Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2003 |
|
VII turniej par 14 lipca 2003 |
Rozdanie 15; rozdawał S, po partii NS.
Q10962 95 J AJ832 |
||||
K3 |
J8 |
|||
A754 AK4 Q53 765 |
W |
N |
E |
S |
- |
- |
- |
1 |
1 |
1 |
pas |
2 |
pas |
3 1 (?) |
pas |
3 |
pas |
pas |
pas |
1
tylko 7 PC, ale układ 5–5, inwit graniczny – w turnieju na maksy wielu graczy N spasuje na 2Jak już wspomniałem, w turnieju na maksy zainwitowanie przez gracza N końcówki jest posunięciem granicznym, być może nawet wątpliwym. Przemawia za nim wszakże ofensywny układ 5–5 oraz fakt (którego N jest w pełni świadom), iż NS posiadają na linii dziewięć atutów. Ręka S jest zbliżona do minimalnej (cenne dwa asy i król, ale wątpliwej wartości kkD oraz układ 4333), nie daje też partnerowi żadnej pomocy we wskazanych przez niego treflach – o przyjęciu inwitu nie powinno być więc mowy.
3 zostaną bez trudu zrealizowane – rozgrywający odda lewę atutową, karo oraz dwa trefle. I powinno to zapewnić stronie NS przyzwoity, chociaż na pewno nie rewelacyjny, zapis.
Aby uzupełnić rozdaniową buchalterię, muszę dodać, iż strona NS może też wziąć dziewięć lew, grając w trefle, a jej przeciwnicy – zrealizować niskie częściówki w oba kolory czerwone – 2 oraz 2.
Minimaks teoretyczny: 3 (NS), 9 lew; 140 dla NS.