Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2003

IX turniej  par 8 września 2003

 

Rozdanie 14; rozdawał E, obie przed partią.

   

 9874
J8
Q4
J10984

   

 J52
K1075
109653
6

 Q6
AQ32
A2
AQ752

 
   

 AK103
964
KJ87
K3

   

W

N

E

S

1

ktr.

pas

1 1

1 BA2

pas

2 3

pas

2 4

pas

3 /4

pas

pas

pas

1 negat

2 najlepszy opis ręki E, ze względu na tylko dubla pik kontra nie wchodzi w rachubę

3 Stayman, 4 cztery kiery

Te pary NS, które osiągną końcówkę kierową, powinny ją zrealizować. Powiedzmy, że przeciwko 4 (E) obrońca S zaatakuje A, a w drugiej lewie wyjdzie w blotkę karo (aby nie stracić lewy w tym kolorze, przegrywające karo z ręki E może bowiem zostać wyrzucone na za chwilę wyrobionego W). Rozgrywający pobije D asem i zagra z ręki D. S zabije ją K, ściągnie K i np. wyjdzie w kiera (widzi bowiem nadchodzącą grę na obrustronne przebitki). Gracz E weźmie tę lewę A w ręce, ściągnie A, przebije na stole blotkę treflową, zgra W, pozbywając się z ręki trefla, przebije w ręce karo, wejdzie na stół K, przebije w ręce karo, po czym – w trzykartowej końcówce – zagra z ręki D. A gdy obrońca z lewej przebije ją 9 – rozgrywający nadbije na stole 10 i wykorzysta dobrą 10. Na dziesięć wziątek gracza E złoży się sześć lew atutowych, treflowa, pikowa oraz dwie karowe. Opisałem szczegółowo najbardziej chyba efektowną linię rozgrywki, możliwe są też jej rozmaite modyfikacje (zazwyczaj będzie to jednak jakaś forma obustronnych przebitek treflowo-karowych), ale postępując prawidłowo/trafnie, rozgrywający zawsze zdoła skompletować dziesięć lew. Ponieważ jednak zwycięska rozgrywka nie należy do najprostszych , w protokole będą też figurować zapisy za wzięcie w kiery lew dziewięciu: 140 dla WE albo nawet 50 dla strony przeciwnej.

Z innych poważniejszych kontraktów – na WE możliwe jest zrealizowanie 2BA i 3.

Minimaks teoretyczny: 4 (WE), 10 lew; 420 dla WE.

następne rozdanie

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33