Polski Związek Brydża Sportowego |
Sławek Latała
do wydruku
Zmiany – część czwarta ( przepis 17÷21) |
|||||||
Znów odrobinka semantyki. Dla potrzeb niniejszych przepisów przyjmujemy, że pojęcia “rozpoczęcie okresu licytacji” i “rozpoczęcie licytacji” są synonimami. Przepis uproszczono. W starej wersji gracz musiał obejrzeć swoje karty, żeby można było uznać, że dla tej strony rozpoczęła się licytacja, teraz wystarczy, że gracz dzierży je w dłoni. Pozostałe punkty tego przepisu zostały doprecyzowane.
Gracz nie ma prawa żądać częściowego powtórzenia lub przerwać powtarzanie licytacji. Praktyka była stosowana, ale teraz znalazła wsparcie nie przypisem, ale przepisem. Chodzi o prostą rzecz, uniknięcie – za wszelką cenę – przekazania dodatkowej informacji partnerowi, że, o, właśnie, interesowało mnie owe 3§ .
P20F to jeden z ważniejszych przepisów i trzeba przyznać, że kilka, wydawałoby się, drobnych zmian, na dobrą sprawę, wywróciło do góry nogami filozofię udzielania wyjaśnień. Po pierwsze, każdy gracz będzie w stanie nie tylko wyciągnąć z przeciwnika wnioski wynikające z tzw. działań negatywnych, tzn. z zapowiedzi, które nie padły przy stole (to już funkcjonowało w poprzedniej wersji), ale – co ważniejsze – będzie miał prawo do informacji o stylu gry, o skłonnościach do blefowania, czy odstępstw w danej sytuacji, etc. Owe “etc” pozostawiam inwencji zawodników. Po drugie, przepis daje sędziemu możliwość zezwolenia graczowi na wyjaśnienie WŁASNEJ ODZYWKI. Do tej pory taka możliwość funkcjonowała tylko w Ameryce i najwyraźniej lobby amerykańskie w Komisji Prawa WBF przeważyło szalę. To jest niezwykle istotna zmiana. Bardzo pomocna dla zawodników i sędziego. Z jej braku wynikało mnóstwo niedomówień i w konsekwencji wiele sporów kończyło się orzeczeniem rezultatu rozjemczego. Należy jednak postępować bardzo ostrożnie i już dzisiaj sugeruję stosowanie tego przepisu tylko przy używaniu zasłon. (Procedura postępowania w tej sprawie zostanie opracowana po zakończeniu redagowania MPB’07). Ostrożność jest silnie wskazana, bo nic tak nie wypaczy brydża, jak przekazanie dodatkowej informacji przy pomocy sędziego. Przy użyciu zasłon łatwiejsze będzie przeniesienie takiej informacji na drugą stronę. Jednak to opcja będzie miała zastosowanie tylko w czasie licytacji. Po zakończeniu licytacji (P20F2) wyjaśnień może udzielać już tylko partner. W przepisie P20F jest jeszcze dodatkowa uwaga. Zawodnika, który pyta o wyjaśnienie licytacji, nie może wspomagać jego partner, zadając uzupełniające, dodatkowe pytanie, a nieprzestrzeganie grozi przekazaniem dodatkowej, a więc nielegalnej informacji (z racji zainteresowania partnera jakimś szczególnym aspektem wyjaśnień). Nadal obowiązują standardowe formy pytania: - Jak należy rozumieć licytację partnera? a niezalecane jest - Jak należy rozumieć 3? Ponieważ zakres zadawania pytań uległ znacznemu rozszerzeniu gracze podczas tych czynności muszą zachować daleko idącą ostrożność, żeby nie narazić własnej strony na przekazanie dodatkowej informacji (P16B1a), a co za tym idzie, na nas, sędziów, spada obowiązek nieustannego edukowania graczy w tym temacie (20F3).
Zapis nie jest Ci obcy? I słusznie, gdyż zmienił jedynie lokalizację i nieznacznie formę. Kiedyś był to przepis 75 (w nowej wersji P75 ograniczony został do przykładu, kiedy mówimy o błędnej informacji – wykroczenie, a kiedy o błędnej zapowiedzi, co najczęściej nie jest wykroczeniem, ale o tym w swoim czasie). Zapis zyskał wyższą rangę jako, że przepisy 72÷75 w poprzednich wersjach traktowały bardziej o dobrych obyczajach, niż stricte o Prawie. Doszło słowo, które póki co, dotyczy tylko ACBL – anonsowanie. Anonsowanie to alertowanie połączone z jednoczesnym, automatycznym wyjaśnieniem znaczenia zapowiedzi. Świetnie sprawdza się w Ameryce na turniejach, na których średnia wieku uczestników jest taka, że gdzie indziej tacy już nie żyją.
Póki EBL nie wprowadzi w Europie nakazu anonsowaniu PZBS na pewno nie zdecyduje się na taki krok. Zważ na niezbędną procedurę przy wystąpieniu błędnego lub niepełnego wyjaśnienia:
P20G1 jest przepisem wprowadzonym na wszelki wypadek, wszak trudno sobie wyobrazić sytuację, żeby miał on zastosowanie. Ale kto wie, życie jest inspirujące. Stawiam kawę dla sędziego, który wytropi złoczyńcę z tego paragrafu. P20G2 został przeniesiony żywcem z P40E2 starej wersji.
Przepis jest głównie wycelowany w tłumaczenia na zasłonach. Jak wiemy, nagminnym jest używanie głosu, zamiast prawidłowego udzielania wyjaśnień na piśmie. Ponieważ zasłony wymuszają ciche zachowywanie się z każdej strony deski, więc również i wyjaśnienia są dawane anemicznym szeptem, a czasem jakimś gestem, zbliżonym do ćwiczeń dla słabosłyszących. Nic dziwnego, że sędzia jest często zatrudniany, gdy okaże się, że obaj gracze trenowali język migowy w różnych szkołach. Niestety sędzia nie jest ekspertem od mimiki i posiłkując się P21A nakazuje kontynuowanie gry bez dalszych konsekwencji.
czyli Karta konwencyjna twoim przyjacielem jest Przepis P21B1b pojawił się w nowej wersji Prawa, gdy przekonałem Jeffa Polisnera, że są kraje, w których karta konwencyjna nie zawsze leży na stole. Nie chciał uwierzyć i odniosłem wrażenie, że zapis wprowadzono, żebym się w końcu odczepił. Czeka nas nowelizacja polityki systemowej PZBS, bo wiele jej przepisów znajduje się od teraz w MPB’07.
to be continued…
|