Rozdanie 1; rozdawał N, obie przed partią.
J74 J83 Q1076 Q109 |
||||
10986 K952 43 643 |
AQ5 A76 AKJ95 AK |
|||
K32 Q104 82 J8752 |
Nasz System:
W |
N |
E |
S |
– |
pas |
2 1 |
pas |
2 |
pas |
2 BA3 |
pas |
3 4 |
pas |
3 5 |
pas |
3 BA |
pas |
pas |
pas |
1
otwarcie acolowskie – w Naszym Systemie bezwzględny forsing do dogranej2
negat – brak trzech kontroli (asa i króla bądź trzech króli) oraz stosownej rekompensaty w punktach honorowych3
układ zrównoważony, 24+ PC; rebid ten lepiej opisuje rękę E niż ewentualne (w pełni naturalne) 34
Stayman – pytanie o starsze czwórki5
brak starszych czwórekDrobna modyfikacja – jeżeli para WE stosuje w tej sekwencji konwencję Barona (zamiast Staymana):
W |
N |
E |
S |
– |
pas |
2 1 |
pas |
2 2 |
pas |
2 BA3 |
pas |
3 4 |
pas |
3 5 |
pas |
3 6 |
pas |
3 BA |
pas |
pas |
pas |
1,2,3
jak poprzednio4
konwencja Barona – pytanie o najbliższą (najniższą) czwórkę w ręce partnera5
cztery (pięć) kara (kar)6
cztery kieryWspólny Język:
W |
N |
E |
S |
– |
pas |
1 |
pas |
1 1 |
pas |
2 2 |
pas |
2 3 |
pas |
2 BA4 |
pas |
3 5 |
pas |
3 6 |
pas |
3 BA |
pas |
pas |
pas |
1
trójznaczne, najczęściej negat (0–6 PC w składzie dowolnym)2
zapowiedź sztuczna – bezwzględny forsing do dogranej3
według Wspólnego Języka 2000 odzywka o znaczeniu: nie mam koloru do pokazania i jestem za słaby, by zająć bez atu lub mam kiery, ale nie takie, by skoczyć na 34
skład zrównoważony, 24+ PC5
pytanie o starsze czwórki6
brak starszych czwórekNizależnie od stosowanego systemu czy poszczególnych konwencji na prawie wszystkich stołach powinno dojść do kontraktu 3BA (E). Obrońca S odda przeciwko niemu naturalny wist treflowy i rozgrywający będzie musiał wyrobić sobie kara. Prawidłowe rozwiązanie tak rozłożonego koloru – aby wziąć w nim cztery lewy, nie tracąc przy tym szansy na piątą – to ściągnięcie asa z góry, a potem wykonanie impasu waletem. W porównaniu z rozgrywką alternatywną: A K z góry (prowadzącą do sukcesu – przy podziale kar 4–2 – gdy któryś z przeciwników ma w tym kolorze drugą damę albo drugą dziesiątkę) – pierwsza linia postępowania (as z góry, a potem impas waletem) jest lepsza przy D 10 x x u N, czyli przy sześciu dubletonach blotkowych (tu: 8 7, 8 6, 8 2, 7 6, 7 2, 6 2) w ręce S (sześć konfiguracji podziału 4–2). Natomiast zagranie A K z góry byłoby “słuszniejsze” (od metody pierwszej) w przypadku drugiej damy z niską blotką u S (cztery konfiguracje podziału 4–2; S: D 8, D 7, D 6 i D 2), przy rozgrywce na impas trzeba by bowiem było oddać zarówno lewę na D, jak i lewę na 10). Reasumując, optymalny jest sposób rozegrania kar przedstawiony wyżej jako pierwszy (A z góry, a potem – po dostaniu się do dziadka K – impas waletem karo i dalsze granie tego koloru z góry) i z niego właśnie powinien skorzystać rozgrywający (tym bardziej że przy D x x w ręce N zyska bezcenną lewę nadróbkową). Przyniesie mu on również sukces w praktyce, E weźmie bowiem dwie lewy treflowe, cztery karowe, dwie kierowe oraz pikową, czyli zrobi swoje.
O nadróbce nie będzie jednak mowy, chyba że przeciwko 3BA padnie inny wist niż treflowy (bardzo mało prawdopodobne – mimo że sam atak treflowy jest tu co najwyżej średnio atrakcyjny, gracz S nie dysponuje żadną choćby odrobinę bardziej atrakcyjną alternatywą). Teoretycznie rzecz biorąc, rozgrywający mógłby jednak wówczas skompletować lew dziesięć: najpierw puścić kiera wkoło, a potem zgrać A, wejść na stół K, ściągnąć fortę kierową (wyrzucając z ręki pika) i dopiero teraz zaimpasować kara waletem (po wcześniejszym zgraniu w tym kolorze asa albo króla z góry). Wziąłby wówczas takie same dziewięć lew co w wariancie poprzednim plus dodatkowo (wartego wszystkich pieniędzy) trzynastego kiera. To jednak – powtarzam to raz jeszcze – w zasadzie czysta teoria.
Tym samym jest konstatacja, iż w rozdaniu tym strona WE może zrealizować też dwie inne końcówki, obie na siedmiu atutach: kierową (po wiście innym niż treflowy – z nadróbką!) oraz pikową (zawsze jedenaście lew!). Oba te kontrakty są jednak dosyć abstrakcyjne, a prowadzące do ich zrealizowania linie postępowania w dużej mierze wymagają od rozgrywającego poruszania się w widne karty (zwłaszcza droga wiodąca do wzięcia jedenastu lew w piki), oszczędzę więc Państwu bliższych szczegółów. A wspominam o takich – drzemiących w tym rozdaniu – możliwościach przede wszystkim dlatego, aby nikogo z Czytelników moich analiz nie zdziwił podany niżej jego teoretyczny minimaks.
Minimaks teoretyczny: 5 (WE), 11 lew; 450 dla WE.
Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:
– 8 (WE);
– 10 (WE);
– 10 (WE);
– 11 (WE);
BA – 9 (WE).