Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2004

III turniej  par 8 marca 2004

   

 

Rozdanie 4; rozdawał W, obie po partii.

   

A10972

873

73

A76

 

KQ63

AJ

K652

KJ8

J85

KQ102

AQ9

954

   

4

9654

J1084

Q1032

 

W

N

E

S

1 BA

pas

3 BA1

pas

pas

pas

   

1 ręka ta ma układ 4333, a końcówka będzie nadwyżkowa, wielu graczy E zrezygnuje więc z zadania Staymana jako próby uzgodnienia kierów; można jednak ułożyć niejedną rękę W z pustym dublem treflowym i czwórką (piątką!) kierów, kiedy to końcówka kierowa będzie dużo lepsza od bezatutowej, także w kontekście ewentualnej nadróbki.

Stąd wariant drugi:

W

N

E

S

1 BA

pas

2

pas

2

pas

3 BA

pas

pas

pas

   

Sekwencja pierwsza będzie miała jeszcze tę przewagę nad drugą, iż obrońca N zaatakuje po niej w piki (10), umożliwiając rozgrywającemu stosunkowo łatwe zdobycie trzech wziątek w tym kolorze. Będzie to niezły wstęp do skompletowania przez gracza W lew jedenastu: trzech pikowych, czterech kierowych, trzech karowych i treflowej; rozgrywający będzie jednak musiał odpowiednio wytempować grę, aby nie dopuścić do tego, aby obrońca N – oprócz dwóch czarnych asów – odegrał też fortę pikową. W pewnych wypadkach konieczne okaże się superrozegranie trefli (patrz niżej).

Teoretycznie rzecz biorąc, wzięcie przez rozgrywającego lew jedenastu będzie też możliwe bez żadnej pomocy ze strony obrońców, nie obejdzie się jednak wówczas bez supertrafnego (acz nie niemożliwego do przeprowadzenia) rozegrania trefli – tzn. zagrania w pierwszej rundzie tego koloru blotki ze stołu do ósemki w ręce (!). W zdobędzie wtedy dwie lewy pikowe, cztery kierowe, trzy karowe oraz dwie treflowe. A obrońcy dostaną tylko dwa czarne asy.

Inna możliwość skompletowania przez rozgrywającego jedenastu lew to ustawienie obrońcy S w przymusie treflowo-karowym. Konieczna będzie jednak wówczas współpraca gracza N, polegająca na ułatwieniu przeciwnikowi redukcji lew: w tym celu N będzie bowiem musiał od razu zabić W asem oraz odpowiednio wcześnie wziąć lewę na A.

W praktyce – jeżeli obrońcy N staną jednak na wysokości zadania (tzn. nie podadzą rozgrywającemu pomocnej dłoni), wielu graczy W będzie musiało zadowolić się dziesięcioma wziątkami.

Na WE jest również możliwe – acz chyba wyłącznie w widne karty – zrealizowanie końcówki pikowej na siedmiu atutach, podzielonych w rękach przeciwników 5–1!

Minimaks teoretyczny: 5 BA (WE), 11 lew; 660 dla WE.

Maksymalne liczby lew możliwe do wzięcia przy grze w poszczególne miana:

– 9 (WE);

– 9 (WE);

– 9 (WE);

– 10 (WE);

BA – 11 (WE).

 

 

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33