damą pik.
Wygramy jeżeli udaje się impas karo. A czy są jakieś dodatkowe szanse w przypadku kiedy impas karo się nie udaje ? Tak i to poważne. Tą szansę oferuje kolor treflowy. Jeżeli S jest posiadaczem mariasza w tym kolorze (25% szans), drugiej (8%) lub singlowej figury (2,4%), oraz secowego mariasza na dowolnej ręce (3,2%), to możemy wygrać kontrakt bez pomocy kar. Można zresztą obie te szanse połączyć. Bijemy pierwszego pika w stole i gramy trefla. Jeżeli od S pokaże się figura jesteśmy w domu. Jeżeli nie – podkładamy “numerek”. Jeśli S weźmie figurą i zagra w pika sprawdzamy najpierw trefle grając asa. Jeżeli odpadnie figura już mamy 9 lew, bez konieczności impasowania króla karo. Jeżeli nie – pozostanie ta ostatnia szansa. Ceną takiej rozgrywki jest możliwość wpadki o dwie lewy więcej. Jeżeli taka perspektywa cię przeraża, to musisz grywać solidniejsze kontrakty. Oczywiście na decyzję o takim rozegraniu wpływ mogą mieć warunki taktyczne – założenia, stan naszego wyniku, turniej, mecz, szukamy obrotu (maksa) czy chcemy “utrzymać się w stadzie”, poziom umiejętności przeciwników na innym (innych) stole. W sumie jednak preferowana rozgrywka ma aż 88% szans powodzenia, więc się nie należy bać.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Ryszard Kiełczewski
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|