Rozdanie 13 |
![]() ![]() ![]() ![]() |
Rozd. N, Po partii OBIE | |
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() ![]() ![]() |
||
![]() ![]() ![]() ![]() |
W |
N |
E |
S |
- |
pas |
pas |
1 BA |
pas |
2 |
pas |
2 |
pas |
pas |
pas |
1 transfer na kiery
Tak będzie przebiegała licytacja na większości stołów.
Należy żywić nadzieję, że gracz W nie zdecyduje się na jej ożywienie
2, koszty takiej operacji byłyby bowiem niezwykle wysokie. Kontrakt 2
zostanie zrealizowany bez większych problemów, często z nadróbką. Jeżeli
W nie zawistuje w pika, rozgrywający odda tylko dwa kiery,
A
(trafnie rozwiązując ten kolor) oraz lewę pikową, a potem na dobrego pika
z ręki pozbędzie się ze stołu trefla. Sam gracz S nie musi zresztą
przejawiać nadmiernej inicjatywy – obrońca W posiada tak wiele
honorów, że będzie można łatwo ustawić go na wpustce albo zdusić w
przymusie. Możliwe są tu rozmaite rozwiązania szczegółowe.
Aby ograniczyć rozgrywającego częściówkę kierową do
lew ośmiu, W musi zatem zaatakować w pika (jest to zresztą z jego ręki
wist jak najbardziej naturalny), aby potem jego partner wziął w tym kolorze
przebitkę. Nie wystarczy jednak pierwsze wyjście blotką. Rozgrywający weźmie
bowiem wówczas lewę np. 7 na stole, po czym zagra
A i kiera albo
– jeszcze lepiej –
A, a potem blotkę karo do waleta w ręce
(lub dziesiątkę karo – pobitą przez E damą, a w ręce S
królem). S nie może sobie natomiast pozwolić na zagranie w drugiej
lewie blotki kier wkoło, gdyż umożliwiłoby to obrońcy E wzięcie
dwóch przebitek pikowych (drugiej – po dopuszczeniu partnera
A). Ściągnięcie
tylko
A, a potem zagranie w karo jest natomiast w zupełności wystarczające
– w ten sposób jeden z doprawdy nielicznych pobytów rozgrywającego w
dziadku zostanie efektywnie wykorzystany, a sam manewr szybko wytrąci dojście
do ręki W
A, gracz ten nie będzie więc mógł podać partnerowi
dwóch przebitek pikowych. Po wzięciu lewy
A – W pośle do
przebitki pika, a po jej dokonaniu E odwróci w trefla. Rozgrywający
zabije w ręce asem i połączy obrońcom atuty, kolejne zagranie w trefla
(ze strony E) pobije w ręce królem, ściągnie
K, wróci do ręki
karem i na
A pozbędzie się ze stołu przegrywającego trefla (w
pierwszych dwóch rundach pików zostały zagrane z rąk NS wyłącznie
blotki). Zawodnicy WE dostaną zatem tylko cztery lewy: trzy kierowe
(w tym jedną przebitkę) oraz
A, S weźmie natomiast lew dziewięć.
Do wzięcia przez rozgrywającego lew ośmiu prowadzi
tylko pierwszy wist D (albo
W)! S będzie po nim prowadził grę
tak samo, jak po ataku blotką, w końcówce zamiast dobrego
A (którego
rozgrywający będzie musiał zużyć w pierwszej lewy, zabicie jej
K na
stole też niewiele by mu pomogło) w jego ręce pozostanie jednak
9. Nie
będzie więc na co wyrzucić trefla i lewa w tym ostatnim kolorze zostanie
oddana przeciwnikom. Bardzo podobnie, i z takim samym skutkiem, przebiegnie
rozgrywka, jeżeli rozgrywający rozpocznie ją od zagrania
A i kiera
(zamiast
A i kara do waleta w ręce).
Podobny los spotka kontrakt kierowy grany z ręki N
(np. przez parę stosującą otwarcie słabe bez atu) – osiem lew, ale
tylko po pierwszym (zresztą dosyć naturalnym) wiście 2, po każdym
innym – lew dziewięć.
Na pewno nie zabraknie też par NS, które utrzymają
się w kontraktach bezatutowych. Znów – wzięcie na nie lew ośmiu będzie
dosyć proste, ciekawostką jest wszakże fakt, iż możliwe jest nawet
– i to bez żadnej pomocy ze strony obrońców – wygranie 3BA,
tyle że wyłącznie z ręki S. I to po rozgrywce dosyć naturalnej,
wystarczy tylko, aby gracz S nie poszedł na łatwiznę impasu
treflowego. Powiedzmy, że przeciwko kontraktowi bezatutowemu W odda
naturalny wist 5 (inne wyjścia – z kierowym włącznie – nie
są zresztą ani trochę lepsze, chociaż ten ostatni należy, rzecz jasna,
uznać za najtrudniejszy dla rozgrywającego). S weźmie tę lewę np.
7 na stole, po czym puści wkoło blotkę kierową. Obrońca W
utrzyma się
10 i będzie kontynuował
D. Ze stołu
K, a następnie
konsekwentne zagranie
A i kierem. Po lewie na
D – E
wyjdzie w trefla, którego S zabije w ręce asem. Następnie rozgrywający
dostanie się do dziadka
K i ściągnie dwie figury kierowe. Dojdzie do końcówki:
![]() ![]() ![]() ![]() |
|||
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() ![]() ![]() |
||
![]() ![]() ![]() ![]() |
Na ostatniego kiera rozgrywający pozbędzie się z ręki
pika i gracz W nie obroni się przed wpustką i koniecznością
zagrania spod D albo podarowania przeciwnikowi lewy karowej.
I na zakończenie kolejna ciekawostka – 3BA z ręki N
kładzie tylko pierwszy wist singlową 2!! A to dlatego, iż zagranie to
umożliwia obrońcom szybkie wytrącenie pikowego dojścia do ręki N
– zanim rozgrywający zdąży wyrobić forty kierowe (a bez nich NS
nie mają co marzyć o wzięciu dziewięciu lew). I nie chodzi tu tylko o
K – jeśli bowiem, po wiście
2, rozgrywający pobije
W królem
w ręce (N) i zagra kiera wkoło – obrońca W musi wziąć
tę lewę i kontynuować blotką pik (!) – aby wytrącić dojście do ręki
N
10.
Minimaks teoretyczny: 3 BA (S!), 9 lew; 600 dla NS.
lp |
zapis
|
ile razy |
punkty |
% |
1 | -1100 | 1 | 0.10 | 0.01 |
2 | -800 | 1 | 2.29 | 0.19 |
3 | -500 | 3 | 6.67 | 0.54 |
4 | -400 | 4 | 14.34 | 1.16 |
5 | -300 | 4 | 23.11 | 1.87 |
6 | -200 | 52 | 84.47 | 6.85 |
7 | -100 | 99 | 249.93 | 20.25 |
8 | 90 | 4 | 362.79 | 29.40 |
9 | 110 | 57 | 429.63 | 34.82 |
10 | 120 | 28 | 522.77 | 42.36 |
11 | 140 | 81 | 642.20 | 52.04 |
12 | 150 | 25 | 758.35 | 61.45 |
13 | 170 | 42 | 831.77 | 67.40 |
14 | 180 | 9 | 887.65 | 71.93 |
15 | 200 | 5 | 902.99 | 73.18 |
16 | 300 | 4 | 912.85 | 73.97 |
17 | 400 | 8 | 926.00 | 75.04 |
18 | 500 | 7 | 942.44 | 76.37 |
19 | 600 | 42 | 996.13 | 80.72 |
20 | 620 | 2 | 1044.34 | 84.63 |
21 | 630 | 13 | 1060.78 | 85.96 |
22 | 670 | 1 | 1076.12 | 87.21 |
23 | 730 | 1 | 1078.31 | 87.38 |
24 | 800 | 20 | 1101.32 | 89.25 |
25 | 1100 | 39 | 1165.97 | 94.49 |
26 | 1400 | 8 | 1217.47 | 98.66 |
27 | 1700 | 2 | 1228.43 | 99.55 |
28 | 2200 | 2 | 1232.81 | 99.90 |
29 | Śred. | 54 | 617.00 | 50.00 |