Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2003 |
|
VII turniej par 14 lipca 2003 |
Rozdanie 7; rozdawał S, obie po partii.
AQ4 KQ62 109863 9 |
||||
K92 |
10875 |
|||
J63 A7 J742 AK43 |
W |
N |
E |
S |
- |
- |
- |
1 |
pas1 (!) |
1 |
pas |
1 BA |
pas |
2 BA2 |
pas |
pas |
pas |
1
tak słaby kolor kierowy w żadnym wypadku nie upoważnia do wejścia 12
trzynaście miltonów, ale niedobrych (nieodpowiednich) do gry w bez atu, S nie powinien więc przyjmować inwitu partnera3BA są tu o włos, kładzie je tylko pierwszy wist kierowy (i to wyłącznie trójką albo piątką, a gdy atakowałby E – dziesiątką). Po każdym innym ataku (nie wolno tylko przepuszczać trefli) rozgrywający wyrobi sobie natomiast kara i łatwo skompletuje dziewięć wziątek: trzy kierowe, dwie treflowe, dwie pikowe oraz dwie karowe. Do kontraktu firmowego nie powinno jednak dochodzić zbyt często – po standardowej licytacji S nie będzie bowiem przyjmował inwitu partnera. Jedyna w miarę racjonalna droga do 3BA wiodąca to zapowiedzenie tego kontraktu przez gracza N w drugim okrążeniu – ze względu na posiadanie pięciokartowego longera roboczego w karach. Stronie NS szalenie trudno będzie natomiast stanąć w minimaksowej częściówce karowej. Chyba że stosowany przez nią system nakazuje otwarcie 1 z czwórki, a ponadto zawodnik S zdecyduje się na takie właśnie rozpoczęcie licytacji, mimo iż w karach posiada w zasadzie cztery blotki (wielu graczy S, nawet otwierających 1 z czwórki, tym razem – ze względu na słabość koloru karowego – przełoży ponad nie zapowiedź 1).
Minimaks teoretyczny: 4 (NS), 10 lew; 130 dla NS.