Rozdanie 3; rozdawał S, po partii WE.
|
||||
|
|
|
||
|
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
1 |
pas |
1 |
ktr.1 |
rktr.2 |
pas |
1 |
1 BA3 |
pas |
3 BA |
pas |
pas |
pas |
1
ręka E jest zbyt silna na wejście 1BA (15–18 PC)2
w pierwszym czytaniu ratunkowa: S nie chce grać 13
naturalne, 19–21 PCNa większości stołów dojdzie do kontraktu 3BA (E),
ma on też w zasadzie pokrycie bilansowe (25 PC). Ale po każdym wiście różnym
od pikowego końcówka bezatutowa powinna zostać łatwo obłożona –
rozgrywający weźmie tylko dwa piki, kiera, cztery kara oraz lewę treflową.
Jeżeli licytacja przebiegnie tak, jak przedstawiono to wyżej, gracz S
wyjdzie najprawdopodobniej 5 i zadanie obrońców będzie wyjątkowo łatwe
(najczęściej wezmą oni wówczas dwa kiery, pika oraz dwa trefle).
Kontrakt firmowy będzie miał szansę na sukces wyłącznie
po ataku pikowym. Rozgrywający weźmie wówczas pierwszą lewę D w ręce,
wyrobi sobie wziątkę treflową, zgra cztery kara, a w końcówce będzie w
stanie wpuścić e-S-a treflem bądź kierem i wymusić odeń kolejne
zagranie spod
K. Da mu to wymagane dziewięć lew: trzy piki, kiera, cztery
kara oraz trefla. Po pierwszoręcznym otwarciu licytacji przez gracza S będzie
to rozgrywka dosyć oczywista. Wystarczy, aby przeciwnik zdecydował się na
pierwsze wyjście w piki...
Minimaks teoretyczny: 2BA (WE), 8 lew; 120 dla WE.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
– 8 (WE);
– 7 (WE)
– 6 (NS, WE!);
– 6 (NS, WE!);
BA – 8 (WE).