Korespondencyjne Mistrzostwa Polski 2003 |
|
VII turniej par 14 lipca 2003 |
Rozdanie 26; rozdawał E, obie po partii.
J764 A975 3 J832 |
||||
AK2 |
83 |
|||
Q1095 Q2 K10987 K5 |
W |
N |
E |
S |
- |
- |
pas |
pas |
1 |
pas |
1 |
ktr. (!?) |
1 BA |
2 |
ktr.1 |
pas |
pas (!)/2 BA |
pas |
(pas) |
(pas) |
1
nadwyżkowaJeżeli gracz S nie zdecyduje się na interwencję kontrą (po 1 E), jego partner stanie się rozgrywającym kontraktu 1BA i – w zdecydowanej większości przypadków – zrealizuje go z nadróbką (biorąc po dwie lewy w każdym z kolorów; w razie czego N stanie w przymusie kierowo-treflowym). Gdy zaś S podejmie walkę, jego przeciwnicy dostaną szansę, aby skontrować (i kontrę tę ukarnić) zapowiedziane następnie przez N 2. Kontrakt ten powinien zostać obłożony bez jednej, wystarczy, że obrońcy połączą trzykrotnie atuty (co nie powinno być trudne), a potem nigdy nie zagrają sami w trefle. Rozgrywający będzie wówczas musiał sam napocząć ten kolor, oprócz dwóch pików, kiera i kara odda więc dwie lewy treflowe. A zawodnicy WE będą mogli chwalić się swoim znajomym, iż wykonali klasyczny “pocałunek śmierci”.
A gdy graczowi W nie starczy odwagi, aby ukarnić nadwyżkową kontrę partnera, odejdzie na 2BA i weźmie na tę grę osiem lew.
Na marginesie, oprócz 2BA na WE można też zrealizować trzy inne częściówki na szczeblu dwóch: 2, 2 [ale wyłącznie z ręki E!, 2 (W) kładzie bowiem pierwszy wist 3!!!] oraz 2. Przeciwnicy mają natomiast do wygrania co najwyżej prostego pika.
Minimaks teoretyczny: 2 BA (WE), 8 lew; 120 dla WE.