Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2004

II turniej  par 9 lutego 2004

 

Rozdanie 6; rozdawał E, po partii WE.

   

A10532

7642

J5

63

 

J8

Q83

A8763

987

Q

AKJ9

K1042

AJ54

   

K9764

105

Q9

KQ102

 

W

N

E

S

1

1

2

3

4 (!)

pas

pas/5

pas

(pas)

(pas)

 

Bez wątpienia gracz N uzgodni z przeskokiem piki, a E dojrzy wyłączenie w tym kolorze i ... przesądzi własną końcówkę. Po drodze do ewentualnych 5E pokaże dobrą czwórkę kierów odzywką 4, a jego obdarowany wyobraźnią partner będzie mógł z powodzeniem na tę ostatnią zapowiedź spasować. Wygranie 5 jest zupełnie bezproblemowe – E odda tylko pika i lewę w treflową. A aby zrealizować 4, wystarczy nie przebijać drugiej rundy pików, potem rozgrywający łatwo już odegra cztery lewy kierowe, pięć karowych oraz A.

Oczywiście, nie wszystkie pary WE dojdą do – w końcu przecież ostrej – końcówki, wiele zatrzyma się w częściówkach, na ogół karowych. Ogromnie dużo zależy też od wysokości pikowych zaporów strony NS – 4 (WE) można bowiem opłacalnie obronić czterema pikami (z kontrą bez dwóch za 300), a 5 (WE) – pięcioma pikami (z kontrą bez trzech, za 500). Szczególnie na tę ostatnią zapowiedź stronie NS będzie jednak bardzo trudno się zdecydować, ręce obu partnerów są bowiem dosyć zrównoważone.

 

Minimaks teoretyczny: 5 (NS) z kontrą, 8 lew; 500 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 8 (WE);

– 11 (WE);

– 10 (WE);

– 8 (NS);

BA – 8 (WE).

 

 

 

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33