Rozdanie 9; rozdawał N, po partii WE.
|
||||
|
|
|
||
|
W |
N |
E |
S |
– |
pas |
pas |
1 |
pas |
1 |
pas |
1 BA |
pas |
2 BA |
pas |
3 BA |
pas... |
Jeżeli gracz S trafnie rozwiąże wszystkie swoje
problemy, będzie w stanie wziąć aż jedenaście lew. Powiedzmy, że przeciwko
3BA (S) obrońca W wyjdzie w pika. Rozgrywający weźmie lewę
K w ręce i zagra kiera – do dziewiątki na stole i króla u E.
Prawy obrońca będzie kontynuował pikiem. Po utrzymaniu się
A na stole S
zagra stamtąd
D (krok absolutnie konieczny, aby wziąć jedenaście lew) i
wstawionego przez E króla pobije w ręce asem. Następnie rozgrywający
wróci do dziadka
10 i zagra w kiera – do damy w ręce. W pobije
D asem i znów wyjdzie w pika. rozgrywający utrzyma się
D w ręce, zagra
kiera do waleta, a następnie zaimpasuje kara szóstką w ręce i ściągnie
9.
W końcówce:
|
||||
|
|
|
||
|
gracz W znajdzie się w kierowo-treflowym przymusie i
jedenastą wziątką rozgrywającego stanie się 7 albo
W.
Oczywiście, do wzięcia jedenastu lew prowadzi też kilka innych dróg. Z drugiej strony, na pewno nie wszyscy rozgrywający rozwiążą swoje problemy absolutnie trafnie, sądzę zatem, że w protokole będzie też figurować dosyć dużo zapisów za wzięcie przez stronę NS w bez atu lew dziesięciu.
Minimaks teoretyczny: 5 BA (NS), 11 lew; 460 dla NS.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
– 9 (NS);
– 10 (NS);
– 10 (NS);
– 8 (NS);
BA – 11 (NS).