Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2007

wyniki

frekanse

11 turniej w dniu 12 listopada 2007

Komentarze Wojciecha Siwca

 
 

wersja do wydruku

 

 

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33

 

Rozdanie 1; rozdawał N, obie przed partią.

1

 

J

KQ1052

K102

J832

 

A8432

J8764

98

6

Q10965

93

QJ54

74

   

K7

A

A763

AKQ1095

 

Nasz System:

W

N

E

S

pas

pas

2 1

pas

2 2

pas

3 3

pas

4 4

pas

4 BA5

pas

5 6

pas

6 7

pas

pas

pas

 

1 karta S spełnia wszelkie wymogi stawiane temu otwarciu – acolowskiemu forsingowi do dogranej

2 5+ albo 4 –5+ / , odpowiedź pozytywna (według nowoczesnych kryteriów upoważniają do takowej albo as i król, albo trzy króle, albo dwa mariasze, albo co najmniej przyzwoitych 10 PC; tu możemy zatem przyjąć, że dziesięć miltonów i niezłej jakości longer kierowy pozwalają na pozytywną odpowiedź 2 )

3 naturalne, 5+

4 splinter, krótkość pikowa i czterokartowy (przynajmniej) fit treflowy

5 Blackwood na treflach (jeśli N wskaże jedną wartość, S zapyta o boczne króle i po przyznaniu się partnera do posiadania dwóch króli zaryzykuje wielkiego szlema w trefle)

6 tu: zero wartości

7 zatem tylko szlemik

 

Wspólny Język:

W

N

E

S

pas

pas

1

pas

1 1

pas

2 2

pas

2 3

pas

3 4

pas

4 5

pas

4 6

pas

4 7

pas

4 BA8

pas

5 9

pas

6 10

pas

pas

pas

 

1 4+ , 7+ PC

2 5+ , 15+ PC, forsing na jedno okrążenie

3 sztuczny forsing do dogranej, 10+ PC w składzie dowolnym

4 naturalne, 5+ –4

5 fit treflowy, zachęcające

6, 7 cubidy

8 Blackwood na treflach (może nawet wielki szlem?)

9 tu: zero wartości

10 no to tylko szlemik

 

 

 

 

Możliwe są też rzecz jasna inne sekwencje, większość par NS uczestniczących w listopadowym turnieju Korespondencyjnych Mistrzostw Polski 2007 powinna jednak bez wielkiego trudu osiągnąć szlemika treflowego. Rozgrywka tego kontraktu nie sprawi żadnych problemów.

Ci, którzy w pogoni za pełnym maksem, zapędzą się do 6BA, będą musieli – aby cel swój osiągnąć – wykazać się w rozgrywce prawdziwym wizjonerstwem. As pik leży bowiem za królem, więc aby wziąć w bez atu dwanaście lew, trzeba by było ściągnąć sześć trefli, dwa kiery i dwa kara, kończąc w dziadku, i w ten sposób ustawić obrońcę W w pikowo-kierowym przymusie wpustkowym. Gracz ten musiałby wysinglować A, więc w trzykartowej końcówce zostałby na ten honor wpuszczony i zmuszony do wyjścia spod W – do układu impasowego D 10 w dziadku.

Proszę zwrócić uwagę na fakt, że kontrakt 6BA (N) bezwzględnie położyłby jedynie wist D.

Minimaks teoretyczny: 6 BA (S!), 12 lew; 990 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 12 (NS);

– 10 (NS);

– 10 (S!);

– 7 (WE);

BA – 12 (S!).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 2; rozdawał E, po partii NS.

2

 

9

1097654

J94

A93

 

QJ875

J832

2

1065

A1062

AKQ

10863

82

   

K43

==

AKQ75

KQJ74

 

W

N

E

S

1

2 BA1

pas

3

pas

4 2

pas

3 3

pas

4 BA4

pas

5 5

pas

6

pas

pas

pas

 

1 dwukolorówka 5+–5+ na młodszych, S nie może sobie pozwolić na zgłoszenie kontry wywoławczej z renonsem w kierach, licytuje więc na razie 2BA, licząc na to, że potem zdoła jeszcze ujawnić swoje ogromne nadwyżki – tak honorowe, jak i układowe

2 krótkość kierowa, silna sugestia renonsu, nadwyżki, inwit szlemikowy

3 N ma fity i dwa honory w kolorach partnera, reaguje więc pozytywnie na wskazanie przezeń intencji szlemikowych, zgłaszając cuebid

4 BlackwoodS sprawdza, może partner ma dwa (dobre) asy (kierowego nie pokaże, S ujawnił bowiem w tym kolorze renons)

5 tu: jedna wartość

 

albo:

W

N

E

S

1

2 BA1

3 2

pas

4 3

ktr.4

pas

4 BA5

pas

6 6

pas

pas

pas

 

1 dwukolorówka 5+–5+ na młodszych, S nie może sobie pozwolić na zgłoszenie kontry wywoławczej z renonsem w kierach, licytuje więc na razie 2BA, licząc na to, że potem zdoła jeszcze ujawnić swoje ogromne nadwyżki – tak honorowe, jak i układowe

2 dwukolorówka na starszych z przewagą pików, raczej destruktywne

3 z takimi fitami w kolorach starszych E może sobie pozwolić na skok na 4

4 nadwyżki

5 fity w obu kolorach młodszych; pozytywne, czyli co najmniej lekko zachęcające (ze słabszą kartą N zalicytowałby 5 albo 5 )

6 skoro partner co najmniej lekko zachęca, S nie daje się długo namawiać do wyższej gry

 

 

Szlemik jest tu kontraktem granicznym, więc zapewne wiele par NS poprzestanie na końcówce w trefle i łatwo ją zrealizuje. Wygrywane powinny też być szlemiki, przynajmniej te ustawione z ręki N. Przeciwko tej grze E wyjdzie bowiem A. Rozgrywający przebije, przejdzie do ręki A i zagra stamtąd w pika. A potem przebije w ręce blotkę pikową i to będzie jego dwunasta wziątka (łącznie: pięć lew treflowych w dziadku, K, pikowa przebitka w ręce i pięć kar). Szlemika treflowego położyłby jedynie pierwszy atak w karo i późniejsza przebitka w tym kolorze. Rozgrywający nie uniknąłby jej w żaden sposób, musiałby bowiem przed (pełnym) zaatutowaniem zagrać z ręki w pika – aby wyrobić sobie K na stole i przygotować przebitkę tego koloru w ręce.

Rozdanie to daje również asumpt do rozważań nad rolą przypadku w brydżu. Większość par NS zagra w tym rozdaniu w trefle przede wszystkim dlatego, że jest to kolor niższy od kar. Tymczasem gracz N ma równe fity w obu kolorach partnera, gdyby więc kara były młodsze od trefli, wybrałby do gry ten pierwszy kolor. Tymczasem pierwszy wist kierowy – do skrótu ręki S – kładzie nie tylko szlemika, ale i końcówkę w kara. Wszystko dlatego, że kara dzielą się 4–1, a trefle 3–2, co jest przecież sprawą czysto incydentalną. Przy grze w kara – N po przebiciu pierwszego kiera przejdzie do ręki W (albo A) i zagra stamtąd w pika. E musi wówczas wskoczyć A i powtórzyć kierem. Rozgrywający weźmie wówczas jedynie dziesięć lew.

Minimaks teoretyczny: 5 (NS), 11 lew; 600 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 11 (NS);

– 10 (NS);

– 7 (NS);

– 7 (WE);

BA – 9 (NS).

 

 

 

 

 

Rozdanie 3; rozdawał S, po partii WE.

3

 

AQ432

Q109

AQ3

109

 

10876

J743

J

K763

KJ5

6

K109

AQJ854

   

9

AK852

876542

2

 

W

N

E

S

2 1

pas

2 2

3

pas

pas

3 3

pas

pas

pas

     

1 dwukolorówka Wilkosza

2 do koloru partnera

3 również do koloru partnera

 

 

 

 

 

W

N

E

S

2 1

pas

pas2

3

pas

pas

3

pas

pas

pas

     

 

 

1 dwukolorówka kiery i inny

2 można też podnieść nieinwitująco do 3

 

 

 

 

 

Po zaporowym otwarciu gracza S (2 lub 2 ) w założeniach korzystnych – jego partner powinien darować sobie jakiekolwiek myśli o ewentualnej końcówce. Na większości stołów pary NS utrzymają się zatem w częściówkach kierowych. Ale nawet wówczas wzięcie dziewięciu lew wcale nie będzie łatwe, zwłaszcza gdy rozgrywający dostanie skrót treflowy, a potem zagra przez kara. Dużo lepsza będzie gra na dokonanie jak największej liczby przebitek w ręce.

W widne karty można jednak zrobić nawet końcówkę w kiery. Po przebiciu drugiej lewy treflowej trzeba by tylko było wejść na stół A, przebić w ręce pika, wrócić do dziadka A (albo 9), przebić kolejnego pika asem atu, dostać się na stół 9 (impasując obrońcy W waleta), zgrać dobrą D (E nie będzie miał czym jej przebić), a następnie piątego pika dziadka przebić w ręce królem atu. Brakujące dwie lewy – dziewiątą i dziesiątą – zdobyłyby pozostałe na stole D 10. Tak grając, rozgrywający wziąłby aż siedem lew atutowych – na odwróconą rękę: trzy na stole i cztery przebitki pików i trefla w ręce – oraz karo i dwa piki. Powtarzam, jest to jednak rozgrywka wyłącznie w widne karty, w praktyce nie tak znów rzadko będą przegrywane kontrakty o szczebel niższe, tzn. 3 .

Strona WE może wziąć dziewięć lew, grając w trefle, ze względu na niekorzystne założenia raczej nie wespnie się już jednak na szczebel czterech...

Minimaks teoretyczny: 4 (NS), 10 lew; 420 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (WE);

– 10 (NS);

– 10 (NS);

– 7 (NS);

BA – 7 (W!).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 4; rozdawał W, obie po partii.

4

 

K43

AQ

A9863

K65

 

Q8765

J742

74

83

J2

K986

Q1052

QJ7

   

A109

1053

KJ

A10942

 

W

N

E

S

pas

1 BA

pas

3 BA

pas

pas

pas

 

Będzie to kontrakt absolutnie standardowy. Przeciwko 3BA (N) E może wyjść blotką kierową, a wówczas rozgrywający łatwo zdobędzie jedenaście wziątek: dwie kierowe, dwie pikowe, cztery treflowe i trzy karowe (po impasie waletem w dziadku). Także bez wistu kierowego N wyrobi sobie jednak trefle i fortę w karach, skompletuje zatem takie same jedenaście lew (broniący wezmą tylko trefla i karo).

Gdyby natomiast finalne 3BA zostały ustawione z gorszej ręki S, pierwszy wist blotką kierową ograniczyłaby rozgrywającego do dziewięciu wziątek.

Teoretycznym minimaksem rozdania jest 6 (N). Rozgrywający może bowiem wyeliminować z ręki E piki i kara (konieczne będzie jednak wykonanie impasu waletem karo), a w końcu wpuścić go trzecią rundą trefli. Obrońca ten będzie miał wówczas same kiery, zagraniem w ten kolor podaruje więc przeciwnikowi dwunastą wziątkę (cztery lewy treflowe, cztery karowe, dwie pikowe i dwie kierowe). Znów jednak jest to jednak rozgrywka wyłącznie chyba w widne karty.

Minimaks teoretyczny: 6 (N!), 12 lew; 1370 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 12 (N!);

– 11 (N!);

– 8 (NS);

– 9 (NS);

BA – 11 (N!).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 5; rozdawał N, po partii NS.

5

 

J6

Q106

AQ1032

A96

 

1084

K84

K65

J854

AK952

J75

J84

Q3

   

Q73

A932

97

K1072

 

 

W

N

E

S

1

1

ktr.1

1 BA2

pas

2

pas3

pas

pas

   

1 kontra sputnik

2 bilansowe podniesienie do 2

3 z 9 PC S może też jednak skontrować, wskazując nadwyżkę honorową

 

 

 

 

albo raczej tak:

W

N

E

S

1

1

ktr.1

1 BA2

pas

2

ktr.3

pas

3

pas

pas

pas

     

 

1 kontra sputnik

2 bilansowe podniesienie do 2

3 nadwyżka honorowa

 

 

 

 

Oczywiście S nie powinien pozwolić przeciwnikom grać 2 , ten kontrakt zostałby bowiem położony tylko bez dwóch, za 100 (na przykład po ataku karowym, przebitce w tym kolorze, a potem promocji lewy atutowej czwartą rundą kar). S zgłosi nadwyżkową kontrę, od biedy może też zalicytować naturalne 2BA (choć jest na tę zapowiedź odrobinę za słaby). Po kontrze partnera N zalicytuje 3 – z trójki i gracze NS znajdą się w optymalnym kontrakcie. Rozkłady są dla tej strony wielce przychylne, jeśli więc tylko rozgrywający zagra kiera do damy (a nie do dziesiątki), będzie w stanie zrealizować nawet nielicytowaną końcówkę. Do oddania są bowiem tylko dwa piki i lewa atutowa. A kara dzielą się 3–3 z królem pod impasem, jedną przebitką w ręce S wyrobi się więc cały kolor.

Minimaks teoretyczny: 4 (NS), 10 lew; 620 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (NS);

– 9 (NS);

– 10 (NS);

– 7 (NS);

BA – 8 (NS).

 

 

 

 

 

Rozdanie 6; rozdawał E, po partii WE.

6

 

AK

AKJ32

9876

85

 

97652

Q5

K10

7643

3

10984

AQJ53

J92

   

QJ1084

76

42

AKQ10

 

W

N

E

S

pas

1

pas

2

pas

2

pas

3 1

pas

3 BA

pas

pas

pas

 

1 naturalne, 5+ –4+ , kara e-N-a są wprawdzie słabiutkie, nie może on jednak zgłosić w zamian forsujących 2BA bez zatrzymań w obu nielicytowanych kolorach

 

 

 

 

Cóż, po takiej licytacji W wyjdzie najprawdopodobniej w trefla i rozgrywający odegra dwanaście lew z góry. Tymczasem obrońcy mogli zdjąć pięć kar.

Optymalnym kontraktem strony NS są 4 – na siedmiu bardzo solidnych atutach. Powyższa sekwencja powinna być jednak standardowa, zdecydowana większość duetów NS wyląduje więc w 3BA (S). I to na ogół – z (bardzo) dobrym skutkiem.

Do końcówki w piki może dojść tylko tam, gdzie E zgłosi kara (ale kiedy?) bądź skontruje finalne 3BA na wist karowy. Wielce wątpliwa jest jednak zarówno sama kontra (a ściślej – to, że E na taką zapowiedź się zdecyduje), jak i to, iż będzie ona nakazywać wist karowy…

Minimaks teoretyczny: 4 (NS), 10 lew; 420 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 10 (NS);

– 7 (NS);

– 9 (NS);

– 10 (NS);

BA – 8 (NS).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 7; rozdawał S, obie po partii.

7

 

K1065

Q97

KJ8

KQ5

 

J742

KJ853

643

J

Q8

A104

Q52

109643

   

A93

62

A1097

A872

 

W

N

E

S

1

pas1

1

pas

1 BA

pas

3 BA

pas

pas

pas

     

1 zbyt słaba ręka na wejście 1

 

 

 

 

 

 

Nie wiem, czy możemy i powyższą sekwencję uznać za standardową, w każdym razie pewne jest, że tam, gdzie ona nastąpi, W zawistuje blotką kierową i broniący zdejmą pięć lew w tym kolorze. Możliwe do wygrania są natomiast 3BA z ręki N, do których może dojść po sekwencji następującej:

W

N

E

S

1

pas

3 BA (!)

pas

pas

pas

     

Z układem 4333 i honorami we wszystkich kolorach, a więc typową ręką bezatutową N może nie zgłosić pików, tylko od razu zapowiedzieć kontrakt firmowy. Po pierwsze – E nie wyjdzie wówczas najprawdopodobniej w kiera, po drugie – nawet po ataku w ten kolor N zrealizuje swój kontrakt, jeżeli w drugiej lewie kierowej (po ataku blotką do króla i odwrocie małym kierem) nie wstawi z ręki damy. Kiery zostaną wówczas w rękach broniących zablokowane i będą oni w stanie ściągnąć w tym kolorze tylko trzy lewy.

Minimaks teoretyczny: 3 BA (N!), 9 lew, 600 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (NS);

– 10 (WE);

– 8 (NS);

– 9 (NS);

BA – 9 (N!).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 8; rozdawał W, obie przed partią.

8

 

J862

AJ5

95

10643

 

K543

K876

A742

A

AQ9

432

Q1063

985

   

107

Q109

KJ8

KQJ72

 

W

N

E

S

1

pas

1 BA

pas

pas

pas

   

albo:

W

N

E

S

1

pas

2

pas

pas

pas

   

Tryumf będzie święcić druga z tych sekwencji, będący jej efektem kontrakt końcowy 2 zostanie bowiem zrealizowany. Rozgrywający odda tylko dwie lewy atutowe i trzy trefle.

Tymczasem 1BA (E) zakończy się dużo gorzej – przeciwko tej grze S odda oczywisty wist figurą treflową i rozgrywający wpadnie bez dwóch – poza trzema pikami i asami w kolorach młodszych nie zdoła bowiem wyrobić sobie ani jednej lewy. I trudno będzie powiedzieć, że E popełnił błąd, przecież 4333 to układ typowo bezatutowy. Także W nie ma powodu, aby znosić z 1BA na 2 , przecież E nie musi posiadać czterech kar (gdy ma longera treflowego).

Na NS dosyć łatwo wychodzą 3 , za 110 (do oddania dwa piki, karo i as atu), żaden z graczy tej strony nie wejdzie jednak raczej do licytacji. Nawet jak E odpowie 1BA, S spasuje, nie ma bowiem ani wielkiej siły, ani dobrego układu, dysponuje natomiast znakomitym wistem przeciwko bezatutowej grze przeciwników.

Minimaks teoretyczny: 3 (WE) z kontrą, 8 lew; 100 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (NS);

– 8 (WE);

– 7 (W!);

– 7 (E!);

BA – 8 (NS).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 9; rozdawał N, po partii WE.

9

 

42

KJ104

Q974

AQ4

 

AQ5

863

853

KJ76

KJ98

Q95

J62

852

   

10763

A72

AK10

1093

 

W

N

E

S

1

pas

1 1

pas

1 BA

pas

2 BA2

pas

pas3

pas

 

1 znów układ 4333, tym razem karta S jest jednak dużo mniej bezatutowa niż ręka N w rozdaniu 7

2 inwit

3 nawet przez różowe okulary trudno dopatrzyć się w tej karcie przyjęcia inwitu

 

 

 

 

Te pary NS, które skrupulatnie przestrzegają zasad bilansu, zatrzymają się w tym rozdaniu w kontrakcie 2BA. Rozkład jest jednak dla tej strony bardzo korzystny, jeżeli więc tylko rozgrywający trafi D (co nie będzie jednak łatwe – prawidłowe rozwiązanie tak rozłożonego koloru, aby zdobyć w nim cztery wziątki, to as, a potem dwa impasy w ręce N), weźmie lew dziewięć i zrealizuje nielicytowaną – a czasem i licytowaną – końcówkę. Ponadto bowiem kara dzielą się 3–3 (korzystny byłby też rozkład tego koloru 4–2 z drugim waletem), a K leży pod impasem. A obrońcy mają do zdjęcia jedynie cztery piki…

Na NS wychodzą też siedmioatutowe 4 .

Minimaks teoretyczny: 4 (NS), 10 lew, 420 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (NS);

– 10 (NS);

– 10 (NS);

– 9 (S!);

BA – 9 (NS).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 10; rozdawał E, obie po partii.

10

 

6

J87

J1064

AJ753

 

KJ1074

K

Q853

1098

AQ985

AQ106

A97

6

   

32

95432

K2

KQ42

 

 

W

N

E

S

1

pas

4 1

pas

pas

pas

 1 wprawdzie W jest na taką zapowiedź odrobinę za silny, trudno jednak dostrzec lepsze rozwiązanie…

 

 

 

 

 

 

 

Skoro więc przyjmiemy, że wartość singlowego K w ręce W jest trudna do oszacowania, uznamy, że skok na 4 to chyba najlepszy opis jego ręki. Tym bardziej że WE są po partii, nie jest to więc typowy blok.

W rozdaniu wychodzi wprawdzie odgórny szlemik w piki, nie jest to wszakże kontrakt prawidłowy. Wygrywa się go, bo od N spada trzeci W (mógłby też być drugi albo singlowy; druga szansa to singlowy K w ręce dowolnego z obrońców), jest więc na co wyrzucić z ręki W wszystkie poza jednym kara. Rozgrywający musi oddać tylko lewę treflową.

W turnieju KMP startuje ponad tysiąc par, od czasu do czasu któraś z nich na pewno więc szlemika w piki zalicytuje…

Minimaks teoretyczny: 7 (NS) z kontrą, 8 lew; 1400 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (NS);

– 9 (WE);

– 7 (WE);

– 12 (WE);

BA – 8 (WE).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 11; rozdawał S, obie przed partią.

11

 

J962

J96

10862

63

 

K43

Q732

K53

J97

Q5

K1054

A7

AK1085

 

 

 

 

 

 

A1087

A8

QJ94

Q42

 

W

N

E

S

1

pas

1

1 BA1

pas

2 2

pas

2 3

pas

3 4

pas

4

pas

pas

pas

   

1 15–18 PC w składzie zrównoważonym; myślę, że w zaistniałej sytuacji jest to najlepszy opis ręki E

2 Stayman

3 cztery kiery, niewykluczone cztery piki

4 inwit

 

 

Bilansowa końcówka w rozłożone 4–4 kiery, znajdzie się w niej więc bardzo dużo par WE. Przeciwko tej grze S zawistuje D, którą rozgrywający zabije asem w ręce. Następnie zostanie zagrany kier do damy (z licytacji wiadomo, iż A znajduje się u S), a potem kier do dziesiątki w ręce E. W toku dalszej gry rozgrywający odda jeszcze oczywiste dwie lewy: na A i na D. Jest jednak drobna szansa na nadróbkę: jeżeli E impasuje najpierw trefle i odda lewę na damę, a potem wyjdzie z ręki blotką pik, to gdy S nie wskoczy asem – na trefle zostaną wyrzucone dwa pozostałe piki ze stołu i rozgrywający nie odda już lewy w tym ostatnim kolorze.

Minimaks teoretyczny: 4 (WE), 10 lew; 420 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 10 (WE);

– 7 (E!);

– 10 (WE);

– 7 (WE);

BA – 8 (WE).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 12; rozdawał W, po partii NS.

12

 

J8

J4

AK87643

A6

 

A7654

A1085

2

1085

KQ103

Q97

9

QJ743

   

92

K632

QJ105

K92

 

W

N

E

S

pas

1

pas

1

1

2

3 1

ktr.

3

pas

pas

pas

1 maksymalna ręka z fitem pikowym

 

albo:

W

N

E

S

pas

1

pas

1

1

2

3 1

ktr.

3

pas

pas

4

pas

pas

pas

 

                                                                                                          1 maksymalna ręka z fitem pikowym

 

 

Tym razem częściówkowa batalia piki przeciwko karom. Na pewno strona WE przepchnie się w 3 . Wprawdzie gra ta mogłaby już zostać położona na przebitce treflowej (oprócz niej obrońcom należą się A, A K i wziątka kierowa), takie zagranie wcale nie będzie jednak dla gracza N oczywiste (gdy w pierwszej lewie utrzyma się A). A bez tej przebitki rozgrywający kontrakt 3 łatwo już zrobi swoje.

Od czasu do czasu, a może nie tak znów rzadko 3 (WE) zostaną przelicytowane przez przeciwników czterema karami. Obrońcy zdejmą wówczas dwa piki – i jeżeli następnie spokojnie poczekają na należne im dwie lewy kierowe – położą grę bez jednej.

Ta para, która w rozdaniu tym, weźmie zapis na swoją stronę, powinna się czuć zadowolona.

Minimaks teoretyczny: 3 (WE) z kontrą, 8 lew albo 3 (WE) z kontrą, 8 lew albo 4 (WE) z kontrą, 9 lew; 100 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (WE);

– 9 (NS);

– 8 (WE);

– 8 (WE);

BA – 7 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 13; rozdawał N, obie po partii.

13

 

K6

J109

K54

KQ954

 

A3

AK8742

8

AJ103

Q10982

3

AQ1093

62

   

J754

Q65

J762

87

 

W

N

E

S

1

2 1

pas

2 BA

pas

3 2

pas

4 3

pas

pas

pas

1 dwukolorówka Wilkosza

2 pytanie

3 piki i kara

 

 

 

 

 

albo:

W

N

E

S

1

2 1

pas

2 BA2

pas

3 3

pas

4 (!)

pas

pas

pas

 

1 dwukolorówka Wilkosza

2 pytanie

3 piki i kara

 

 

 

 

albo:

W

N

E

S

1

1

pas

3 1

pas

4

pas

4

pas

pas

pas

 

 

 

1naturalne, forsujące

 

 

 

 

Na WE jest potencjał na końcówkę, nie ma natomiast koloru uzgodnionego, mimo to wyraźna większość graczy W wybierze grę w kolor (a nie 3BA). Nawet bowiem nieuzbrojonym okiem widać, że przy grze w bez atu będą ogromne kłopoty z komunikacją.

W rzeczywistości możliwe jest zarówno wzięcie dziesięciu lew w bez atu (pod warunkiem ustawienia tego kontraktu z ręki W), jak i wygranie końcówek w oba kolory starsze. Zgodnie ze starą zasadą, że przy misfitach lepiej jest grać w kolor ręki słabszej honorowo, najłatwiejszy do zrealizowania będzie kontrakt 4 . Tym bardziej że broniący raczej nie wyjdą wówczas w atu. Jeżeli więc rozgrywający zaimpasuje kara damą w ręce, zgra A i przebije dwa kara w dziadku (drugie asem atu), ściągnie też A K oraz A i przebije w ręce kiera, to będzie już miał osiem lew. A w ręce pozostaną mu wówczas D 10 9 8, na które musi zdobyć jeszcze dwie wziątki. Jak już wspomniałem, możliwa jest też do zrealizowania końcówka w kiery oraz kontrakt 4BA (W), po optymalnej obronie zadanie rozgrywającego okaże się jednak dosyć trudne, a momentami będzie wręcz wymagało poruszania się przezeń w widne karty (w trudnych końcówkach wpustkowych). W praktyce obrona często nie będzie jednak optymalna, sądzę zatem, że większość gier kończących zostanie realizowana.

Minimaks teoretyczny: 4 BA (W!), 10 lew; 630 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 10 (W!);

– 10 (W!);

– 10 (WE);

– 10 (WE);

BA – 10 (W!).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 14; rozdawał E, obie przed partią.

14

 

KJ97

A72

Q8632

4

 

53

K10

AJ74

K7532

642

Q9865

10

QJ108

   

AQ108

J43

K95

A96

 

 

W

N

E

S

pas

1

pas

1

pas

2

pas

3

pas

4

pas

pas

pas

 

 

Ta dograna w piki powinna zostać osiągnięta na większości stołów listopadowego turnieju Korespondencyjnych Mistrzostw Polski 2007. Przeciwko 4 (N) E wyjdzie D (wist w singla karowego byłby działaniem na korzyść przeciwnika). Istnieje wiele dróg do zwycięstwa, np. rozgrywający może przebić w ręce dwie blotki treflowe, a następnie zagrać stamtąd karo – do króla i asa w ręce W. W pierwszej rundzie kar od E wyskoczy dziesiątka, co da graczowi N szansę na późniejsze wyimpasowanie obrońcy W waleta z siódemką. Nie będzie to jednak konieczne, rozgrywający może z powodzeniem ściągnąć w drugiej rundzie koloru D, a jeszcze lepiej – zagrać blotkę z ręki, do dziadkowej dziewiątki. Odda wprawdzie w ten sposób dwie lewy karowe, ale sam bezpiecznie weźmie również dwie, co wraz z sześcioma atutami oraz asami w treflach i kierach da mu co najmniej wymagane dziesięć wziątek. A może nawet nadróbkę, gdy przeciwnicy nie otworzą kierów; prawdę mówiąc, i wówczas będzie jednak o nią trudno ze względu na niedostatki komunikacyjne.

Minimaks teoretyczny: 5 (WE) z kontrą, 9 lew; 300 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (WE);

– 10 (NS);

– 7 (NS);

– 10 (NS);

BA – 8 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 15; rozdawał S, po partii NS.

15

 

KQ1063

53

K9

9842

 

A

AQJ94

874

QJ103

J752

K86

QJ102

75

   

984

1072

A653

AK6

 

W

N

E

S

pas1

1

1

2

2

3

pas

3

pas

pas

pas

   

1 karta graniczna, niektórzy jej posiadacze otworzą 1

 

 

 

 

 

 

albo:

W

N

E

S

pas1

1

1

2

3 2

pas

3

pas

pas

pas

     

1 karta graniczna, niektórzy jej posiadacze otworzą 1

2 maksymalna ręka z fitem pikowym, odzywka wątpliwa ze względu na układ 4333

 

 

 

 

 

 

albo:

W

N

E

S

1

1

1

2

pas

3

pas

3

pas

pas

pas

   

albo:

W

N

E

S

1

1

1

2

pas

3

pas

3

pas

pas

3

pa

pas

pas

     

Tym razem klasyczna batalia kiery przeciwko pikom, tyle że o szczebel niżej niż zazwyczaj. Strona NS na pewno odda dwie lewy atutowe, dwa kiery i trefle, weźmie więc, grając w piki, lew osiem. Podobnie jest jednak ze stroną WE – ona też, grając w kiery, zawsze powinna zostać ograniczona do ośmiu wziątek. Broniący mogą bowiem zmontować przebitkę w karach (co jednak nie będzie łatwe, N ma bowiem oczywisty wist K).

Z powyższego wynika, że w protokole będą dominować zapisy za wpadki: e-NS-u na 3 , a WE – na 3 , niektóre te gry zostaną nawet skontrowane. Zapisy za grę własną zdobędą tylko te duety (jak sądzę, niezbyt liczne), którym przeciwnicy pozwolą utrzymać się w kontraktach na szczeblu dwóch albo nie przeprowadzą optymalnej obrony przeciwko grom na wysokości trzech.

Minimaks teoretyczny: 2 BA (WE) z kontrą, 7 lew albo 3 (WE) z kontrą, 8 lew; 100 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (NS);

– 7 (WE);

– 8 (WE);

– 8 (NS);

BA – 7 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 16; rozdawał W, po partii WE.

16

 

Q1032

J10753

6

QJ9

 

A95

942

K5

AK1085

KJ74

Q6

QJ10832

7

   

86

AK8

A974

6432

 

 

W

N

E

S

1

pas

1

pas

1 BA

pas

2 1

pas

pas

pas

   

1 5+ –4 , 7–10 PC

 

albo:

W

N

E

S

1

pas

1

pas

1 BA

pas

2 1

pas

2

pas

pas

pas

                                                                                                             1 5+ –4 , 7–10 PC

 

 

Tym razem maksowa korekta na 2 raczej nie zakończy się sukcesem, obrońcy mogą bowiem ograniczyć ten kontrakt do lew ośmiu. Najłatwiej osiągną ten cel, gdy po utrzymaniu się w pierwszej lewie A S będzie kontynuował A i karem – do przebitki. A następnie zostanie dopuszczony K i wyjdzie w kara po raz trzeci, co sprawi, że w ręce N wypromuje się dodatkowa (druga) lewa atutowa.

Tymczasem, grając w kara, E weźmie bez trudu aż dziesięć lew, ma bowiem do oddania jedynie dwa kiery i asa atu. Wystarczy, że zaimpasuje D, a czwartego pika z ręki pozbędzie się na K.

Minimaks teoretyczny: 4 (WE), 10 lew; 130 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (WE);

– 10 (WE);

– 7 (NS);

– 8 (WE);

BA – 7 (WE).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 17; rozdawał N, obie przed partią.

17

 

K

A97

K72

KJ9754

 

A9862

J

864

Q632

QJ4

K108653

A53

A

   

10753

Q42

QJ109

108

 

Nasz System:

W

N

E

S

1

1

pas

1

2

2

pas

pas

pas

   

Wspólny Język:

W

N

E

S

2

2

pas

pas

pas

   

 

 

Kontrakty strony WE na szczeblu dwóch – 2 i 2 – powinny zostać jeszcze łatwo realizowane. Na przykład, grając w kiery, rozgrywający ma do oddania dwie lewy atutowe, dwie karowe i być może jednego pika. A nawet – gdyby przyszło mu do głowy pociągnąć ppA z góry, wziąłby nadróbkę. Podobnie jest z grą w piki – rozgrywający też ma wówczas szansę na zdobycie dziewięciu wziątek, choć w praktyce będzie brał ich tylko osiem. W sumie nieciekawe rozdanie – jeżeli strona WE nie przelicytuje karty (a nie widzę powodu, dla którego miałaby to uczynić), powinna sobie zapisać 110, a może nawet 140 punktów.

Minimaks teoretyczny: 3 (WE), 9 lew albo 3 (WE), 9 lew; 140 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (NS);

– 6 (NS, WE!);

– 9 (WE);

– 9 (WE);

BA – 7 (WE).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 18; rozdawał E, po partii NS.

18

 

643

J1052

J

Q10542

 

Q75

Q9

KQ1086

A86

J1098

K763

A7432

==

   

AK2

A84

95

KJ973

 

W

N

E

S

pas

1 BA

pas

pas

ktr.1

pas

2

pas

pas

pas

1 kolory starsze

albo:

W

N

E

S

pas

1 BA

pas

pas

ktr.1

pas

2 2

pas

2 3

pas

pas

pas

   

1 kontra dwukolorowa z co najmniej jednym longerem w kolorze starszym

2 do koloru partnera

3 kara i starszy

 

 

Wiele zależy tu od rozwiązań konwencyjnych, jakie pary WE stosują w obronie po otwarciu przez przeciwników silnym bez atu. Po pierwszej z powyższych sekwencji skończy się na mało komfortowym kontrakcie 2 – na siedmiu atutach; i on jednak powinien zostać zrealizowany. Jeśli natomiast na czwartej ręce gracz E będzie mógł zastosować klasyczną kontrę bi, WE uzgodnią dziesięciokartowe kara i będą panować nad rozdaniem. Nawet bowiem jeżeli przeciwnicy zdołają wtrącić się treflami (w niekorzystnych założeniach mało prawdopodobne, może to jednak nastąpić w ramach akcji ratunkowej lub quasi-ratunkowej), zostaną na pewno przelicytowani trzema karami (a może nawet czterema karami). A grając w kara, WE leciutko wezmą dziesięć lew.

Minimaks teoretyczny: 4 (WE), 10 lew; 130 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (S!);

– 10 (WE);

– 7 (NS);

– 8 (WE);

BA – 6 (NS, WE!).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 19; rozdawał S, po partii WE.

19

 

J732

J8

Q4

A9832

 

Q6

A64

9653

KQ107

1084

Q932

KJ10

654

   

AK95

K1075

A872

J

 

W

N

E

S

1

pas

1

pas

2

pas

pas

pas

 

Prawie wszystkie duety NS zagrają częściówki w piki. Znów jednak rozkłady są dla tej strony wielce przychylne, istnieje więc możliwość (a w widne karty nawet pewność) wzięcia dziesięciu lew, czyli zrealizowania końcówki (na ogół jednak nielicytowanej). Rozgrywający jest w stanie zdobyć aż sześć lew atutowych: na asa, króla oraz cztery na obustronne przebitki (niewykluczone, że z zastosowaniem w końcówce manewru złodziejskiego), a ponadto A, A oraz dwóch kierów. Ten ostatni cel zostanie osiągnięty albo drogą impasu damy z dziewiątką kier u E, albo przez zagranie w pierwszej rundzie tego koloru blotki ze stołu (spod króla) – do waleta w ręce, a potem 8 wkoło. Ponieważ trzy piki znajdują się w tej samej ręce co cztery kiery, rozgrywający zdoła wykorzystać dwie lewy w tym ostatnim kolorze po dwukrotnym tylko zaatutowaniu (tzn. ściągnięciu A K).

Jak z powyższego widać, rozgrywka na dziesięć lew nie jest ani łatwa, ani oczywista, w protokołach listopadowego turnieju Korespondencyjnych Mistrzostw Polski 2007 będą zatem dominowały zapisy 140 dla WE.

Przeciwko 2 (N) obrońca E powinien zawistować w atu; atak małym kierem poda bowiem przeciwnikowi dziesięć lew na patelni.

Minimaks teoretyczny: 4 (NS), 10 lew; 420 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (NS);

– 8 (NS);

– 8 (NS);

– 10 (NS);

BA – 8 (N!).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 20; rozdawał W, obie po partii.

20

 

98632

KJ76

1054

5

 

KQ1074

Q3

92

A1086

AJ5

1082

QJ7

KJ42

   

==

A954

AK863

Q973

 

W

N

E

S

1 1

pas

2

ktr.2

3 3

3

4

pas

pas

pas

   

1 tylko 11 PC, ale układ 5–4 i niezłe piki, prawie każdy posiadacz tej karty da więc pierwszoroczne otwarcie

2 wywoławcza

3 5 –4+ , w licytacji dwustronnej zapowiedź ta nie wymaga nadwyżki honorowej

 

 

 

albo:

W

N

E

S

1 1

pas

2

ktr.2

3 3

3

4

pas

pas

ktr. (!?)

pas

pas

pas

     

1 tylko 11 PC, ale układ 5–4 i niezłe piki, prawie każdy posiadacz tej karty da więc pierwszoroczne otwarcie

2 wywoławcza

3 5 –4+ , w licytacji dwustronnej zapowiedź ta nie wymaga nadwyżki honorowej

 

 

 

 

Na wielu stołach pary WE dojdą w ataku do 4 , w istocie gry te okażą się jednak opłacalną obroną możliwych do wygrania na linii przeciwnej 4 . Niektóre kontrakty 4 (W) zostaną skontrowane. Jeżeli jednak kontrowszczyk zaatakuje następnie w singla treflowego (lub w pika), rozgrywający łatwo wybroni się bez jednej. Weźmie bowiem pięć lew atutowych i cztery treflowe, gdyż w tym drugim kolorze wyimpasuje e-S-owi damę z dziewiątką. Aby położyć 4 bez dwóch, obrońcy muszą zagrać trzy razy w kiery (choć przedtem wolno im ściągnąć jedno albo nawet dwa kara).Po skrócie ręki WN będzie musiał dostać drugą lewę wpadkową na blotkę atutową.

A na linii NS naprawdę wychodzi końcówka w kiery – na siedemnastu zaledwie miltonach. Rozgrywający przebije atak pikowy, po czym musi zagrać w trefle, aby wyrobić sobie przebitki w tym kolorze. Jeżeli broniący nie zagrają następnie w atu, N zdobędzie aż osiem wziątek atutowych na obustronne przebitki (pikowe u S, a treflowe w ręce N) oraz dwa kara. Natomiast jeżeli po wzięciu trefla przeciwnicy wyjdą w kiery, N zagra następnie blotkę karo wkoło. A potem przebije w swojej ręce dwa trefle, a honorem atutowym dziadka do końca wyatutuje. Stosowną komunikację ze stołem zapewnią mu A K (E ma trzy kiery przy trzech karach, więc dojścia te będą mogły zostać wykorzystane po dwukrotnym tylko zaatutowaniu).

Minimaks teoretyczny: 4 (WE) z kontrą, 8 lew; 500 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (E!);

– 10 (NS);

– 10 (S!);

– 8 (WE);

BA – 7 (WE).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 21; rozdawał N, po partii NS.

21

 

10643

A953

J97

J4

 

AQJ2

KQ2

A

AQ965

985

J1074

Q62

1087

   

K7

86

K108543

K32

 

W

N

E

S

pas

pas

1 1

ktr.

2

pas

pas

ktr.

pas

2

pas

3

pas

pas2

pas

1 na trzeciej ręce otwarcie jak najbardziej dopuszczalne

2 z trzech miltonów ręki E dwa znajdują się w kolorze przeciwnika

 

 

 

 

Powyżej przedstawiona jest sekwencja, w której para WE wykazała chwalebny umiar i zatrzymała się w kontrakcie możliwym jeszcze do wygrania bez pomocy ze strony przeciwników. Kontrakty wyższe: 4 , 3BA, 4 , powinny już zostać bezwarunkowo położone.

Już rozgrywka 3 czy 3 nie będzie łatwa, powinna jednak zakończyć się sukcesem. Jeżeli przeciwko 3 (E) S zaatakuje karem, rozgrywający może nawet zagrać następnie w atu, gdy jednak N przepuści tak K, jak i D (aby nie dać przeciwnikowi dostępu do ręki), E musi przerzucić się na piki, grając na przykład A i D. S zabije K i wyjdzie treflem. Rozgrywający zrobi na stole impas damą, zgra też A i W, przebije w ręce pika 10, przebije na stole karo i już będzie miał dziewięć lew.

Będzie zatem lepiej dla obrony, gdy N zabije asem pierwszą albo drugą rundę kierów i zagra w karo. Rozgrywający przebije w dziadku, po czym wyjdzie stamtąd blotką treflową (albo zgra A i będzie kontynuował D). I broniący będą następnie musieli wykonać zagranie korzystne dla przeciwnika, po którym każda rozsądna kontynuacja ze strony tego ostatniego doprowadzi go do zdobycia dziewięciu wziątek.

Minimaks teoretyczny: 3 (WE), 9 lew albo 3 (WE), 9 lew; 140 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 10 (WE);

– 7 (NS);

– 9 (WE);

– 9 (WE);

BA – 7 (WE).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 22; rozdawał E, po partii WE.

22

 

962

J842

AK2

754

 

A7543

K75

Q864

J

Q10

AQ10

J973

10962

   

KJ8

963

105

AKQ83

 

W

N

E

S

pas

1

1

ktr.1

pas

1 BA

pas

pas

pas

 

1 kontra sputnik

albo:

W

N

E

S

pas

1

1

ktr.1

pas

1 BA

pas

pas

ktr.2

pas

2 3

pas

pas

3

pas

pas

pas

 

1 kontra sputnik

2 W wszedł 1 w założeniach niekorzystnych, E postanawia więc powalczyć

3 W ma słabą rękę, nie utrzymuje zatem kontry partnera, tylko licytuje swój układ

 

albo:

W

N

E

S

pas

1

1

ktr.1

pas

1 BA

pas

pas

ktr.2

pas

2 3

pas

pas

3

pas

pas

3

pas

pas

pas

   

 

 

1 kontra sputnik

2 W wszedł 1 w założeniach niekorzystnych, E postanawia więc powalczyć

3 W ma słabą rękę, nie utrzymuje zatem kontry partnera, tylko licytuje swój układ

 

 

 

 

 

Kolejna interesująca batalia częściówkowa. Jeżeli gracz E zachowa w licytacji milczenie, S łatwo zrobi zadeklarowane 1BA, weźmie bowiem trzy lewy treflowe, dwa piki (tym łatwej, że pierwszy wist nastąpi na pewno w ten kolor) oraz dwa kara. E powinien jednak włączyć się do walki, przecież jego partner wszedł do licytacji w założeniach niekorzystnych. Wówczas strona WE znajdzie się w 2 albo nawet w 3 , które łatwo zrealizuje (do oddania dwie lewy atutowe, trefl i pik). A nawet gdy E pozwoli e-S-owi rozgrywać kontrakt 3 , gra ta zostanie przegrana bez jednej (do oddania pik, trzy kiery i lewa atutowa) i zapis także znajdzie się po właściwej stronie (tj. na WE).

Minimaks teoretyczny: 3 (NS) z kontrą, 8 lew; 100 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (NS);

– 9 (WE);

– 8 (NS);

– 7 (WE);

BA – 7 (NS).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 23; rozdawał S, obie po partii.

23

 

K106

Q952

1094

J109

 

A9832

KJ73

8

642

==

A

KQJ632

AKQ875

   

QJ754

10864

A75

3

 

W

N

E

S

pas

pas

pas

4 BA1

pas

5 2

pas

6

pas

pas

pas

   

1 pytanie o kolor asa

2 as w pikach

 

 

 

 

 

albo nawet:

W

N

E

S

pas

pas

pas

4 BA1

pas

5 2

pas

5 BA2

pas

6 3

pas

pas

pas

 

 

1 pytanie o kolor asa

2 as w pikach

3 duża dwukolorówka, prośba, aby partner zalicytował swój najniższy fit (ale co najwyżej 5 )

 

 

 

Trafiła się okazja, aby przypomnieć starą, dobrą acolowską konwencję – otwarcie 4BA jako pytanie o kolor posiadanego przez partnera asa. Odpowiedzi:

5 – brak asa;

5 A

5 A

5 A

5BA – dwa asy

6 A.

 

Do tego rozdania pasuje ona jak ulał. E ma w ręce szlemika i chodzi mu tylko o to, aby nie uciekł mu wielki szlem. Po odpowiedzi partnera 5 ( A) zapowie zatem szlema w tym kolorze, a po jego 5BA (dwa asy) może nawet zaryzykować 7BA, szczególnie w turnieju na maksy (albo i w tym wypadku zadowolić się 7 ). Po odpowiedzi 5 ( A) E powinien wskazać dużą dwukolorówkę zapowiedzią 5BA (za otwarciem 4BA zawsze kryje się ręka mocno niezrównoważona). Chodzi o to, aby nie grać szlemika w trefle, gdy partner ma w tym kolorze krótkość, posiada natomiast kilka kar. Ale to już wyższa szkoła jazdy – mało kto ma bowiem szczegółowo przedyskutowane dalsze sekwencje po otwarciu 4BA (jeżeli nawet je stosuje). Warto jednak prezentowane tu przeze mnie rozwiązania (4BA, a potem 5BA) zapamiętać. Wprawdzie takie otwarcie nie przychodzi częściej niż raz na parę lat , ale gdy już przyjdzie....

Minimaks teoretyczny: 6 (WE), 12 lew; 1370 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 12 (WE);

– 12 (WE);

– 7 (WE);

– 7 (WE);

BA – 9 (WE).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 24; rozdawał W, obie przed partią.

24

 

J32

Q842

J93

AQ5

 

Q9765

106

A52

K92

K108

73

KQ74

J1043

   

A4

AKJ95

1086

876

 

W

N

E

S

pas

pas

pas

1

pas1

2 2

pas

2 3

pas

2

pas

pas

pas

     

1 słaby kolor, wejście 1 było zatem dosyć wątpliwe

2 ze względu na czterokartowy fit rękę tę można naciągnąć na konwencję Drury’ego

3 otwarcie niepodlimitowe, ale beznadwyżkowe (wg jednej z wersji konwencji Drury’ego)

 

 

Konwencja Drury’ego pozwoli precyzyjnie zbilansować rozdanie, po czym para NS powinna rzecz jasna zatrzymać się w kontrakcie 2 . Będzie więc to, jak myślę, gra dosyć popularna. Popularny powinien też być zapis 110 dla NS, za zrealizowanie tego kontraktu bez nadróbki. Rozgrywający w żaden sposób nie uniknie bowiem oddania trzech lew karowych, pikowej oraz treflowej.

Znajdą się jednak też na pewno stoły, przy których licytacja potoczy się inaczej:

W

N

E

S

pas

pas

pas

1

1 1

2 2

2

pas

pas

pas3

   

1 wejście wątpliwe, ale przecież niezabronione

2 karta za słaba na zgłoszenie z nią koloru przeciwnika 2

3 N ma czterokartowy fit, kusi więc go zgłoszenie 3 , ma jednak najgorszy z możliwych układ 4333

 

 

albo:

W

N

E

S

pas

pas

pas

1

1 1

2 2

2

pas

pas

3 3

pas

pas

pas

     

1 wejście wątpliwe, ale przecież niezabronione

2 karta za słaba na zgłoszenie z nią koloru przeciwnika 2

3 niejeden gracz N da się jednak skusić

 

 

 

 

 

albo:

W

N

E

S

pas

pas

pas

1

pas

2 1

pas

2 2

pas

2

pas

pas

2

pas

pas

pas

 

 

 

1 Drury

2 otwarcie niepodlimitowe, ale też beznadwyżkowe

 

 

 

 

Tam, gdzie strona WE włączy się do walki, będzie miała szansę na wygranie kontraktu 2 . Jeżeli rozgrywający trafnie rozwiąże kolor atutowy, tzn. wyłapie w nim waleta, nic już nie przeszkodzi mu w skompletowaniu ośmiu wziątek (odda tylko asa atu oraz po dwie lewy w kierach i karach).

Na wszelki wypadek przedstawiłem kilka możliwych sekwencji, wydaje mi się jednak, że po 2 W większość graczy N pójdzie jednak w 3 . A te będą już musiały zostać przegrane bez jednej, jak bowiem już wspomniałem, rozgrywający w żaden sposób nie uniknie oddanie pięciu lew: pikowej, trzech karowych i treflowej. Na NS wychodzą natomiast łatwo 2 BA.

Minimaks teoretyczny: 3 (WE) z kontrą, 8 lew albo 3 (WE) z kontrą, 8 lew; 100 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 7 (WE);

– 8 (WE);

– 8 (NS);

– 8 (WE);

BA – 8 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 25; rozdawał N, po partii WE.

25

 

Q7654

103

AQJ8

92

 

K92

J842

764

J65

==

AK9

9532

AQ10743

 

 

 

 

 

 

 

AJ1083

Q765

K10

K8

 

Nasz System:

W

N

E

S

pas

1

1

pas

2 1

ktr.2

2 3

pas

3 4

pas

4 5

pas

pas

pas

 

1 Drury

2 trefle

3 naturalne, wejście niepodlimitowe

4 wartości karowe

5 S ma prawo liczyć, że jego figury są dobrze zlokalizowane, leżą bowiem za ręką otwierającego

 

 

Wspólny Język:

W

N

E

S

pas

2

2

pas

4

pas

pas

pas

     

Wiele par NS dojdzie w tym rozdaniu do końcówki w piki. Niestety, mimo że K leży za asem (co było w zasadzie pewne z licytacji), K jest położony za impasem, więc gra ta zostanie przegrana bez jednej. Zapowiedzenie dogranej było jednak – po otwarciu licytacji przez E – w pełni usprawiedliwione. Gracz S miał pełne prawo liczyć na udane impasy w swojej ręce. Z czterech wysokich figur – A K, A i K – gracz W mógł posiadać co najwyżej jedną. Gdyby zatem w jego ręce znajdował się honor kierowy (50%), to nie tylko A ale i K musiałyby być u E i końcówka w piki zostałaby sprawnie zrealizowana.

Zapis na swoją stronę wezmą wszakże tylko te pary NS, które zdołają zatrzymać się w częściówce (pikowej).

Minimaks teoretyczny: 3 (NS), 9 lew; 140 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (WE);

– 8 (NS);

– 7 (NS);

– 9 (NS);

BA – 6 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 26; rozdawał E, obie po partii.

26

 

KQJ743

A10

KJ

Q94

 

10

9652

982

J7532

A6

K84

Q10765

1086

   

9852

QJ73

A43

AK

 

W

N

E

S

pas

1

pas

2 1

pas

3 2

pas

3 BA3

pas

4 4

pas

4 5

pas

4 6

pas

4 BA7

pas

5 8

pas

6

pas

pas

pas

     

 

1 forsing do końcówki na bardzo dobrym kolorze pikowym

2 zachęcające (nadwyżkowe) uzgodnienie koloru

3 ręka bez krótkości

4, 5 cuebidy

6 negatywne, brak kontroli w kierach

7 Blackwood

8 dwie wartości bez damy atu

 

albo:

W

N

E

S

pas

1

pas

1

pas

2

pas

3 1

pas

4 2

pas

4 BA3

pas

5 4

pas

6

pas

pas

pas

     

 

1 w pierwszym czytaniu inwit do końcówki (przede wszystkim pikowej) na wartości treflowe

2 oczywiste przyjęcie

3 Blackwood na pikach

4 dwie wartości

 

 

 

 

 

 

Z punktu widzenia N szlemik w najgorszym wypadku będzie zależał od impasu przeciwko D (potem na A wyrzuci się z ręki N kiera), a może być kompletnie wykładany. Stanie się tak na przykład wówczas, gdy S zamiast DW będzie miał D (czyli w sumie punkt mniej). Ponieważ gracz S w ten czy inny sposób ujawni nadwyżkowe otwarcie z cztereokartowym fitem pikowym, większość graczy N zada Blackwooda i zapowie szlemika.

Kontrakt ten zostanie przegrany, zarówno K, jak i D leżą bowiem za impasem. Ale uwaga! Po pierwsze E musi zawistować pasywnie – nie wolno mu wyjść w karo ani w kiera. Po drugie – powiedzmy, że rozgrywający zabije pierwszy wist treflowy, przejdzie do ręki K i wyjdzie stamtąd W ... Podstęp dosyć naiwny, ale aby nie dać się nań złapać – gracz E musi zabić tę lewę A. Gdyby bowiem przez pomyłkę przepuścił, rozgrywający przed powtórnym zagraniem w atu wyeliminowałby do końca trefle i kara (trzecią rundę tego koloru przebiłby w ręce). Wpuszczony następnie A E musiałby wyjść w kiera – spod króla albo w karo – pod podwójny renons...

Minimaks teoretyczny: 5 BA (NS), 11 lew; 660 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (N!);

– 7 (NS);

– 10 (NS);

– 11 (NS);

BA – 11 (NS).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 27; rozdawał S, obie przed partią.

27

 

J63

J5

KJ107

K1064

 

Q

KQ93

AQ6532

93

87542

A2

8

J8752

   

AK109

108764

94

AQ

 

W

N

E

S

1

2

pas (!)

pas

ktr. (!)

pas

pas

pas

 

Jeżeli gracz W wejdzie do licytacji 2 – a dlaczego miałby nie wejść – N powinien po tej zapowiedzi spasować, a otwierający – ożywić licytację kontrę. Ma bowiem tylko dwa kara, a więc krótkość w tym kolorze, a ponadto zarówno lekką nadwyżkę honorową, jak i cztery piki. N z radością kontrę partnera ukarni, po czym rozgrywający będzie musiał polec, w żaden sposób nie uniknie bowiem oddania pika, dwóch trefli oraz trzech lew atutowych. Powinien też oddać kiera, w tym celu konieczny jest jednak pierwszy wist pikowy albo blotką treflową i odwrót ze strony S karem. Nie będzie to obrona łatwa do znalezienia przy stole. Wprawdzie wist w drugiego waleta nie jest polecany, ale przecież partner otworzył licytację zapowiedzią 1 właśnie. A ponadto w piki też trzeba by było wyjść spod waleta.

Na NS możliwa jest do wygrania końcówka w bez atu (cztery lewy pikowe, dwie karowe i trzy treflowe), brak tam jednak siły, aby do niej dojść.

Minimaks teoretyczny: 3 BA (NS), 9 lew; 400 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (NS);

– 6 (NS, WE!);

– 7 (NS);

– 8 (NS);

BA – 9 (NS).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 28; rozdawał W, po partii NS.

28

 

Q7

Q532

Q8

AQ653

 

1093

KJ8764

K7

42

J854

==

AJ965432

10

   

AK62

A109

10

KJ987

 

W

N

E

S

2 1

pas

pas

3 2

pas

3 BA

pas

4 3 (!?)

pas

5

pas

pas

pas

     

1 słabe dwa

2 jeżeli para gra w tej sekwencji kontrą bi, gracz S zastosuje tu ją; inaczej kontra wywoławcza z singletonem karo byłaby posunięciem wielce ryzykownym

3 oczywiście S może na 3BA partnera spasować, jeśli jednak poczuje konieczność pokazania drugiego koloru i układowej ręki, będzie to posunięcie zwycięskie

 

W

N

E

S

2 1

pas

pas2

ktr.3

pas

3 4

pas

3 5

pas

4 6

pas

5

pas

pas

pas

 

 

1 multi

2 kara lub taktyczny

3 kontra wywoławcza do kar

4 kolor przeciwnika, próba uzgodnienia koloru starszego oraz sprawdzenia karowego zatrzymania do bez atu

5 cztery piki

6 naturalne, N informuje w ten sposób, że chciał grać albo w kiery, albo w trefle

 

 

Rozdanie dla pary NS bardzo trudne, zwłaszcza po otwarciu W 2 , gdy E nie ujawni swoich kar. Jeżeli dojdzie do kontraktu 3BA (N) i E zdecyduje się na wyjście blotką karo, obrońcy zdejmą aż osiem lew w tym kolorze i położą popartyjnego przeciwnika bez czterech. Także los kontraktu 5 (NS) będzie zależał od pierwszego wistu, w tym wypadku zadanie broniących będzie jednak znacznie trudniejsze. Otóż, aby położyć grę, muszą oni przebić kiera, tzn. przeciwko 5 (S) W musi zawistować kierem różnym od króla (wolno mu też ściągnąć uprzednio K), a przeciwko 5 (N) – E wyjść blotką karo; partner utrzyma się wówczas K i pośle do przebitki kiera. Potem W dostanie jeszcze wpadkową wziątkę na K. Skuteczna obrona nie należy do najłatwiejszych, zdecydowana większość końcówek w trefle zostanie więc zrealizowana. To samo stanie się z kontraktem 3BA (N), jeżeli E nie zawistuje blotką karową...

Oczywiście, gracz E może swoje kara zgłosić, także na szczeblu czterech, a nawet pięciu; wpadnie wówczas bez jednej albo bez dwóch.

Minimaks teoretyczny: 4 (WE) z kontrą, 9 lew; 100 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 10 (NS);

– 9 (WE);

– 8 (NS);

– 9 (NS);

BA – 5 (NS).

 

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 29; rozdawał N, obie po partii.

29

 

AQJ64

Q

KQ98

642

 

K5

K10986

J105

J103

1098

7542

A42

A97

   

732

AJ3

763

KQ85

 

W

N

E

S

1

pas

2 BA1

pas

4

pas

pas

pas

     

1 w Naszym Systemie inwit do końcówki z fitem pikowym, we Wspólnym Języku co najmniej inwit do końcówki z fitem pikowym

 

 

 

 

 

 

 

Zdaję sobie sprawę, że jest to sekwencja bardzo daleka od doskonałości, na taką odpowiedź S powinien bowiem mieć rękę bardziej układową, a nie w składzie 4333. Nie będzie problemu, gdy para NS używa tu stosownej konwencji, przy pomocy której S może opisać miltonowe podniesienie do 3 . Można też od biedy zacząć od odpowiedzi 2 :

W

N

E

S

1

pas

2

pas

2

pas

2 1

pas

3 2

pas

4

pas

pas

pas

 

 

1 nieforsujące (forsowałby skok na 3 )

2 nadwyżka, dokończenie opisu ręki N jako 5–1–4–3

 

 

 

 

 

 

Znakomicie sprawdziłaby się też w tym rozdaniu forsująca (albo nawet półforsująca) odpowiedź 1BA:

W

N

E

S

1

pas

1 BA1

pas

2

pas

3 2

pas

4

pas

pas

pas

     

 

1 forsujące albo przynajmniej półforsujące

2 naturalne 5+ –4+

3 10–11 PC w składzie zrównoważonym z trzykartowym fitem pikowym (nieraz jednak odpowiedź półforsującym 1BA tego wariantu w sobie nie zawiera)

 

 

Znacznie łatwej będzie z rozgrywką. N wyimpasuje K i podegra trefle, odda zatem A i dwa kara. W widne karty można by nawet zrobić nadróbkę, rozgrywający musiałby jednak wpaść na pomysł wyimpasowania graczowi W waleta z dziesiątką karo oraz – gdyby prawy obrońca w pierwszej rundzie kar podstawił się honorem, zagrać na drugiego K pod impasem (tzn. z drugiego impasu w tym kolorze zrezygnować; trzy dojścia do stołu – A, K i D – musiałyby więc zostać wykorzystane do jednokrotnego tylko zaimpasowania pików, a za do dwukrotnego zaimpasowania kar). Rzecz jasna w praktyce nikt tak wizjonerskiej rozgrywki nie przeprowadzi, w protokołach będą zatem dominowały zapisy 620 dla NS.

Oczywiście, dziesięć lew można też wziąć, grając w bez atu; odda się wówczas K i dwa asy w młodszych kolorach.

Minimaks teoretyczny: 5 (NS), 10 lew; 650 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 10 (S!);

– 10 (NS);

– 8 (NS);

– 11 (NS);

BA – 10 (NS).

 

 

 

 

 

Rozdanie 30; rozdawał E, obie przed partią.

30

 

AK842

==

AK52

J643

 

Q73

J10863

1097

K2

10965

A954

Q3

Q95

   

J

KQ72

J864

A1087

 

W

N

E

S

pas

pas1

pas

1

pas

1 BA2

pas

2 3

pas

2 BA4

pas

3 5

pas

3 BA

pas

pas

pas

 

1 stanowczo zbyt mało na pierwszoręczne otwarcie

2 w Naszym Systemie półforsujące (nawet po pasie), we Wspólnym Języku nieforsujące

3 w Naszym Systemie naturalne trefle albo nieminimum w składzie zrównoważonym, we Wspólnym Języku naturalne trefle

4 naturalne, około 11 PC

5 fragment karowy, nadwyżka

 

 

W taki to uczony sposób można dojść w tym rozdaniu do kontraktu firmowego, mimo że gracz N ma w kierach renons. Przeciwko 3BA (S) W wyjdzie najprawdopodobniej W i jeżeli E zabije tę lewę asem, rozgrywający – jeżeli tylko trafnie rozwiąże trefle, będzie już w stanie wziąć aż jedenaście lew (dwie pikowe, dwie kierowe, cztery karowe oraz trzy treflowe). Trafne rozwiązanie trefli to zaimpasowanie obrońcy E dziewiątki w tym kolorze (a potem też damy) albo zagranie na drugą figurę u W. Aby ograniczyć rozgrywającego do dziesięciu wziątek, E musi W przepuścić, tzn. nie dać mu drugiej lewy w tym kolorze.

Tylko po absolutnie nierealnym ataku D (!?) rozgrywający kontrakt 3BA (S) musiałby się zadowolić dziewięcioma lewami. Gdyby natomiast jakimś cudem kontrakt firmowy został ustawiony z ręki S, optymalnym atakiem byłaby pp6 albo pp6 (dziewięć lew).

Minimaks teoretyczny: 4 (S!), 10 lew, 420 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 11 (NS);

– 11 (NS);

– 8 (NS);

– 10 (S!);

BA – 9 (NS).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 31; rozdawał S, po partii NS.

31

 

AJ9

7

AJ76

97532

 

KQ107642

KJ

K1093

==

85

A8632

Q542

J10

   

3

Q10954

8

AKQ864

 

W

N

E

S

1 1

4

ktr.2

pas

5 3

pas

6 4

pas

pas

pas

     

1 w polskich systemach licytacyjnych zaczyna się z takimi rękami od 1

2 obiecuje stosowną siłę (lewy), ale niekoniecznie w pikach (a wręcz – na ogół poza pikami)

3 z takim układem S powinien odejść na 5 , zwłaszcza że kontra partnera przyrzeka punkty, a nie piki

4 z dwoma asami, bocznym singletonem i pięciokartowym fitem w treflach dołożenie szlemika jest bardziej niż usprawiedliwione

 

 

Oczywiście, nie będzie to szlemik licytowany powszechnie. Przeciwko 6 (S) W wyjdzie K. Rozgrywający zabije w dziadku asem i odda kiera. Obrońcy nie będą w stanie połączyć dwukrotnie atutów, S przebije więc na stole cztery kiery z ręki. Inaczej mówiąc, rozgrywający ściągnie A i zagra na obustronne przebitki.

Gracze WE mają bardzo opłacalną obronę szlemikiem pikowym – do bezwzględnego oddania są tylko dwa piki i A (bez trzech, z kontrą za 500). Nie sądzę jednak, aby obrona ta była osiągana zbyt często.

Minimaks teoretyczny: 6 (WE) z kontrą, 9 lew; 500 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 12 (NS);

– 7 (WE);

– 7 (NS);

– 9 (WE);

BA – 8 (NS).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 32; rozdawał W, po partii WE.

32

 

32

AK95

KQ7

A842

 

KJ9

QJ86

AJ943

7

10764

102

10852

QJ3

   

AQ85

743

6

K10965

 

W

N

E

S

1

1 BA1

pas

2 2

pas

2 3

pas

2 BA4

pas

3 BA

pas

pas

pas

     

1 naturalne, 15–18 PC

2 Stayman

3 cztery kiery

4 a może nawet od razu 3BA

 

 

 

Ta końcówka również będzie bardzo popularna, nie powinno też być żadnych kłopotów z jej zrealizowaniem. W najczęstszym wariancie rozwoju wydarzeń rozgrywający weźmie cztery lewy treflowe, dwa kara, dwa kiery i pika. A gdyby nawet broniący opierali się przed wyrobieniem przeciwnikowi drugiej lewy karowej, ściągnięcie przez e-S-a trefli postawiłoby prawego obrońcę przed poważnymi problemami zrzutkowymi. Skutkiem tego rozgrywający wyrobiłby sobie brakującą wziątkę w pikach (na damę) albo w kierach (bądź też zdobyłby jednak drugą lewę w karach).

Minimaks teoretyczny: 3 BA (NS), 9 lew; 400 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 10 (NS);

– 7 (WE);

– 8 (NS);

– 8 (NS);

BA – 9 (NS).

 

 

 

 

 

 

Rozdanie 33; rozdawał N, obie przed partią.

33

 

53

A2

AKQ103

A843

 

A96

K

J8762

K1096

KQJ1082

QJ1097

4

J

   

74

86543

95

Q752

 

Nasz System:

W

N

E

S

1 1

2 2

pas

2

ktr./3

3 3

pas

4 4

pas

pas

pas

1 karta zdecydowanie za silna na otwarcie 1BA

2 dwukolorówka z pikami

3 piki i kiery

4 trzeci A i singlowy K to po tej licytacji prawdziwe superwartości

 

albo:

W

N

E

S

1 1

2 2

pas

3 3

pas

4

pas

pas

pas

   

1 karta zdecydowanie za silna na otwarcie 1BA

2 dwukolorówka na starszych (istnieje bowiem i taka szkoła)

3 skoro od razu wiadomo, że partner ma kolory starsze, karta W natychmiast nabrała rumieńców

 

 

Wspólny Język:

W

N

E

S

1 1

1 2

pas

2

3

4

pas

pas

pas

   

1 karta zdecydowanie za silna na otwarcie 1 , we Wspólnym Języku trzeba zatem zacząć od 1

2 nie byłby też dużym błędem bezpośredni skok 
na 4

 

 

albo:

W

N

E

S

1 1

4 (!)

pas

pas

pas

   

 

1 karta zdecydowanie za silna na otwarcie 1 , we Wspólnym Języku trzeba zatem zacząć od 1

 

 

Myślę, że prawie wszystkie duety WE znajdą się w tym rozdaniu w końcówce pikowej, niektórzy gracze E zapowiedzą ją wręcz z ręki. Być może uda im się tym sposobem złapać zawodników N na kontrę. Gra jest jednak wykładana, do oddania są tylko trzy asy.

Minimaks teoretyczny: 4 (WE), 10 lew, 420 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (NS);

– 7 (NS);

– 8 (W!);

– 10 (WE);

BA – 7 (WE).

 

 

 

 

 

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33