Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2004
|
 |
|
I turniej par 12 stycznia 2004 |
Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2004
|
|
|
I turniej par 12 stycznia 2004 |
Rozdanie 12; rozdawał W, po partii NS.
|
|
||||
|
|
|
|
||
|
|
||||
Nasz System:
|
W |
N |
E |
S |
|
1 |
1 |
2 |
2 |
|
2 BA1 |
pas |
3 BA |
pas |
|
pas |
pas |
1
forsujące, mimo tylko 9 PC ręka ta jest całkowicie warta tej zapowiedzi (dobry siedmiokart karowy plus boczny as)2
nie będzie też błędem od razu skoczyć na 3BA
Wspólny Język:
|
W |
N |
E |
S |
|
1 |
1 |
2 |
2 |
|
pas |
pas |
ktr. |
pas |
|
3 BA |
pas |
pas |
pas |
1
zapowiedź nieforsująca, nie widać jednak lepszej alternatywy (E musiałby przesądzić końcówkę, podczas gdy w Naszym Systemie 2
to tylko forsing na jedno okrążenie)
Albo wreszcie – zarówno w Naszym Systemie, jak i we
Wspólnym Języku – jeżeli N nie zdecyduje się na wejście
1
(w niekorzystnych założeniach):
|
W |
N |
E |
S |
|
1 |
pas |
3 |
pas |
|
3 BA |
pas |
pas |
pas |
1
9–11 PC, 6+ kar, przyzwoity kolor, inwit do końcówki, przede wszystkim bezatutowej
Niezależnie od wybranej drogi na większości stołów powinno dojść do kontraktu 3BA (W). Rozgrywający ma do wzięcia dziesięć lew: siedem karowych, pikową oraz dwie kierowe (po impasie króla w tym kolorze), i tylko tyle zdobędzie, jeśli gracz N zawistuje blotką trefl i obrońcy szybko zdejmą trzy wziątki w tym kolorze. Po każdej innej obronie możliwe już jednak będzie wzięcie lew jedenastu. Powiedzmy, że gracz N zawistuje przeciwko 3BA (W) pasywnie – w kiera albo w karo (wyjście w pika od razu da przeciwnikowi jedenastą lewę). Wystarczy wówczas, aby rozgrywający ściągnął siedem kar (wyrzucając z ręki dwa piki, dwa trefle i kiera) oraz dwa kiery. W czterokartowej końcówce każdy z obrońców będzie musiał zachować dwa piki (inaczej W wyrobi sobie dodatkową lewę w tym kolorze, zagrywając z ręki blotką albo damą), najczęściej będzie więc ona wyglądała następująco:
|
|
||||
|
|
|
|
||
|
|
||||
Rozgrywający wyjdzie w niej w trefla i obrońcy – po ściągnięciu
dwóch wziątek w tym kolorze – będą musieli zagrać ze stratą lewy w piki
(są one w tym rozdaniu tzw. kolorem zamrożonym; strona zagrywająca weń jako
pierwsza traci lewę). Oczywiście, graczowi S nic nie pomoże
wysinglowanie 
K i zachowanie forty kierowej. Rozgrywający – jeśli tylko
bezbłędnie rozczyta pozostałą pozycję – zawsze będzie w stanie zdobyć
drugą nadróbkę.
Na WE wychodzi też końcówka karowa.
Minimaks teoretyczny: 4 BA (WE), 10 lew; 430 dla WE.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
– 8 (WE);
– 11 (WE);
– 7 (NS);
– 8 (WE);
BA – 10 (WE).
