Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2003 |
|
XII turniej par 8 grudnia 2003 |
Rozdanie 16; rozdawał W, po partii WE.
J1095 |
||||
A62 |
Q |
|||
K8743 |
Nasz System:
W |
N |
E |
S |
1 1 |
pas |
2 |
pas |
4 |
pas |
pas |
pas |
1
zarówno w Naszym Systemie, jak i we Wspólnym Języku; nie licząc D W sec – W ma bowiem jedynie 16 PCObrońcom należą się trzy lewy: dwie karowe oraz kierowa, wezmą je jednak wszystkie jedynie po (niezbyt realnym) ataku karowym. Natomiast po ze wszech miar naturalnym wiście W rozgrywający ściągnie A K i będzie grał trefle. N przebije wprawdzie czwartą rundę tego koloru, do ściągnięcia pozostanie mu wówczas jednak jeszcze tylko jedno karo, drugie wyleciało już bowiem na trefla. A gdy lewy obrońca wstrzyma się z przebiciem trefla, przeciwnik pozbędzie się z ręki obu przegrywających kar i zrobi nielicytowanego szlemika.
Co gorsza, natychmiast okaże się nie tylko, że strona NS mogła odebrać dwie lewy karowe, ale też, że miała niezwykle opłacalną obronę czterech kierów czterema pikami, mogła bowiem wziąć w ten drugi kolor aż dziewięć lew (do oddania tylko dwa kiery oraz trefl). A tymczasem gracze NS w ogóle nie byli w licytacji! Trudno się jednak temu dziwić – jedyną dla nich szansę, i to przede wszystkim hipotetyczną, widzę bowiem w sekwencjach:
W |
N |
E |
S |
1 |
pas |
2 |
ktr.1(!) |
4 |
4 |
pas |
pas |
ktr. |
pas |
pas |
pas |
1
kontra bi (partner po pasie!)
W |
N |
E |
S |
1 |
pas |
1 BA1 |
2 (!!)2 |
ktr. |
4 (!) |
pas |
pas |
ktr. |
pas |
pas |
pas |
1
półforsujące, tu: minipodniesienie z fitem pikowym2
dwukolorówka piki z młodszym
Jeżeli jednak po którejkolwiek z powyższych licytacji gracz E pójdzie w 5, przeciwko temu kontraktowi (być może z kontrą N) również padnie najprawdopodobniej wypuszczający wist W.
Minimaks teoretyczny: 4 (NS) z kontrą, 9 lew; 100 dla WE.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
– 10 (WE);
– 7 (NS);
– 10 (WE);
– 9 (NS);
BA – 9 (WE).