Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2003 |
|||||
Turniej nr. 4 - 14 kwietnia 2003 |
|||||
Nr....6 Rozd..E, po partii WE |
J9 |
|||
K743 |
5 |
|||
AQ10862 |
W |
N |
E |
S |
- |
- |
2 1 (!) |
2 |
pas |
3 |
pas |
3 BA |
pas |
pas |
pas |
1
słabe dwa
albo:
W |
N |
E |
S |
- |
- |
2 1 (!) |
2 |
pas |
3 2 |
pas |
3 BA |
pas |
pas |
pas |
1
multi2
licytacja w hipotetyczny kolor przeciwnika
albo:
W |
N |
E |
S |
- |
- |
pas (!?) |
1 |
pas |
1 BA1 |
pas |
2 |
pas |
pas/ |
pas |
(3 BA) |
(pas) |
(pas) |
(pas) |
1
w NS – półforsujące, we WJ – nieforsująceMimo niekorzystnych dla strony WE założeń, ręka E warta jest zaczepnego otwarcia blokującego, przede wszystkim ze względu na układ 6–4. Na jego efekt nie trzeba będzie długo czekać – tak czy owak na większości stołów przeciwnicy powinni dojść do kontraktu firmowego, po otwarciu E zostanie on jednak ustawiony z (przynajmniej teoretycznie) gorszej niż N ręki S.
Najgorzej wyjdą jednak w tym rozdaniu grający w piki – już 2 powinny zostać po wiście kierowym (damą ze strony W bądź asem ze strony E) obłożone. Powiedzmy, że przeciwko 2 (S) W wyjdzie w D. Jego partner zabije A i pośle do przebitki dużego kiera, więc po jej dokonaniu W zawistuje blotką karo (!). Nawet gdy rozgrywający wstawi wówczas z dziadka K i zagra A i pika – W dojdzie K, dopuści D partnera, a ten poda mu kolejną przebitkę kierową. A potem W ściągnie jeszcze A. W ten sposób obrońcy wezmą sześć lew.
Lp. | Zapis NS | Ile | [PT] | [%] |
1 | -800 | 6 | 5.71 | 0.47 |
2 | -500 | 5 | 18.01 | 1.49 |
3 | -300 | 8 | 32.55 | 2.69 |
4 | -250 | 1 | 42.61 | 3.53 |
5 | -200 | 31 | 78.40 | 6.49 |
6 | -150 | 20 | 135.43 | 11.21 |
7 | -100 | 79 | 246.14 | 20.38 |
8 | -50 | 159 | 512.30 | 42.41 |
9 | 80 | 1 | 691.23 | 57.22 |
10 | 90 | 1 | 693.46 | 57.41 |
11 | 100 | 1 | 695.70 | 57.59 |
12 | 110 | 7 | 704.65 | 58.33 |
13 | 140 | 87 | 809.77 | 67.03 |
14 | 150 | 1 | 908.18 | 75.18 |
15 | 170 | 41 | 955.15 | 79.07 |
16 | 180 | 1 1 | 002.11 | 82.96 |
17 | 200 | 8 1 | 012.18 | 83.79 |
18 | 400 | 28 1 | 052.44 | 87.12 |
19 | 420 | 15 1 | 100.52 | 91.10 |
20 | 430 | 12 1 | 130.72 | 93.60 |
21 | 450 | 4 1 | 148.61 | 95.08 |
22 | 460 | 2 1 | 155.32 | 95.64 |
23 | 480 | 1 1 | 158.68 | 95.92 |
24 | 500 | 7 1 | 167.62 | 96.66 |
25 | 550 | 1 1 | 176.57 | 97.40 |
26 | 570 | 2 1 | 179.92 | 97.68 |
27 | 650 | 1 1 | 183.28 | 97.95 |
28 | 670 | 1 1 | 185.52 | 98.14 |
29 | 690 | 1 1 | 187.75 | 98.32 |
30 | 800 | 5 1 | 194.46 | 98.88 |
31 | 880 | 2 1 | 202.29 | 99.53 |
32 | 1100 | 1 1 | 205.65 | 99.81 |
33 | 1700 | 1 1 | 207.88 | 99.99 |
34 | Śred. | 64 | 604.00 | 50.00 |
Los końcówek bezatutowych zależał będzie w dużym stopniu od przyjętych koncepcji wistowo-rozgrywkowych. Teoretycznie, lepiej będzie grać je z ręki N, aby uniknąć niewygodnego wistu blotką kro. W praktyce – jeżeli W zdecyduje się na pierwsze wyjście w kolor partnera D, kłopoty rozgrywającego skończą się, i gdy później trafi on jeszcze kara, skompletuje aż dziesięć wziątek.
W widne karty, to N może jednak wziąć w bez atu lew dziesięć, a jego partner tylko dziewięć (po wiście blotką karo), obaj musieliby jednak wykonać manewry wizjonerskie. Np. po ataku blotką kierową N musiałby wstawić z dziadka króla (!), a potem – kiedy obrońca W, po dostaniu się do ręki K, wyszedłby w blotkę karo – z ręki N należałoby postawić drugiego czerwonego króla. Tylko wówczas 3BA (N) mogłoby zostać zrealizowane z nadróbką. W praktyce kontraktu firmowego nie będzie trudno przegrać (zarówno z ręki N – po wiście blotką kierową, jak i z ręki S – po wyjściu blotką karo), oddając dwie lewy kierowe, dwie karowe oraz K. Chyba że – jak już wspomniałem – obrońca W zaatakuje przeciwko tej grze singlową D.
Minimaks teoretyczny: 3 BA (N!), 10 lew; 430 dla NS.