Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2003 |
![]() |
IX turniej par 8 września 2003 |
Rozdanie 31; rozdawał S, po partii NS.
|
||||
|
|
|
||
|
||||
1 słabe dwa 2 pytanie o singletona 3 singiel kierowy
|
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
2 |
pas |
3 BA/ 4 |
pas |
pas |
1 słabe dwa
lub nieco bardziej naukowo:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
2 |
pas |
2 BA2 |
pas |
3 |
pas |
3 BA |
pas |
pas |
pas |
Wreszcie po otwarciu 2
multi:
W |
N |
E |
S |
– |
– |
– |
2 |
pas |
2 BA2 |
pas |
3 |
pas |
4 |
pas |
pas |
pas |
1 multi
2 pytanie
3 piki, ręka minimalna
Po otwarciu partnera słabe 2
(albo jego ekwiwalencie zawartym w zapowiedzi 2
multi) gracze N staną przed problemem wyboru optymalnej (w
turnieju na maksy) końcówki. Większość opowie się za 4
i bez trudu je zrealizuje (do oddania kier i dwa kara), zatwardziali bezatutowcy
– aby pobić rywali, czyli wziąć lew dziesięć – będą natomiast
musieli trochę się napracować. Przynajmniej w teorii, w praktyce bowiem
gracze E podadzą im przyjazną dłoń, wistując w karo albo w trefla.
Nawet jednak po korzystnym ataku kierowym rozgrywający kontrakt 3BA (N)
– aby wygrać go z nadróbką, będą musieli trafić
D
w niewygodnym miejscu, czyli w ręce W. Próba zdobycia dziesiątej wziątki
w kierach może się bowiem zakończyć odebraniem przez oponentów
A
oraz trzech kar. Jeżeli jednak nastąpi pierwszy wist w trefla, nadróbki
trzeba będzie poszukać właśnie w kierach.
Gwoli ścisłości, wzięcie dziesięciu lew w bez atu jest możliwe wyłącznie wówczas, kiedy kontrakt ten będzie rozgrywany z (naturalnej) ręki N, 4BA (S) położy bowiem atak karowy.
Minimaks teoretyczny: 4 BA (N!), 10 lew; 630 dla NS.