Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2003
X turniej  par 13 października 2003

Prewencyjna obrona pięcioma treflami okazała się krokiem chybionym – na NS wychodziły jedynie 3 i 2 (grając w kiery, trzeba by bowiem było oddać przebitkę pikową). W obronie przeciwko 5 Puczyński wziął lewy na W i K, po czym odwrócił w atu. Zawiślak utrzymał się 8 na stole, na ppA K wyrzucił z ręki dwa kara, a potem usiłował przebić w dziadku dwa kiery, komunikując się z ręką przebitkami pikowymi. Niestety, przebitki czwartej rundy pików dokonał 5 i Chmurski nadbił ją 7. W ten sposób rozdanie wróciło do teoretycznej normy, która określa, że kontrakt 5 powinien zostać obłożony bez dwóch.

Sławek mógł jednak wybronić się bez jednej, gdyby czwartego pika przebił w ręce figurą atu, a potem przebił na stole ostatniego kiera K i wyszedł stamtąd w karo. Obrońcom nie wypromowałaby się lewa atutowa, gdyż trefle były rozłożone w ich rękach 2–2.

Gracze NS byli jednak w stanie zawsze obłożyć kontrakt 5 bez dwóch, np. wistem w atu. Nawet po pierwszym wyjściu blotką kier sprawa nie była stracona – N musiałby jednak przejąć K swojego partnera asem, zgrać D i posłać karo do przebitki.

Minimaks teoretyczny: 4 (WE) z kontra, 9 lew albo 4 (WE) z kontrą, 9 lew; 100 dla NS.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (WE);

– 9 (WE);

– 8 (NS);

– 9 (NS);

BA – 5 (NS, WE!).