Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2003 |
|
Turniej nr. 6 - 9 czerwca 2003 |
Rozdanie 20; rozdawał W, obie po partii.
Q104 J9732 A7 1095 |
||||
J962 AK65 Q83 63 |
AK7 4 K1054 AKJ74 |
|||
853 Q108 J962 Q82 |
Nasz System:
W |
N |
E |
S |
pas |
pas |
1 |
pas |
1 |
pas |
2 1 |
pas |
2 BA2 |
pas |
3 |
pas |
3 BA/4 (!?) |
pas |
pas |
pas |
1
rewers: 5+–42
forsujące, rzecz jasna3
układ 3-1-4-54
standardowym wyborem będą 3BA, raz jeszcze gracze E obdarzeni bujną wyobraźnią mogą jednak dostrzec szansę maksowej, siedmioatutowej końcówki pikowej (myślę, że kilku takich bez wątpienia się znajdzie)Wspólny Język:
W |
N |
E |
S |
pas |
pas |
1 1 |
pas |
1 |
pas |
2 2 |
pas |
2 3 |
pas |
3 |
pas |
3 BA |
pas |
pas |
pas |
1
ładne 18 PC w pełni upoważniają do rozpoczęcia licytacji silnym treflem2
naturalne, 15+ PC3
sztuczny forsing do końcówki4
naturalne, 45
bilans, a także brak koloru uzgodnionego nie pozwalają myśleć o wyższym kontrakcie
Lp | .Zapis | Ile | [PT] | [%] |
1 | -1100 | 1 | 0.11 | 0.01 |
2 | -800 | 1 | 2.33 | 0.21 |
3 | -690 | 1 | 4.55 | 0.42 |
4 | -660 | 108 | 125.51 | 11.51 |
5 | -650 | 5 | 250.91 | 23.02 |
6 | -630 | 166 | 440.68 | 40.43 |
7 | -620 | 2 | 627.12 | 57.53 |
8 | -600 | 76 | 713.68 | 65.48 |
9 | -200 | 1 | 799.13 | 73.31 |
10 | -180 | 3 | 803.57 | 73.72 |
11 | -130 | 1 | 808.01 | 74.13 |
12 | -110 | 2 | 811.34 | 74.43 |
13 | -90 | 2 | 815.78 | 74.84 |
14 | 100 | 84 | 911.22 | 83.60 |
15 | 200 | 29 | 1036.62 | 95.10 |
16 | 300 | 7 | 1076.57 | 98.77 |
17 | 400 | 1 | 1085.45 | 99.58 |
18 | 800 | 1 | 1087.67 | 99.79 |
19 | 1100 | 1 | 1089.89 | 99.99 |
20 | Śred. | 54 | 545.00 | 50.00 |
Z wygraniem 3BA problemów nie będzie (dwa piki, dwa kiery, karo i cztery trefle), znajdą się też rozgrywający, którzy wezmą więcej lew. Oto przykładowa (jedna w kilku możliwych) droga do zdobycia nadróbki:
Pierwszy wist – optymalny dla obrony – nastąpi w kiera. Powiedzmy, że rozgrywający przepuści go, zabije drugiego kiera asem (wyrzucając ze stołu karo), zagra karo do króla, a potem ściągnie A K i odejdzie treflem. S weźmie lewę D i będzie kontynuował kierem. Rozgrywający pobije w ręce królem, wejdzie na stół A i zgra dwie forty treflowe. N, chcąc zachować chronioną D, będzie musiał pozbyć się jednego kiera. W następnej lewie zostanie jednak wpuszczony A. Ściągnie wówczas pozostałego mu kiera, a w następnej lewie wyjdzie w pika – w albo spod damy. W ten sposób rozgrywający weźmie dziesięć lew: cztery treflowe, dwie kierowe, karową oraz trzy pikowe.
Jak to już w jednym z poprzednich rozdań się zdarzyło, kontraktem minimaksowym jest tu jednak 5 (WE)! Oto przykładowa droga do jedenastu lew w piki, powiedzmy, że także po ataku kierowym:
Rozgrywający bije pierwszą lewę A w ręce, zgrywa A, a następnie ściąga A K i blotkę trefl przebija w ręce, fortując pozostałe karty tego koloru. Następnie W wchodzi do dziadka K i zagrywa stamtąd dobrego trefla. Załóżmy, że S przebija trefla blotką pik, a rozgrywający i gracz N po kolei nadbijają go starszymi atutami (żaden z obrońców nie dysponuje zresztą skuteczniejszym zagraniem). N kontynuuje teraz kierem, który zostaje przebity w dziadku. Rozgrywający ściąga K oraz ostatniego dobrego trefla, a następnie puszcza wkoło blotkę karową, wyrabiając sobie jedenastą wziątkę na damę w tym kolorze.
Powtarzam, że do dziesięciu lew w bez atu i jedenastu w piki wiodą też inne, różne od przedstawionych drogi, momentami wymagające od rozgrywającego postępowania w widne karty. Ze zrealizowaniem końcówek, zwłaszcza bezatutowych, nie powinno być wszakże żadnych problemów, co bez wątpienia potwierdzą protokoły czerwcowego turnieju.
Minimaks teoretyczny: 5 (WE), 11 lew; 650 dla WE.