CZY UMIESZ ROZGRYWAĆ ?

Problem 5

17.04.2004

Wszystkie kontrakty są grane w meczu i należy uwzględniać bezpieczną rozgrywkę.

 

 

 

5. Jak należy rozegrać kontrakt 6 BA po wiście 3-ką skoro S podłożył małą blotkę do tej lewy ?

 

   
 

 

   

A W 7

D 10

 

A K

10 9 8 5 4

 

A 9 8 7 5 2

D 10

 

K W

A D 10 9

 
 

   

 

 

 

Rozwiązanie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Rozwiązanie:

 

Są dwie koncepcje rozgrywki – przez kiery lub przez kara. Pierwsza koncepcja przyniesie sukces kiedy kiery podzielą się 3-3 i uda się impas pik, czyli 36% x 50% » 18%. Zważywszy na przebieg pierwszej lewy podział kierów możemy wykluczyć, co zmniejsza i tak niewielką szansę tej koncepcji.

Szansa przez kara jest już na oko znacznie większa. Jeżeli uda się nam wziąć 5 lew w tym kolorze, to niepotrzebne nam są żadne dodatkowe uwarunkowania. Pozostaje tylko odpowiedź na pytanie – jak rozegrać kara aby zmaksymalizować szanse wzięcia 5-ciu lew w tym kolorze ? Na pierwszy rzut oka wydaje się, ze należy zagrać na impas culbertsonowski oferujący 75% szans powodzenia. Każdy manewr jednak należy zawsze rozpatrywać w kontekście układu w jakim mamy go zastosować. A w tym rozdaniu wspomniany manewr jest pomniejszony i to znacznie z powodów komunikacyjnych. Wszystko będzie dobrze jeśli kara dzielą się 3-2 i wykonamy oba impasy po kolei z powodzeniem. Popatrzmy jednak co się stanie jeśli po wejściu do stołu treflem zagramy damę karo i S położy króla ? Oczywiście bijemy asem i gramy karo do 10-ki, która się niestety dla nas utrzymuje. Teraz aby wygrać musimy zastać króla pik w impasie. Tak więc ten sposób pomniejsza szanse rozgrywki na culbertsonowski impas o połowę w przypadku zastania króla karo u S i trzeciego waleta na dowolnej ręce. Ta ostatnia szansa wynosi (pomijamy inny podział kar niż 3-2) 68% x 13,6% (drugi król karo u S) x 40,8% » 3,8%. Ta wartość odjęta od 75 daje 71,2 i to trzeba jeszcze podzielić na połowę (udany impas króla pik), co pozostawia 35,6% szans na taką rozgrywkę.

Rozpatrzmy zatem zagranie blotką karo do damy. Wygramy jeśli król jest u N (50%) lub król z waletem są u S (25%), bo będziemy w następnej rundzie kar impasowali waleta. Zatem ten sposób rozgrywki oferuje 50% + 25% z pozostałych 50-ciu, czyli 12,5% co daje łącznie 62,5% szans przy tym sposobie rozgrywki.

Pozostał nam jeszcze ostatni sposób – zagranie blotką karo do 10-ki. Daje on te same szanse co poprzednie zagranie. Jednak położenie 10-ki jest zagraniem lepszym o praktyczną szansę – często gracz na pozycji N wskoczy drugim królem, a nawet zdarzyć się to może słabszemu graczowi przy trzecim królu. Dlatego jeśli N dołoży bez wahania blotkę należy kłaść 10-kę.

Rozdanie pokazuje, że w brydżu nie można mechanicznie stosować nawet słusznych (w tym jedynie słusznych także) manewrów w oderwaniu od całości problemów w rozdaniu.