Rozdanie 13; rozdawał N, obie po partii.
|
||||
|
|
|
||
|
||||
W |
N |
E |
S |
– |
1 |
pas |
2 |
pas |
2 |
pas |
2 BA/3 |
pas |
3 BA |
pas |
pas |
pas |
1
5+2
cztery piki, odzywka przede wszystkim psychologiczna – aby powstrzymać wist w ten kolor3
to samo można powiedzieć o ewentualnej zapowiedzi 3
Stronie NS bardzo trudno będzie tu uniknąć
przelicytowania karty. Nawet jeśli gracz S nie zdecyduje się przesądzenie
pierwszą odpowiedzią końcówki [odpowie wówczas 1, a po rebidzie partnera
1
(lub też 1
, jak polecają starzy wspólnojęzykowcy) skoczy na 3
,
wskazując 9–11 PC oraz 5+
–4+
], to do dogranej
doprowadzi wówczas jego partner (posiada przecież nadwyżkę). Być może po
przedstawionej licytacji gracz E nie zawistuje przeciwko 3BA (N) w
pika, ale rozgrywający – dysponujący pięcioma karami i trzema kierami – będzie
próbował wyrobić sobie dziewiątą lewę w treflach, zatem obrońca W
dostanie szansę, aby na zagraną z dziadka blotkę treflową wskoczyć
A, ściągnąć
A i kontynuować pikiem. Nawet po ataku ze strony E blotką kierową i
utrzymaniu się przez rozgrywającego na stole damą (i zagraniu stamtąd w
blotkę treflową) nie powinno to być dla W zadanie specjalnie trudne...
Bez żadnej pomocy ze strony obrońców gracze NS mogą
zrealizować co najwyżej kontrakty 2BA i 3. A WE – mimo wyraźnej
przewagi siły honorowej po stronie przeciwników – są w stanie wziąć aż
osiem lew, grając w piki.
Minimaks teoretyczny: 2 BA (NS), 8 lew; 120 dla NS.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
– 9 (NS);
– 8 (NS);
– 6 (NS, WE!);
– 8 (WE);
BA – 8 (NS).